Wszelkie burze i niepokoje trzeba jakoś przetrwać

2017-02-14 23:49:12(ost. akt: 2017-02-14 23:50:37)
We wtorek, w Walentynki, prezydent Ełku wręczył medale za długoletnie pożycie małżeńskie. Medale zostały przyznane 20 parom. Wśród nich były trzy, które spędziły ze sobą już ponad 60 lat.
Uroczystość wręczenia medali odbyła się 14 lutego w sali konferencyjnej Urzędu Miasta Ełku. Jak mówi Tomasz Andrukiewicz, prezydent Ełku, data nie jest przypadkowa, ponieważ jest to Dzień Zakochanych.

— Zakochanie po 50 latach jest wciąż możliwe. Życzę radości i szczęścia. Miłości małżeńskiej i wnuków, prawnuków, przyjaciół i znajomych — mówi prezydent Ełku. — Jesteście dla nas ambasadorami dobrej miłości małżeńskiej.

Tomasz Andrukiewicz złożył również życzenia w imieniu wszystkich ełczan. Podkreślił także, że życie i postawa zgromadzonych dzisiaj w Urzędzie Miasta par małżeńskich stanowi dla nas najlepszy przykład na dobre życie małżeńskie.

— Każdego dnia praktycznie rejestrujemy w naszych księgach rozwody po kilku, kilkunastu latach małżeństwa. A Wy jesteście przykładem tego, jak przez życie iść razem. Czasem trzeba pewnie zacisnąć było usta, uronić łzę, ale życie nie jest usłane różami. Róże pięknie wyglądają w ogrodzie, a jak się je dotknie, to czasami kują — mówi Tomasz Andrukiewicz.

Żeby otrzymać medal za długoletnie pożycie małżeńskie, małżonkowie lub najbliżsi, powinni złożyć wniosek o przyznanie takiego odznaczenia w Urzędzie Stanu Cywilnego w Ełku. Medale za długoletnie pożycie małżeńskie zostały przyznane 20 parom. Nie wszyscy jednak dotarli na wtorkową uroczystość. Pięć par oczekuje jeszcze na wręczenie.

Wśród odznaczonych znaleźli się Bernadeta i Czesław Frąckiewicz.
— Ślub braliśmy 30 lipca 1966 roku. Była to sobota, piękny, słoneczny lipcowy dzień. I mecz akurat był tego dnia. Ksiądz się trochę spóźnił na mszę — śmieje się Bernadetta Frąckiewicz.
— To były Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej. Finał tego dnia grała Anglia i RFN — dodaje pan Czesław.

Jak minęło 50 lat wspólnego życia?
— Szczerze mówiąc czasami było różnie, ale ważne, żeśmy dotrwali. Teraz jest chyba najszczęśliwszy okres, kiedy dzieci już poszły w świat, są samodzielne. Jesteśmy razem, ja trochę jeszcze pracuję, zdrowie dopisuje. Po prostu chwilo zatrzymaj się! — mówi pani Bernadeta.

Państwo Frąckiewicz mają dwóch synów, którzy mieszkają w Łodzi i Warszawie, a także troje wnucząt.
— Jesteśmy szczęśliwi. Trzeba było przetrwać jakieś burze, niepokoje. Zawsze po nocy jest dzień. Ale na szczęście więcej było tych pięknych szczęśliwych chwil i je się częściej wspomina — dodaje jubilatka.

Medale za długoletnie pożycie małżeńskie otrzymali:
1. Janina i Jan Andruszkiewicz - 50 rocznica
2. Mirosława i Józef Atczyło - 50 rocznica
3. Wiesława i Wiesław Buczko - 50 rocznica
4. Jadwiga i Józef Budzińscy - 50 rocznica
5. Teresa i Edward Figurscy - 50 rocznica
6. Bernadeta i Czesław Frąckiewicz -50 rocznica
7. Marianna i Ignacy Gruchacz - 60 rocznica
8. Krystyna i Romuald Harasim - 50 rocznica
9. Janina i Gustaw Holcman – 50 rocznica
10. Dorota i Romuald Jurek - 50 rocznica
11. Helena i Bolesław Karwowscy - 50 rocznica
12. Teresa i Włodzimierz Kuźmicz - 50 rocznica
13. Irena i Mieczysław Lalak - 60 rocznica
14. Apolonia i Witold Laskowscy – 50 rocznica
15. Danuta i Henryk Michalscy - 50 rocznica
16. Halina i Piotr Mejcz – 50 rocznica
17. Alina i Sławek Mikołajczyk - 50 rocznica
18. Władysława i Władysław Sobociak – 60 rocznica
19. Helena i Edmund Tomkiewicz -50 rocznica
20. Genowefa i Walenty Zyśk – 50 rocznica



2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5