Ełk: Okradli go i przejechali samochodem
2014-07-28 09:56:41(ost. akt: 2014-07-28 10:11:27)
Ełccy policjanci zatrzymali 64-letniego mieszkańca Szczuczyna i jego 24-letniego syna. Mężczyźni w miejscowości Straduny z prywatnej posesji ukradli butlę gazową oraz elementy metalowe maszyn i urządzeń rolniczych, po czym wsiedli do swego samochodu i najechali na właściciela posesji, który stanął im na drodze.
Po potrąceniu sprawcy wieźli właściciela jeszcze na masce samochodu przez kilkadziesiąt metrów, do czasu, aż mężczyzna spadł na ziemię.
Jak ustalili policjanci, mężczyźni przyjechali na teren prywatnej posesji samochodem dostawczym Ford Transit i tam dokonali kradzieży. W pewnym momencie zostali jednak zauważeni przez właściciela posesji, który tamtędy przejeżdżał. Mężczyźni początkowo tłumaczyli się, że mają awarię samochodu i szukają mechanika. Pokrzywdzony jednak w trakcie rozmowy, w części ładunkowej Forda, zauważył elementy metalowe pochodzące z jego maszyn rolniczych. Wówczas powiedział mężczyznom, że dzwoni na policję. Z ustaleń wynika, że sprawcy wsiedli wtedy do swego samochodu i najechali na właściciela posesji, który stanął im na drodze chcąc ich zatrzymać. Następnie wieźli go jeszcze na masce samochodu przez kilkadziesiąt metrów, do czasu, aż mężczyzna spadł na ziemię. Pokrzywdzony na szczęście nie doznał poważniejszych obrażeń.
Na miejsce natychmiast wysłano policyjne patrole i już kilka minut później mundurowi zatrzymali 64-letniego mieszkańca Szczuczyna i jego 24-letniego syna. Mężczyźni zostali osadzeni w policyjnym areszcie. Jak się jeszcze okazało 24-latek w momencie zatrzymania posiadł przy sobie biały proszek, najprawdopodobniej amfetaminę. Substancję zabezpieczono do dalszych badań.
W sobotę sąd orzekł o zastosowaniu wobec nich środka zapobiegawczego w postaci dozoru Policji. Teraz 24-latkowi grozi kara pozbawienia wolności do lat 10. Odpowie on również za posiadanie środków odurzających.
Okazało się, że 64-latek był już karany za przestępstwa podobne, dlatego odpowie w warunkach tzw. recydywy. Teraz grozi mu kara nawet 15 lat pozbawienia wolności.
Okazało się, że 64-latek był już karany za przestępstwa podobne, dlatego odpowie w warunkach tzw. recydywy. Teraz grozi mu kara nawet 15 lat pozbawienia wolności.
KPP Ełk
Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając na elk.wm.pl w ramkę " ZAŁÓŻ PROFIL ", która znajduje się w prawym, górnym rogu strony.Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Majka #1449343 | 178.56.*.* 29 lip 2014 17:42
Dzięki Bogu człowiek żyje. Ale świrów nie brakuje! Jak się przed nimi bronić? Powinna byś legalizacja posiadania broni i takich palantów wyeliminować. O wiele prostrze było by życie bez świrów i tp...
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
! #1448398 | 81.190.*.* 28 lip 2014 12:34
Ciałem busa chciał zatrzymać ? Masz szczęście że spadając nie uderzyłeś czaszką o asfalt. Brawo Policja za szybką interwencję. Wsadzić cwaniaków do więzienia. Kolejny zarzut o którym nie wspomniano to ,, narażenie życia i zdrowia ludzkiego ,, Przecież mogli gościa zabić.
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz