Pomożesz poskromić potwora w głowie Tymonka?

2024-03-25 21:15:31(ost. akt: 2024-03-25 22:40:51)
Tymon Szmurło od urodzenia żyje z nowotworem w głowie

Tymon Szmurło od urodzenia żyje z nowotworem w głowie

Autor zdjęcia: zrzutka.pl (Walczymy o przyszłość Tymonka - cel główny rehabilitacja)

Opieka nad ciężko chorym dzieckiem to dla rodziców mocarne wyzwanie. Walcząc o własne potomstwo nieświadomie stawiają się często w roli fantastycznych bohaterów, którzy prowadzą nieustanną kampanię przeciwko monstrom z najczarniejszych horrorów. Jeden z takich tkwi w głowie 15-letniego Tymonka z Ełku.
Przypadek Tymoteusza Szmurło jest szczególnie przykry w swej naturze. Nastoletni obecnie chłopak przywitał ziemski świat z obciążeniem w postaci niezłośliwego nowotworu mózgu. Niechciany „gość” zaczął niszczyć organizm chłopczyka już w pierwszych miesiącach życia.

Co najgorsze, mama i tata o jego chorobie wiedzieli, zanim ich wyczekiwany synek się urodził. Szukali sposobu na naprawienie tego stanu rzeczy. W międzyczasie przechodzili prawdziwy horror.

Początek choroby naszego synka Tymoteusza zaczął się w 5 miesiącu ciąży. Kontrolne badania prenatalne wykazały „ coś” na lewej półkuli mózgu. Była to torbiel pajęczynówki IV stopnia określana przez neurochirurga jako nowotwór niezłośliwy mózgu. U kilkunastu lekarzy w całej Polsce diagnozowaliśmy czy możemy coś z nią zrobić jeszcze w okresie życia płodowego. Niestety nic się nie dało zrobić i musieliśmy czekać, aż Tymonek się urodzi i życie pokaże co dalej. To był czas trudnych emocji, przerażenia i wielkiej niewiadomej. Ale jedno wiedzieliśmy na pewno – że będziemy walczyć o naszego synka bo bardzo go kochamy — zapewniają państwo Szmurło: Aleksandra i Andrzej.

Ich synek przeszedł bardzo długą i ciężką drogę do miejsca, w którym jest teraz. Do dziś sześć razy 15-letni obecnie Tymon ratowane życie i to z różnych powodów. Pierwsze dwa razy miał operację wszczepienia zastawki komorowo – otrzewnowej, która odbarczała torbiel. Kolejne przypadki to infekcje, które zainfekowały jego płuca na tyle, że chłopak znajdował się w naprawdę ciężkim stanie. Tak naprawdę cały czas życie 15-latka wisi na włosku, a jego jakość jest bardzo krucha. Do tego Tymonek cierpi z powodu szeregu przypadłości, w tym natury hormonalnej.

Rodzice zbierają środki na rehabilitację synka. Możesz w tym pomóc!

Torbiel zmiażdżyła przysadkę mózgową i Tymon nie wytwarza hormonów między innymi tych odpowiedzialnych za sen i czuwanie, a przez to nie śpi po nocach tylko kilka razy w ciągu dnia. Ma również zmiażdżone nerwy wzrokowe i jest niedowidzący. Dużo mamy chorób, które są konsekwencją torbieli ( mózgowe porażenie dziecięce czterokończynowe, padaczka ) i wiele przeszliśmy. Wiemy, że jeszcze dużo dobrego przed nami — czytamy na zbiórce „Walczymy o przyszłość Tymonka – cel główny rehabilitacja”

Rodzice starają się znaleźć środki na rehabilitację synka. Jak piszą, możliwości jej prowadzenia na NFZ się skończyły i muszą czekać w kolejce jeszcze 3 lata (?!). Sami nie są w stanie wygospodarować potrzebnych na ten cel kwot i dlatego proszą o pomoc ludzi dobrego serca. Wierzą w to, o co walczą, tym bardziej, że dotychczasowa rehabilitacja przynosiła tak pożądane efekty. Efekty na wagę życia.

Za nami był już taki czas, że Tymon stał w specjalnych ortezach, a wspomagany przez rehabilitanta w nich chodził. Chcemy do tego etapu wrócić. Zależy nam by pomóc Tymonkowi, by spastyka nie postępowała oraz by pielęgnacja naszego synka była łatwiejsza. Będziemy walczyć o niego i jego przyszłość tak jak sobie obiecaliśmy na początku naszej drogi. Jeszcze wiele lat wspólnych przed nami i to co wywalczymy rehabilitacją pomoże nam bardzo w opiece nad synem. Czas u nas jest cenny, ponieważ każdy dzień bez specjalistycznej rehabilitacji (wykwalifikowanego rehabilitanta i odpowiedniego sprzętu) pogłębia niepełnosprawność Tymonka. Dlatego ogromnie prosimy o pomoc w udostępnianiu i zgromadzeniu potrzebnej dla nas kwoty na rehabilitacje Tymona. Od tego zależy jego przyszłość — apelują Aleksandra i Andrzej Szmurło.

Zbiórka na rzecz Tymonka jest zasilona niemal w 60 proc. (obecnie zebrano ponad 70 tys. zł) – warto ją odwiedzić i wesprzeć chłopaka w walce o zdrowie.

Pomóc chłopakowi zamierza także społeczność uczniów z ełckiego Zespołu Szkół Sportowych. W tym celu już we wtorek 26 marca, w ZSS przy ul. Suwalskiej, odbędzie się przedświąteczny kiermasz charytatywny na rzecz chłopaka. Chętni będą mogli nabyć ręcznie wykonywane ozdoby wielkanocne, nie zabraknie pysznych ciast. Dochód z eventu zostanie przeznaczony na rzecz rehabilitacji ciężko chorego Tymonka.

Chłopca można także wesprzeć angażując się na facebook’owej grupie bazarkowo-licytacyjnej „Walczymy razem o przyszłość Tymonka. Licytacje i bazarek”. Grupa jest publiczna, a znaleźć na niej można naprawdę wyjątkowe fanty – wystarczy zajrzeć i się przekonać. I pomóc.

Maciej Chrościelewski

Tymon Szmurło od urodzenia żyje z nowotworem w głowie

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5