Kochają ryk silników i adrenalinę

2015-02-15 11:10:16(ost. akt: 2015-02-15 21:25:17)

Autor zdjęcia: Wojciech Benedyktowicz

Poznali się na torze wyścigowym. Kochają motoryzację, chociaż Andrzej woli praktykę, a Łukasz teorię. Wciąż szlifują swoje umiejętności. Ścigają się, bo kochają ten sport. Ryk silników i driftowanie na torze uwalnia w nich endorfiny, czyli hormony szczęścia.
Pierwsze kółka kręcił na Placu Sapera w Ełku. Tam też nauczył się panować nad autem lepiej od przeciętnych kierowców w mieście. W 2007 roku wziął udział w pierwszym rajdzie Dos Patos. Dziś na torach jeździ skodą octavią, która ma 150 koni mechanicznych albo lekkim seicento o mocy 80 koni. Każde auto jest na inny tor, a moc nie zawsze jest najważniejsza. Liczy się również układ hamulcowy, zawieszenie i umiejętności kierowcy.
— W rajdzie Dos Patos poszło mi lepiej niż się spodziewałem, więc jeszcze bardziej się wkręciłem w ten klimat — opowiada Łukasz Hyzopski. — W 2012 roku był kolejny rajd. Tym razem w Grajewie. Chociaż pogoda pokrzyżowała mi plany na ostatnim odcinku, to na trzydzieści załóg zdobyłem 8. miejsce - w sumie rodzinnym autem, jakim jest octavia. W tym roku rozpocznę trzeci sezon.

Życie weryfikuje marzenia
Andrzej Kaczyński zaczął doskonalić swoje umiejętności "za kółkiem" mniej więcej w tym samym czasie co Łukasz. Niezawodna astra o mocy 150 koni towarzyszy mu podczas każdego wyścigu. Zna najlepiej to auto, a dzięki temu tworzą wspólnie zgrany team.
— Zawsze chciałem jeździć, ale nie zawsze miałem taką możliwość — wyznaje Andrzej Kaczyński. — Najpierw nie miałem auta, później miałem ważniejsze priorytety. W końcu przyszedł ten czas, kiedy po raz pierwszy mogłem stanąć na starcie. To był wielki moment, pomimo tego, że przyniósł rozczarowanie. Byłem nastawiony na wygraną, pewny swoich umiejętności. Okazało się, że nie jestem aż tak dobry, jak mi się wydawało. Wtedy zacząłem pracować nad techniką jazdy.

Cały artykuł do przeczytania w Rozmaitościach Ełckich z 13.02.2015 roku.

Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. powodzenia #1666691 | 148.251.*.* 15 lut 2015 16:38

    Dzisiaj młodzi nie mają co innego do roboty bo są bezrobotni. Nic tylko rozwalać te szroty.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. OMG #1666617 | 88.156.*.* 15 lut 2015 14:02

    MiSZCZowie prostej jak i pismak :)

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. Kierowca bombowca #1666614 | 89.228.*.* 15 lut 2015 13:54

    Jeśli nazwisko od "komendanta' TO WSZYSTKO JASNE. Jak bym miał "zaplecze" to też bym wywijał kółka na placu.

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  4. hehe #1666598 | 95.160.*.* 15 lut 2015 13:23

    Poznali się na TORZE WYŚCIGOWYM, teraz DRIFTUJĄ ścigając się PRZEDNIONAPĘDOWYMI furmankami w WYŚCIGACH które są RAJDAMI ... aaa no i ta fura na zdjęciu do 1/4 mili dopełnia całości :) Nie no,świetny artykuł hahaha :D

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  5. szefuncio #1666594 | 213.158.*.* 15 lut 2015 13:17

    Ha ha drift seicento.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (6)
2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5