Książka z dostawą do domu? Żaden problem

Choć dane statystyczne na temat czytelnictwa w Polsce nie napawają ogromnym optymizmem, są jeszcze jednostki biblioteczne, które próbują wyjść naprzeciw oczekiwaniom zapalonych miłośników książek i ciągle rozszerzają swoje oferty. Doskonałym przykładem takiej placówki jest Miejska Biblioteka Publiczna im. Zofii Nasierowskiej w Ełku. W minionym roku na biblioteczne półki trafiły aż 2884 książki w formie tradycyjnej. Do tego czytelnicy mogą korzystać też ze zbiorów gier planszowych, których biblioteka dokupiła aż 79 egzemplarzy. Jednak największą nowością są audiobooki. Jak mówi dyrektor miejskiej biblioteki, ta nowa forma przyswajania literatury stale zyskuje na popularności, a biblioteka zauważa potrzeby ełczan i stara się wyjść im naprzeciw.

— Co prawda dalej odstajemy od standardów europejskich, jeśli chodzi o coroczne dokupowanie książek, ale cieszy fakt, że tendencja jest wzrostowa — mówi Iwona Adeszko, dyrektor MBP w Ełku. — Nie ukrywam, że zmiana regulaminu przyniosła nam dodatkowe środki. Tak jak zapowiadałam, wszystkie pieniądze z tego źródła przeznaczamy na zakup nowych woluminów. Duży nacisk kładziemy teraz na audiobooki. Docierają do nas stale sygnały, że czytelnicy chcą ich więcej. Podobnie jest z grami planszowymi. Niedawno stworzony dział z planszówkami działa bardzo prężnie, dlatego staramy się uzupełniać go cały czas o nowości.

Biblioteka, sprawdzając dane statystyczne, dokupuje do swoich zbiorów najbardziej poczytne książki w ciągu ostatnich lat. Zbiory zostały uzupełnione o bestsellery i nowości ukazujące się aktualnie na rynku wydawniczym m.in. kryminały, romanse, powieści, reportaże, literaturę beletrystyczną, a także bajki i opowiadania dla najmłodszych czytelników. Oczywiście na półkach znajdziemy też nowe komiksy, lektury szkolne, słowniki i leksykony.

Ełcka biblioteka miejska należy do najlepiej wyposażonych w naszym regionie. W tej chwili znajdziemy tam nieco ponad 100 tysięcy książek tradycyjnych, ponad tysiąc audiobooków i prawie 200 gier planszowych. Na tym jednak nie koniec - władze miasta, zapowiadają przekazywanie dodatkowych środków na zakup wyposażenia także w najbliższej przyszłości.

— Naszym celem na 2017 rok jest utrzymanie podobnego poziomu zakupów zbiorów bibliotecznych jak w roku 2016, a więc ok. 5,26 woluminów na 100 mieszkańców — wylicza prezydent Ełku, Tomasz Andrukiewicz. — Planujemy też zmianę funkcji czytelni wirtualnej na dział młodzieżowy, która do tej pory nie miała dedykowanego tylko dla niej miejsca w bibliotece. Będziemy też spotykać się na wydarzeniach promujących czytelnictwo w mieście. "Ełk- tu czytam" to nie tylko hasło, ale też konkretne działania. Powołaliśmy w mieście specjalną radę składającą się z samorządowców oraz przedstawicieli biblioteki. Organ ten będzie zajmował się kreowaniem programów mających na celu promocję czytelnictwa w Ełku — zapowiada włodarz Ełku.

Zakup rekordowej ilości woluminów to nie jedyne, czym może pochwalić się miejska biblioteka. Bardzo ciekawą nowością jest program "Książka na telefon".
— To nowa usługa dla osób chorych, starszych i niepełnosprawnych, które z różnych powodów nie mogą dotrzeć do biblioteki. W dziale dla dorosłych od lutego będzie można wypożyczyć książki dzwoniąc pod numer 87 621-80-86, a my zajmiemy się ich dostarczeniem. Wybrane pozycje z księgozbioru biblioteki zamawiać będzie można w godzinach 10:00 -15:00 — wyjaśnia Iwona Adeszko.

— Pani bibliotekarka będzie zamówione książki dowozić w czwartki.
Zdecydowaliśmy się na uruchomienie programu, bo to ważne, by żaden ełczanin nie czuł się czytelniczo wykluczony. Na razie będziemy sprawdzać, czy ten program przypadnie do gustu mieszkańcom naszego miasta. Mamy głowy pełne pomysłów, dlatego od czasu do czasu będziemy starać się wymyślać nowe formy dotarcia do czytelników — zapowiada dyrektor.