Co trzeci nastolatek nie ćwiczy na wuefie

2017-03-24 14:33:20(ost. akt: 2017-03-24 12:51:56)

Autor zdjęcia: Kamil Mróz

W piątek 14 marca w Bursie Szkolnej w Ełku odbyło się seminarium pod hasłem "Aktywne dzieci - aktywne społeczeństwo". Na spotkaniu nauczyciele ełckich szkół rozmawiali ze specjalistami o nawykach ruchowych i żywieniowych polskich dzieci.
Spotkanie "Aktywne dzieci – aktywne społeczeństwo" zorganizowało Starostwo Powiatowe w Ełku we współpracy z Fundacją V4Sport. Podczas spotkania organizatorzy prowokowali dyskusję na temat możliwości przeciwdziałania zjawisku pogarszającej się sprawności fizycznej wśród dzieci i młodzieży. Zaprezentowane zostały wyniki z polskiego raportu dot. aktywności fizycznej dzieci, który stanowi wkład do międzynarodowej pracy pn. „Report Cards”.

— Z raportu wynika, że im jesteśmy starsi, tym mniej się ruszamy — informuje Jakub Kalinowski z Fundacji V4Sport. — W podstawówce na zajęciach wuefu nie ćwiczy około 15 proc. uczniów. W gimnazjum to już ponad 20 proc. Natomiast w liceum nie ćwiczy już niemal co trzeci uczeń. Natomiast z setek badań na całym świecie wynika, że każde dziecko powinno ruszać się co najmniej 60 minut dziennie, i to codziennie. Niepokojące jest też to, że aż 80 proc. ludzi otyłych podczas nauki w szkole pozostanie otyłymi w dorosłości.

Jak przyznają organizatorzy seminarium, liczą na to, że z jednej strony spotkanie stanie się inspiracją do refleksji nad możliwościami przeciwdziałania zaistniałej sytuacji na terenie powiatu ełckiego, a z drugiej lokalne pomysły będą uwzględnione w ostatecznych rekomendacjach na zakończenie projektu realizowanego przez fundację.

— Piątkowe sympozjum ma za zadanie wywołać niepokój wśród rodziców i nauczycieli — przyznaje Anna Iwaszko, zastępca starosty ełckiego. — Problem braku aktywności fizycznej i coraz większej otyłości wśród dzieci i młodzieży jest zauważalny w całej Polsce, powiat ełcki nie jest niestety wyjątkiem. Dzięki takim spotkaniom być może uda nam się wypracować jakiś skuteczny system zachęcania młodzieży i dzieci do większej aktywności. Niestety, jak pokazuje życie, zwiększenie ilości zajęć wf-u nie przynosi spodziewanych efektów.

Podczas seminarium w Bursie Szkolnej nauczyciele, rodzice i dyrektorzy ełckich szkół dyskutowali też o nawykach żywieniowych, sposobach aktywizacji dzieci i młodzieży oraz o aktywności fizycznej w kontekście aktywności zawodowej.


Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. obserwator absurdów #2209923 | 89.228.*.* 26 mar 2017 23:51

    to może zacząć od podstawówek, lekcja w-f to lekcja w-f, a nie czytanie i malowanie. sp ma halę sportową, a ciągle "nie ma miejsca" dla najmłodszych, dyrekcja chyba niezainteresowana, czemu dzieci siedzą na korytarzu i malują zamiast ćwiczyć 2

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

  2. edek #2209275 | 91.245.*.* 25 mar 2017 20:12

    do dzisiaj pamiętam lekcje wfu gdy nauczyciel sadysta kazał skakać przez kozła i skrzynię podniesione bardzo wysoko, zarówno dla uczniów o wzroście niskim jak i dryblasów. Powiedzcie po jakiego grzyba potrzebna jest taka umiejętność !!!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  3. X #2208624 | 176.221.*.* 24 mar 2017 17:48

    No jak nie ćwiczą. A spalanie kalorii używając myszki , klawiatury, Joysticka to co ? A potem oponka i nie trzeba kupować koła ratunkowego :-)

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5