Pościg i wypadek na ulicach Ełku
2014-07-07 13:44:28(ost. akt: 2014-07-07 14:15:38)
W niedzielną noc w Ełku doszło do zdarzenia rodem z filmu sensacyjnego. 23-letni kierowca uciekając przed policją uderzył w zaparkowany na ulicy Pułaskiego samochód. Pasażer, który również jechał w samochodzie, miał przy sobie woreczek, który prawdopodobnie zawierał narkotyki.
Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia, do którego doszło w niedzielę w nocy, około godziny 2:00 na ulicy Pułaskiego. Kierujący samochodem osobowym marki Rover 23-letni mężczyzna jechał przez ulicę Zamkową z dużą prędkością i bez włączonych świateł. Policjanci natychmiast zareagowali, nakazując kierowcy zjechanie do kontroli drogowej. Kiedy ten nie zareagował, policjanci rozpoczęli pościg.
Młody kierowca uciekając przed patrolem policji na łuku drogi ulicy Pułaskiego stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w zaparkowane Porsche Cayene. Policjanci zauważyli silny wyciek płynów eksploatacyjnych oraz unoszący się spod pokrywy silnika dym.
W związku z tym, że istniało realne zagrożenie dla życia i zdrowia zakleszczonych tam osób, funkcjonariusze wybili szybę w pojeździe i uwolnili z auta 23-letniego kierowcę oraz 37-letniego pasażera. Kierujący samochodem ze złamaną nogą trafił do szpitala. Pasażer, który jechał razem z 23-latkiem nie doznał poważniejszych obrażeń. Obaj są mieszkańcami Ełku.
Na tym jednak nie koniec. Jak się później okazało, 37-letni pasażer posiadał przy sobie blisko 3 gramy białego proszku, najprawdopodobniej amfetaminy. Trafił on do policyjnego aresztu.
- Woreczek z substancją został zabezpieczony i wysłany do ekspertyzy. Od kierowcy została też pobrana krew aby ustalić, czy nie był pod wpływem działania żadnych środków. Zarzuty zostaną przedstawione zatrzymanym po uzyskaniu przez policję wyników ekspertyzy - mówi komisarz Agata Jonik z biura prasowego policji w Ełku.
KPP Ełk
Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając na elk.wm.pl w ramkę " ZAŁÓŻ PROFIL ", która znajduje się w prawym, górnym rogu strony.Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
woow #1433838 | 83.9.*.* 7 lip 2014 23:47
Ełk na psy schodzi, czym nazwać to coś co teraz wyrasta z tych ludzi? Już w szkole średniej degeneracja przywleczona z gimnazjum, a później? Właśnie widać tę "młodzież", kwiat społeczeństwa... na naszych ulicach. Oczywiście nie piszę tu o wszystkich, ale niestety rzuca się w oczy właśnie to "coś", ten wyzwolony XXI wiek, ta kopia zachodu, im jesteś gorszy, tym większe masz poważanie wśród rówieśników.......
Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz
jaa #1433817 | 83.24.*.* 7 lip 2014 23:18
a do policyjnego aresztu to trafil kto? ten 37 latek czy bialy proszek?
odpowiedz na ten komentarz
helmut #1433620 | 89.228.*.* 7 lip 2014 18:56
Ale se trafili w Porsche Cayenne - no za dużo ich w Ełku nie ma, to trzeba mieć oko...
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz
Dobra zabawa #1433543 | 84.62.*.* 7 lip 2014 17:25
Oni z wielkiej biedy i glodu zostali dgeneratami, cpunami i alkoholikami.
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
Art #1433401 | 109.241.*.* 7 lip 2014 14:05
Z przykrością czytam doniesienia o pijaństwie w Ełku. Można odnieść wrażenie, że latem to miasto staje się mekką patologii. Dziwi zachowanie policji, która nie może albo nie chce poradzić sobie z łobuzami przy jednej ulicy. Promenada powinna być pod ciągłym nadzorem służb mundurowych i operacyjnych. Wstyd panie prezydencie. Zamiast się lansować gdzie tylko się da, trzeba czasem pochodzić po mieście, nie tylko w godzinach pracy.
Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz