Uczniowie Gimnazjum nr 1 im. D. Siedzikówny "Inki" reprezentowali Ełk na Ogólnopolskim Finale Międzynarodowego Konkursu "Odyseja Umysłu"

2017-04-17 21:53:07(ost. akt: 2017-04-17 22:04:26)

Autor zdjęcia: Ewelina Koniecko

W dniach 1-2 kwietnia 2017 r. uczniowie klasy III F (Martyna Olender, Wiktoria Piotrowicz, Julia Niedźwiecka, Mya Kulbacki, Wiktoria Kempisty, Olga Zajkowska, Łukasz Haraburda) wraz z nauczycielem - trenerem, panią Eweliną Koniecko uczestniczyli w 26. Finale Ogólnopolskim Międzynarodowego Konkursu „Odyseja Umysłu”, który miał miejsce w Gdyni. W finałowych zmaganiach wzięło udział 220 drużyn z całej Polski. Zakwalifikowały się one w Eliminacjach Regionalnych mających miejsce w Gdańsku, Krakowie, Łodzi, Poznaniu, Warszawie i Wrocławiu od 25 lutego do 12 marca b.r.
Finał Ogólnopolski odbywał się w Pomorskim Parku Naukowo- Technologicznym w Gdyni. Zakwalifikowane do niego drużyny w ciągu dwóch dni rywalizowały ze sobą, prezentując rozwiązania wybranych przez siebie Problemów Długoterminowych w postaci różnego typu występów teatralnych oraz uczestnicząc w Konkursie Spontanicznym, w trakcie którego w krótkim czasie wykazywali się kreatywnością, szybkością myślenia oraz umiejętnościami twórczymi. Ocenie grona sędziów podlegały także stworzone przez uczestników elementy scenografii, rekwizyty oraz choreografia taneczna, które były częścią widowiska.

1 kwietnia uczniowie Gimnazjum nr 1 pojawili się na miejscu konkursu kilka godzin przed występem, by zarejestrować się, dokonać ostatnich poprawek czy napraw elementów scenografii i rekwizytów przetransportowanych z Ełku oraz przebrać się w kostiumy sceniczne i dokonać charakteryzacji. Był to także czas na ostatnie próby i zsynchronizowane działań całej drużyny. Przed występem ełccy Odyseusze odbyli rozmowę z Sędzią Sceny na temat scenariusza, wymaganych elementów przedstawienia, przedmiotów wybranych do oceny oraz zasad konkursu. W rejonie przedscenicznym Sędzia Czasu zaprezentował drużynę sędziom oceniającym widowisko oraz licznie zgromadzonej publiczności, którą tworzyli członkowie innych zespołów, trenerzy oraz rodzina uczniów Gimnazjum nr 1. Po dopełnieniu formalności ełczanie zaprezentowali na scenie efekty swojej kilkumiesięcznej pracy.

Wybrany przez nich Problem Długoterminowy polegał na przygotowaniu humorystycznego przedstawienia teatralnego „Bohater bardzo super… cdn”. Zadaniem uczestników było napisanie scenariusza spektaklu o wymyślonym przez nich super-bohaterze, który w trzech różnych sytuacjach miał spróbować obronić zagrożoną kreatywność. Postać – chociaż zazwyczaj miała odstawać od reszty społeczeństwa – gdy ruszała do akcji na ratunek twórczości, miała uruchamiać specjalne superzdolności, ewidentnie odróżniające ją od innych. Zaskakującego herosa wspierać miał niezdarny pomocnik, do konfrontacji z którym miał stanąć pewien Mściwy Przeciwnik. Na scenie miał zostać zaprezentowany układ choreograficzny wyobrażający bitwę, zaś fabuła spektaklu zakończyć się miała w sposób nagły i dramatyczny, pozostawiając widzów w niepewności co do dalszego rozwoju wypadków.

Całość przedstawienia miała być pomysłowa, oryginalna, nieprzewidywalna. Oprócz scenariusza i układu choreograficznego uczniowie przygotowali podkład muzyczny, który wykonywany był na gitarze przez jednego z uczniów. Gimnazjaliści samodzielnie wykonali scenografię przedstawienia wraz z rekwizytami, kostiumami oraz charakteryzacją bohaterów biorących udział w sztuce. Młodzi ełczanie umiejscowili akcję przedstawienia w ludzkim organizmie. Funkcję niekwestionowanego szefa i kreatora wszelkich procesów w nim zachodzących pełniła Kreatywność. Postać w czerni i z tęczowymi policzkami usytuowana była w mózgu, gdzie- pośród szarości i w gąszczu neuronów- z pomocą swojego nieodłącznego panelu sterującego oraz dzięki wybitnej inteligencji i wyobraźni tworzyła nowe połączenia, procesy, zjawiska.

Zgodnie z wymogami konkursu trzykrotnie znalazła się w sytuacji zagrożenia. Pierwsza taka sytuacja miała miejsce, gdy usiłując efektywnie pracować, nieustannie się dekoncentrowała. Przyczyną tego były odgłosy trawiącego się jedzenia dobiegające z wnętrza organizmu. Jako obdarzona szczególną wrażliwością artystka Kreatywność odbierała je jako okropny jazgot, bulgot, szum. Wycieńczona hałasem porzuciła pracę, poszukując trunku w nadziei ukojenia nerwów. Podniósłszy pustą butelkę, przywołała Dżina, który akurat przebywał w organizmie. Ta cząsteczka alkoholu, zamiast spełnienia trzech życzeń, trzykrotnie miała pomóc Kreatywności będącej w tarapatach, zmieniając się w Superbohatera. Zgodnie z widokiem tej cząsteczki pod mikroskopem miała ona wtedy na sobie połyskujący strój (niebieska kamizelka w gwiazdki nawiązywała do bajkowej postaci), mówiła wierszem w podniosłym stylu oraz wykorzystywała swoją niezwykłą umiejętność zatrzymywania i wznawiania czasu.

Kiedy Dżin nie wykazywał się bohaterstwem, skutecznie wtapiał się w społeczeństwo. Maskował swój błyszczący strój pożyczonymi od członków organizmu elementami odzieży, mówił prozą w stylu potocznym, skutkiem czego nikt w organizmie nie zwracał na niego uwagi i nie miał pojęcia o jego umiejętnościach. Superbohaterowi ostatecznie udaje się zidentyfikować wydającego bulgoczące dźwięki („BUL, BUL”) Czerwonego Krwinka (płeć męska), który chciał dokuczyć Kreatywności, porzucając swoje obowiązki. Nie pomogły tłumaczenia, iż „Tylko eksponował swój BÓL” (gra słów) i został odesłany do żyły. Po pewnym czasie do Szefa przybyła Czerwona Krwinka płci żeńskiej z prośbą o udzielenie jej ślubu. Kreatywność chętnie na to przystała dopóki nie zobaczyła jej wybranka, którym okazał się bulgoczący Czerwony Krwinek. Zdenerwowana, przepędziła narzeczonych, którzy poprzysięgli jej zemstę. Szczególnie Czerwona Krwinka wzięła to sobie do serca i, ćwicząc muskulaturę, długo przygotowywała się do ataku na Kreatywność jako Mściwy Przeciwnik.

W tym czasie Dżin zyskał pomocnika, który był bardzo niezdarny. To Biała Krwinka, która odłączyła się od grupy koleżanek namnożonych w wyniku rozwoju nowotworu krwi (białaczka), gdyż- jako jedna z bardzo wielu- czuła się niepotrzebna i niczym się niewyróżniająca. Skutkiem tego pragnie być użyteczna, pomagając Superbohaterowi w ratowaniu Kreatywności. Kiedy Krwinek Czerwony zaatakował niedoszłego Kapłana ich związku i został odparty przez Superbohatera, Mściwy Przeciwnik ruszył do walki. Ich starcie było wyobrażone tanecznym układem choreograficznym. Rozpoczęło się w mózgu, a skończyło we wnętrzu serca, w nawiązaniu do miłosnych perypetii Krwinek i jako zapowiedź przyszłych losów Kreatywności. Mimo posiadanych umiejętności i doskonałego umięśnienia Czerwona Krwinka uległa Superbohaterowi wykorzystującemu swoje superzdolności.

Kreatywność ponownie została ocalona. Ostatnią sytuacją jej zagrażającą były depresja, anemia i wyczerpanie będące skutkiem nieustannych konfliktów i walk w organizmie. Widząc, w jakim stanie jest przyjaciel, Superbohater wraz z Niezdarnym Pomocnikiem sami wykreowali Szefowi piękną wybrankę, która miała dodać mu energii i stać się sensem jego życia. Była nią Tulpa- druga osobowość stworzona w umyśle człowieka, która stanowiła niezależny byt niematerialny. (Z punktu widzenia psychiatrów jest to jednostka chorobowa, będąca skutkiem deficytów, np. brakiem zrozumienia, przyjaźni, obiektu uczuć.) Kreatywność zakochała się w Tulpie i stworzyli udany związek, którego efektem miało być nowe życie. W ostatniej scenie Wybranka miała ukochanego poinformować o pozytywnym wyniku testu ciążowego, gdy do akcji wkroczyła pełna dobrych zamiarów Biała Krwinka szukająca w swoim przepastnym podręcznym worku „prezentu dla dzidziusia”, pozbywając się niepotrzebnych już przedmiotów. W wyniku swojej niezdarności wyrzuciła do krwi „ raczka”, symbolizującego przerzuty nowotworu. Niespodziewanie pojawił się reżyser od początku obserwujący próbę przedstawienia rozgrywającego się w organizmie. Niezadowolony z gry aktorów zakończył zdjęcia, a żądni przerwy artyści z ulgą rozeszli się.

W trakcie występu sędziowie oceniali 23 elementy widowiska, m.in. jego pomysłowość i ogólną jakość, grę aktorską i sposób wypowiedzi aktorów, kreację superbohatera (jej pomysłowość- na ile jest oryginalna, niepowtarzalna i jaką niebanalną superzdolność posiada, wygląd oraz sposób jego zmiany, pomysłowość wtapiania się w społeczeństwo oraz sposobu ratowania kreatywności), pomysłowość trzech sytuacji, w których kreatywność jest zagrożona, kreację niezdarnego pomocnika (jej pomysłowość i skuteczność w przedstawieniu, sposób udzielenia pomocy superbohaterowi), kreację mściwego przeciwnika (próbę udaremnienia przezeń wysiłków superbohatera ratującego kreatywność, skuteczność postaci w przedstawieniu), walkę przeciwników, nagłe i niedopowiedziane zakończenie (jego jakość, oryginalność, efektowność, nieprzewidywalność) oraz elementy humorystyczne.

Sędziowie oceniali także elementy tzw. Stylu, czyli pomysłowość efektu specjalnego będącego częścią konfrontacji przeciwników (drużyna przygotowała efekt dźwiękowy), twórcze wykorzystanie jednego rodzaju śmieci (drużyna wykonała tron kreatywności z tektury), a także dwa dowolne rekwizyty wybrane przez drużynę (mandolina oraz panel sterujący kreatywności).

Sędziowie docenili pomysłowość, jakość i spójność wszystkich elementów przedstawienia, humorystyczne wypowiedzi bohaterów, choreografię taneczną, grę aktorską młodych ełczan oraz wykonanie rekwizytów.

Po południu wszyscy uczestnicy konkursu, a więc niemal 3000 osób, uczestniczyli w kilkugodzinnej imprezie integracyjnej, która miała miejsce w Gdyni Arena zdolnej pomieścić tak dużą liczbę osób. Zgromadzonych zagrzewali do zabawy obecni na scenie Suchy i Nikos oraz DJ Fala, Elf i Edzio czyli grupa "Fala Zmiany". Energetyczna muzyka porwała do tańca wszystkich Odyseuszy, których połączyła wspólna pasja. Interesującym punktem imprezy był występ rapera Edzia, który wprawił w zachwyt publiczność swoim hip- hopowym freestyle’m, będącym popisem niezwykłej kreatywności.

Następnego dnia, 2 kwietnia (niedziela) gimnazjaliści uczestniczyli w Konkursie Spontanicznym. Chociaż przygotowywali się do niego od kilku miesięcy, ćwicząc różnego rodzaju zadania- słowne, manualne oraz słowno- manualne, mogli spodziewać się wszystkiego. Zadanie konkursowe wymagało od nich koncentracji, wyobraźni, umiejętności szybkiego zapamiętywania oraz skutecznej współpracy w grupie. Polegało na precyzyjnym przekazaniu osobom znajdującym się za parawanem za pomocą sygnałów słownych kształtu, wielkości oraz lokalizacji brył stanowiących skomplikowaną kompozycję.

Odbiorcy sygnałów mieli ją wiernie odtworzyć, uwieczniając ją na kartce papieru. Uczestnicy działali pod presją czasu, gdyż na wykonanie zadania mieli zaledwie kilka minut, w trakcie których nie mogli się konsultować.

Wieczorem, po zakończeniu występów wszystkich drużyn, w Gdyni Arena miała miejsce Gala Finałowa. W jej trakcie zgromadzeni tam Odyseusze oraz kibice obserwowali występy wyjątkowo kreatywnych młodych, polskich artystów. Podczas kilkukrotnego występu swoje akrobatyczno- parkourowe umiejętności pokazała Ekipa Movement Crew. Kolejnym punktem programu był niezwykłe widowisko taneczno- świetlne grupy Patman Crew- dwukrotnych półfinalistów programu „Mam Talent”, którzy owacjami zmuszeni byli bisować. Publiczność miała także możliwość obserwować wyjątkowy występ zespołu Dzikie Jabłka – łączącego inspiracje polską muzyką folkową i brzmieniami arfykańskimi – we własnej aranżacji odysejowego utworu rapera Tutka.

Na koniec zostały ogłoszone wyniki konkursu, a drużyny, które zakwalifikowały się na EuroFestiwal i Finały Światowe otrzymały puchary. Na podium stanęło wiele doświadczonych w programie drużyn oraz ubiegłorocznych laureatów. Zdobywcy I i II miejsca w Finale Ogólnopolskim będą reprezentować nasz kraj w czasie Finałów Światowych, które odbędą się w Michigan State Uniwersity w East Lansing w USA w dniach 23- 28 maja 2017 r.

I chociaż zaledwie dwuletnie doświadczenie drużyny z Gimnazjum nr 1 w Ełku nie pozwoliło im zakwalifikować się do światowego finału, uczniowie- pamiętając słowa organizatorów, iż „W Odysei Umysłu każdy jest Zwycięzcą”- wygrali bardzo wiele. Ten wspierany przez Ministra Edukacji Narodowej program edukacyjny rozwija bowiem postawy i umiejętności na całe życie- uczestnicy kształcą i rozwijają liczne umiejętności z różnych dziedzin (tworzenie scenariusza widowiska, kompozycji muzycznej, tanecznego układu choreograficznego, konstruowanie scenografii, tworzenie elementów scenografii, rekwizytów i kostiumów, doskonalenie gry aktorskiej), nabywają wiedzę i doświadczenie, stają się bardziej niezależni, przedsiębiorczy, odpowiedzialni, zorganizowani, otwarci i pewni siebie, uczą się działać w zespole, tworzyć rozwiązania oryginalne i efektywne, eksperymentować i podejmować ryzyko, a porażki traktować jak wyzwanie.

„Odyseja Umysłu” łączy w sobie kreatywne rozwiązania, wspólne osiągnięcia i radość z nauki. To zabawa, emocje i wspomnienia wszystkich członków zespołu, którzy- w zgodzie z programowym hasłem- razem MARZĄ, MYŚLĄ, TWORZĄ, wiedząc, że, raz uczestnicząc w „Odysei Umysłu”, na zawsze pozostaje się Odyseuszem. Z pewnością w przyszłości, z otwartością na pomysły i opinie innych, łamiąc schematy i przyzwyczajenia, będą podejmowali wyzwania wymagające łączenia wiedzy i wyobraźni, nauki i sztuki, pracy rąk i umysłu, będąc inicjatorami nie imitatorami, ryzykantami nie replikantami, pomysłodawcami nie podwykonawcami.

Realizacja edukacyjnego projektu i udział młodzieży w Międzynarodowym Konkursie „Odyseja Umysłu” umożliwiającym podejmowanie działań zapewniających rozwój ich twórczości artystycznej i kształtowanie tak potrzebnych w XXI wieku postaw były możliwe dzięki wsparciu osób wrażliwych i rozumiejących potrzeby współczesnej młodzieży. To dzięki Nim kreatywna, żądna wiedzy, rozwoju i artystycznych wyzwań młodzież z Gimnazjum nr 1 mogła realizować swoje pasje, spełniać marzenia, odbywając niezapomnianą, twórczą i edukacyjną podróż.




Ten tekst napisał dziennikarz obywatelski. Więcej tekstów tego autora przeczytacie państwo na jego profilu: EwelinaK

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5