Nowa trasa rowerowa połączyła Ełk i Prostki

W powiecie ełckim powstała kolejna atrakcja dla miłośników aktywnego wypoczynku. Wszystko za sprawą Uczniowskiego Klubu Kolarskiego w Prostkach, klubu MTB Ełk-Prostki, powiatu ełckiego i gminy Prostki. Nowa trasa rowerowa połączyła dwa już istniejące szlaki w Ełku i Prostkach. Jednocześnie jest najłatwiejsza spośród tych tras dzięki czemu każdy, nawet nie mając roweru MTB, bez problemu ją pokona.

Inauguracja trasy odbyła się w sobotę. Mieszkańcy Prostek wystartowali z plaży gminnej przy rzece Ełk o godz. 11.00 w kierunku Góry Tatarskiej koło Ełku. Tam w samo południe spotkali się wszyscy uczestnicy rajdu rowerowego, by wypróbować nową trasę. Przy wjeździe na szlak została postawiona tablica ze szczegółową informacją o atrakcjach dla turysty. A miejsc ciekawych i wartych poznania nie brakuje, gdyż trasa, która mierzy 8 kilometrów, jest urozmaicona pod względem przyrodniczym. Ze szlaku mogą korzystać mieszkańcy powiatu ełckiego, a także turyści uprawiający turystykę rowerową i piesze wędrówki.

Ciekawą alternatywą mogą być lekcje historii lub zajęcia z poznawania środowiska naturalnego oraz kultury regionu. Meta zlokalizowana jest w okolicy zabytkowego kościoła w Ostrymkole.

— Nowy odcinek trasy liczy 8 kilometrów. Jest bardzo ciekawy przyrodniczy i może go przejechać każdy rowerzysta, nawet bez przygotowania — mówi Dariusz Gajdziński z MTB Ełk-Prostki.

Jako jeden z pierwszych do Prostek, po przejechaniu nowej trasy, dotarł Mariusz Paszczyk.
— Trasa jest fajna, prosta. Trochę prowadzi po szutrach, trochę po asfalcie. Można ją spokojnie pokonać rowerami trekkingowymi. Wydaje mi się, że dla początkujących kolarzy, amatorów zajmie to około 40-45 minut — przyznaje pan Mariusz.

Rowerzystów po raz kolejny poprowadził na trasie Cezary Zamana, polski kolarz szosowy, Mistrz Polski 1999 r. oraz zwycięzca Tour de Pologne w 2003 roku, od wielu lat związany z Ełkiem.
— Bardzo podoba mi się pomysł wytyczania nowych szlaków rowerowych. Jest to fajne uzupełnienie tego, co dzieje się w kolarstwie terenowym. A jeśli coś powstaje na stałe, to można już mówić, że kolarstwo terenowe rozwija się kompleksowo — uważa Cezary Zamana. — Wszystko idzie w dobrym kierunku. Na Górkach Tatarskich koło Ełku mamy trudną trasę dla zaawansowanych rowerzystów. Bez dobrego roweru nie uda się na niej pojeździć. Jest to typowa trasa zawodnicza. Tak samo jak w Prostkach. Teraz powstał trzeci odcinek, który łączy je w sposób łatwy, lekki. Jest to trasa dla całych rodzin.

To nie koniec niespodzianek dla miłośników aktywnego wypoczynku, ponieważ Dariusz Gajdziński już myśli o wytyczaniu kolejnych szlaków. Tym razem może to być coś wyjątkowego.
— Mam w zanadrzu parę pomysłów. Chciałbym rozwinąć trasę w Prostkach o zjazd na starą żwirownię. Są tam takie ekstremalne warunki, tereny pogórnicze, był tam wydobywany żwir. Będzie to najtrudniejszy odcinek na terenie gminy. To na razie plany, ale liczę że za rok uda się je zrealizować — dodaje Dariusz Gajdziński.