Święto miodu w Ełku

2014-10-14 11:25:56(ost. akt: 2014-10-21 10:25:43)

Autor zdjęcia: Ewelina Suchodolska

Ełczanie chętnie degustowali wystawione przez pszczelarzy produkty
W minioną sobotę, 11 października w Ełckim Centrum Kultury w Ełku odbyło się już po raz kolejny Regionalne Święto Miodu. Chociaż ten rok nie był dla pszczelarzy najlepszym, to jednak wszyscy patrzą w przyszłość optymistycznie. Pszczelarze z całego regionu wystawili swoje produkty, chętnie również brali udział w konkursach na najlepszy miód, miodówkę, miód pitny a nawet ciasto z miodem.
- Przyszedłem dziś tutaj na święto miodu, bo lubię miód. Kilka razy już chciałem tutaj przyjść, ale nigdy nie miałem na to czasu. W tym roku w końcu mi się udało - tłumaczy ełczanin. - I nie żałuję. Poznałem lokalnych pszczelarzy, kilka rodzajów miodu, o których wcześniej nie słyszałem. A do tego żona kupiła kilka słoiczków dla dzieciaków. Miód dobry jest na wszystko. A zima idzie to i dzieci częściej chorują. Naturalny miód ma bardzo dużo witamin i właściwości lecznicze i już nie raz pomógł dojść do zdrowia.
W naszym regionie jest około tysiąca dwustu pszczelarzy należących do Wojewódzkiego Związku Pszczelarzy w Olsztynie. Pozostałe stowarzyszenia, te z Olecka i Gołdapi, są znacznie mniejsze.
Ryszard Pałach z Wojewódzkiego Związku Pszczelarzy w Olsztynie tłumaczy, że cena miodu stopniowo wzrasta z powodu malejącej liczby pszczół i złych warunków.
- Trzydziestoprocentowe straty pszczelarzy nie przekładają się na aż tak wysokie podwyżki cen miodu - tłumaczył Pałach. - Pszczelarze nie mogą sobie pozwolić na takie podwyżki, a opłacalność hodowli pszczół jest coraz mniejsza. (eSKa)



2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5