Ełczanie wariują na punkcie nauki
2017-06-02 12:50:57(ost. akt: 2017-06-02 13:22:55)
Już po raz piąty w Parku Naukowo-Technologicznym zobaczyć można najnowsze zdobycze techniki, wziąć udział w ciekawych warsztatach chemicznych czy fizycznych, a także porozmawiać ze studentami i konstruktorami. Wszystko za sprawą imprezy "Wariacje z Nauką".
"Wariacje z Nauką" to impreza, dzięki której młodzi ełczanie i ich rodziny mają okazję zobaczyć coś, do czego na co dzień nie ma dostępu. Chodzi o najnowsze zdobycze techniki, takie jak drukarki 3D, skomplikowane układy komputerowe i mechaniczne, czy tarany wodne. Od piątku do soboty w Parku Naukowo-Technologicznym trwają też warsztaty fizyczne i chemiczne, w których wziąć udział mogą wszyscy chętni.
— "Wariacje z Nauką" już na stałe wpisały się w kalendarz ełckich imprez — mówi Daniel Kulig, dyrektor ełckiego Technoparku. — Wychodzimy z założenia, że żeby zarazić dzieci do nauk ścisłych, trzeba im te nauki pokazać. Dlatego stawiamy na praktykę, a nie teorię. W piątek i sobotę w parku zobaczyć można efekty pracy polskich inżynierów, konstruktorów, mechaników, techników, chemików, fizyków czy matematyków. Co ciekawe, autorami wielu tych wynalazków są studenci z Politechniki Białostockiej i Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, z którymi zresztą można porozmawiać osobiście, bo przyjechali do nas z własnymi wystawami. Jesteśmy też dumni z naszych ełczan, uczniów Zespołu Szkół Mechaniczno-Elektrycznych w Ełku, którzy wystawiają tutaj swoje własne konstrukcje. Zapraszam serdecznie do odwiedzania, bo nieczęsto zdarza się okazja, żeby zobaczyć na własne oczy, jak działa nauka.
W piątek do ełckiego Technoparku przez cały dzień przyjeżdżają wycieczki szkolne z całego regionu. Nie ma ograniczeń wiekowych - po ełckim parku kręcą się uczniowie podstawówek, gimnazjów, liceów i techników. W sobotę natomiast Technopark będą odwiedzać całe rodziny z dziećmi.
— Jesteśmy już po zwiedzaniu stosika zajmującego się robotyką i robotami — mówi Joanna Grajewska, uczennica Szkoły Podstawowej nr 5 w Ełku. — To niesamowicie ciekawa rzecz. Od matematyki wolę język polski, ale przyznam, że przedmioty ścisłe wydają mi się teraz dużo ciekawsze.
— Dla mnie na pewno najciekawszą rzeczą są warsztaty rakietowe. Podobno można dzisiaj nawet zobaczyć, jak wygląda prawdziwy start rakiety w niebo. Nie mogę się doczekać — dodaje Oliwka Gajko, również z SP5.
W piątek i sobotę w Parku Naukowo-Technologicznym jest co robić. W programie są warsztaty chemiczne, zajęcia na temat rakiet, robotyki i mechatroniki, prezentowane są skomplikowane techniczne wynalazki, takie jak taran wodny czy drukarka 3D, informatycy nauczą też odwiedzających podstaw programowania komputerowego. Szczegółowy program dostępny jest na STRONIE EŁCKIEGO TECHNOPARKU. Zapraszamy w piątek i sobotę w godzinach 9:00-16:00.
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
wariograf #2258589 | 89.228.*.* 2 cze 2017 18:40
Wariacje to kombinatoryka; dlaczego autor nie napisał, że Ełczanie kombinują?
odpowiedz na ten komentarz
edek #2258403 | 91.245.*.* 2 cze 2017 13:41
Jako 50+ pamiętam soje podwórkowe warsztaty rakietowe. Brało się posty dezodorant. W dnie robimy gwoździem dziurę średnicy ok. 5 mm i wsypujemy tam mieszaninę cukru i saletry spożywczej. Proporcje po 50 %. Ustawiamy taki silnik rakietowy na paliwo stałe pod odpowiednim kątem albo wkładamy do rury kanalizacyjnej fi 50 mm . Lont kręcimy z papieru toaletowego i w/w mieszanki. Odlotowa zabawa. Takie to podwórkowe warsztaty pirotechniczne. Czasem zbieraliśmy proch strzelniczy przy wąskotorówce he, he .....
odpowiedz na ten komentarz