Nie warto żyć normalnie, warto żyć ekstremalnie

2017-03-24 14:54:00(ost. akt: 2017-03-29 09:26:12)   Artykuł sponsorowany
Ekstremalna Droga Krzyżowa to wyzwanie – ponad 40 kilometrowa wędrówka w nocy, samotności i milczeniu. Człowiek zdany jest wyłącznie na siebie i własne siły. Dostaje do ręki mapę i rozważania - 14 stacji męki Jezusa. Doświadcza bólu, zmęczenia, ale dzięki temu sprawdza i przekracza siebie. To ćwiczenie fizyczne i duchowe, po którym każdy może zostać odmieniony. W ubiegłym roku w Ekstremalnej Drodze Krzyżowej wzięło udział prawie 26 tysięcy osób. W tym roku te wyzwanie podejmą również ełczanie.
7 kwietnia, już po raz 9. odbędzie się Ekstremalna Droga Krzyżowa. Tylko w 2016 roku wydarzenie przyciągnęło 25 tys. uczestników, którzy pokonali 177 tras w Polsce i 11 za granicą (m.in. Oslo, Genewa, Glasgow, Manchester, Antarktyka). Najdłuższa z nich miała 100 km! W tym roku Ełk dołączył do tej inicjatywy i znalazł się na mapie, wśród 230 miast w Polsce, w których można pokonać 40-kilometrową trasę w samotności i skupieniu.

Droga Przełomu. Czym jest EDK?
Ekstremalna Droga Krzyżowa polega na pokonaniu wybranej, ponad 40-kilometrowej trasy w nocy i modlitwie. Każdy uczestnik może pobrać ze strony www.edk.org.pl lub otrzymać od lidera rejonu specjalnie przygotowane na tę okoliczność rozważania – w formie książeczki lub w formie mp3. W tym roku tematem przewodnim rozważań będzie „Droga przełomu”.

Teksty napisane zostały przez osoby świeckie, zgromadzone w duszpasterstwie Wspólnota Indywidualności Otwartych, prowadzonym przez ks. Jacka WIOSNĘ Stryczka – twórcę Szlachetnej Paczki. Wśród autorów rozważań są m.in. lekarze, informatycy, pracownik fabryki oraz managerowie IT. To właśnie w 2009 roku w trakcie spotkań Męskiej Strony Rzeczywistości z inicjatywy ks. Stryczka narodziła się idea Ekstremalnej Drogi Krzyżowej.

Obrazek w tresci

– Myśl przewodnia nie została wybrana przypadkowo. To raczej odkrycie tego, jak działa Ekstremalna Droga Krzyżowa. Coraz więcej osób dzieli się swoim doświadczeniem fundamentalnej zmiany życiowej, która wyrosła w czasie nocnej wędrówki. Nie dziwię się temu. Skupienie, determinacja, przełamywanie barier – to prowadzi do istotnego momentu i spotkania z Bogiem – wyjaśnia ks. Stryczek.

Ćwiczenie duchowe
– Na początku jest normalnie, po prostu idę, co jakiś czas stacja, krótka modlitwa – tekst rozważań czytany w świetle czołówki – opowiada o swoich doświadczeniach jeden z uczestników EDK. – Zmaganie może zacząć się na 18, 30, albo jeszcze innym kilometrze. I raczej zostanie do końca – wyjaśnia.

Obrazek w tresci

Zmęczenia doświadcza się różnie – przekonują uczestnicy. Bolące stopy, brak sił, zimny deszcz na twarzy. Ze zmęczenia plącze się język. Boli każdy krok.

– Paradoksalnie, właśnie wtedy, gdy nie mam już sił i chęci, zaczyna się prawdziwe ćwiczenie duchowe. Takie zmaganie pomaga otworzyć się na medytację i modlitwę. Bo właśnie o to chodzi w Ekstremalnej Drodze Krzyżowej. Celem jest spotkanie z Bogiem – podsumowuje uczestnik EDK.

Błogosławieństwo Nuncjusza
Zachwycony ideą EDK jest sam Nuncjusz Apostolski Celestino Migliore. Dwa lata temu sam brał w niej udział, w zeszłym roku uczestniczył we Mszy Świętej dla jej uczestników na krakowskim Podgórzu.

– To droga wyczerpująca, ale przynosząca świetne owoce. Jej idea jest bliska ludziom młodym, ponieważ łączy w sobie siłę fizyczną, modlitwę i zaangażowanie społeczne – mówi Nuncjusz.

Ełcka trasa
Organizatorami EDK (Rejon Ełk) jest Stowarzyszenie "Duc in Altum", Parafia św. Tomasza Apostoła w Ełku, "Rycerze Kolumba". Na zmaganie się z samym sobą zapraszają zarówno wierzących, poszukujących, jak i twardo stąpających po ziemi.

Obrazek w tresci

— Jest to wyzwanie, głębokie przeżycie, doświadczenie własnej słabości i chociaż ułamka ciężaru, jaki dźwigał Jezus podczas swojej drogi. Inaczej patrzy się na cierpienie Jezusa z ciepłej ławki, inaczej gdy stopy pełne są odcisków, a nogi odmawiają posłuszeństwa – tłumaczy Michał Małolepszy, organizator EDK w Ełku.

– Brałem już udział w Ekstremalnej Drodze Krzyżowej w Krakowie. I zapewniam, że jest to niesamowita wyprawa. Nie czuć jednak strachu, bo jeśli ufa się Jezusowi bezgranicznie, lęk przed ciemnością nie będzie przeszkodą. Na pewno pojawi się zmęczenie, ale ja wtedy proszę o pomoc z góry i doświadczam czegoś niewiarygodnego – opowiada Michał.

Ełcka Ekstremalna Droga Krzyżowa rozpocznie się 7 kwietnia o godz. 21.00 przy Kościele Św. Tomasza Apostoła w Ełku (ul. 11 listopada 28).

Długość trasy to: 42,66 km. Trasa biegnie m.in. przez: Siedliska, Mleczno, Woszczele, Talusy, Chruściele i Ełk.

Zapisy trwają do 7 kwietnia na ZAPISY TUTAJ Wpisowe wynosi 10 zł.

Wszelkie informacje na stronie rejonu: TUTAJ ZNAJDZIESZ POTRZEBNE INFORMACJE lub pod nr tel. tel. 517 789 653.

PATRONAT HONOROWY NAD TYM WYDARZENIEM SPRAWUJĄ: JERZY MAZUR, BISKUP DIECEZJI EŁCKIEJ; TOMASZ ANDRUKIEWICZ, PREZYDENT MIASTA EŁK; TOMASZ OSEWSKI WÓJT GMINY EŁK; MAREK CHOJNOWSKI, STAROSTA EŁCKI

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5