Ratujmy zabytki ełckiej kolei Część I

2015-11-06 14:07:34(ost. akt: 2015-11-06 14:50:12)

Autor zdjęcia: Mirosław Sawczyński

Impreza pod hasłem: „Ratujmy zabytki ełckiej kolei” odbyła się w miesiącu październiku w 2003r w lokomotywowni normalnotorowej, tą imprezą chcieliśmy zwrócić uwagę na cenny zabytek, który nigdy nie był udostępniony mieszkańcom Ełku. A w szczególności ełckim szkołom.
W ramach naszego hasła „Poznaj swoje miasto poznaj jego zabytki”. Jest to obiekt trzeci w kraju który jest w bardzo dobrym stanie. Posiada czynna kuźnię, zapadnię, zalewnię, narzędziownię oraz czynną obrotnicę, jest to obiekt dla przyszłej turystyki, o który zawsze jako pasjonaci zabiegaliśmy. W tym dniu zostało to wszystko udostępnione do zwiedzania. Odwiedziło lokomotywownię około dwa tysiące osób. Przedstawiciele władz, hoteli, gospodarstw agroturystycznych ełckich przedsiębiorstw, każdy zwiedzający mógł przejechać się wszystkimi typami lokomotyw (spalinowe, elektryczne) zajrzeć do środka zobaczyć jak są zbudowane.

Największą atrakcją było przejście pod „brzuchem” lokomotywy. Z wrażenia serce biło sto dwadzieścia razy na minutę bo nad głową był kolos o masie stu ton. Drugą atrakcją była jazda ręcznymi drezynami normalnotorowymi, i tutaj niespodzianka można było zdobyć prawo jazdy. Był to najkrótszy kurs świata trwający dziesięć minut. TAK !! TAK !! to tylko można zrobić w Ełku. Całą imprezę uświetnili rzeźbiarze którzy swoje stoiska umiejscowili pośród zdewastowanych acz pięknych lokomotyw parowych. Kowal w zabytkowej kuźni wykuwał z metalu kwiaty i róże. Naszym marzeniem jest uratowanie chociaż trzech zabytkowych parowozów normalnotorowych które można ustawić na wąskim torze. TO WARTO OCALIĆ Może tymi parowozami jeździł twój ojciec, wujek , dziadek lub znajomy. Kolej ta jest częścią wieloletniej historii miasta.

[b]Adam i Mirosław Sawczyńscy[b]


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. [url=mailto:i.hrywna@gazetaolsztynska.pl] Pomogę: Igor Hrywna/url]


Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Mieszkaniec ul Kilinskiego #1852843 | 89.228.*.* 8 lis 2015 07:10

    Panie Edku .Po raz pierwszy oglądam te zdjęcia.Dobrze że są ludzie ,którzy mają instynkt uchwycenia odchodzacej historii kolei w kadrze aparatu,to wielki dar być wizjonerem zostawić coś po sobie.Ukłon dla gazety.Szanuję Pański pogląd ,ale to do oceny innych.

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

  2. edek #1852639 | 91.245.*.* 7 lis 2015 20:47

    Bez przesady. Cóż tam jest do ratowania. Na przykładzie ełckiej kol. wąskotorowej i tego niby muzeum pod chmurką widać, że to niewypał. Dla miasta wystarczy już jedno takie niedochodowe , bo nieatrakcyjne muzeum. Frekwencja jest kilka dni w roku i to gdy przyjadą sarzy Niemcy, bo młodych nawet to nie interesuje. Szkoda czasu i pieniędzy aby na siłę to wszystko wskrzeszać. Najpierw zapytajcie ełczan czy chcą te cuda reaktywować i przedstawcie koszty reaktywacji i następnie koszy eksploatacji następnego muzeum starych parowozów.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5