Uczniowie z "Czwórki" na ścieżkach Parku Jurajskiego

2017-08-23 13:00:36(ost. akt: 2017-08-23 13:01:26)

Autor zdjęcia: Szkoła Podstawowa nr 4 im. prof. Władysława Szafera w Ełku

Ledwie przebrzmiał ostatni, w minionym roku, szkolny dzwonek, a już 28 – osobowa grupa uczniów z klas V i VI ełckiej "Czwórki" popędziła pakować walizki, by ruszyć na szlak wakacyjnej przygody, w ramach szkolnego obozu geologicznego.
Po kilku godzinach jazdy autokarem uczestnicy dotarli do ośrodka wypoczynkowego, położonego na skraju Gór Świętokrzyskich, który już w pierwszej chwili, swym wyglądem, wywołał promienny uśmiech na twarzach. Z racji swego położenia ośrodek był doskonałą bazą wypadową do wszystkich miejsc, które uwzględniał program obozu. Ujmował on zagadnienia dotyczące głównie skał, minerałów i dinozaurów. Uczestnicy obozu bardzo dobrze przyswoili sobie ery i okresy w dziejach Ziemi oraz to, jak wyglądało wtedy życie na naszej planecie. W trakcie pobytu uczestnicy zwiedzili m.in. Park Dinozaurów w Bałtowie i Kopalnie Krzemienia w Krzemionkach Opatowskich.

Poznali tajniki wytwarzania porcelany w fabryce w Ćmielowie , uczyli się rozpoznawania minerałów w muzeum w Świętej Katarzynie i podziwiali niezwykłe piękno jaskini Raj. Największe wrażenie wywarł chyba jednak na wszystkich pobyt w Geoparku w Kielcach, gdzie odbył się warsztat ze szlifowania skał, podróż do wnętrza Ziemi kapsułą 5D oraz spacer z geologiem do rezerwatu geologicznego Nasza Wietrznia na samodzielne poszukiwanie kalcytów.

Wszyscy wdrapali się też na Łysicę oraz Łysą Górę, gdzie młodzi geolodzy na własne oczy zobaczyli co to są gołoborza, a także zwiedzili sanktuarium i otrzymali specjalne błogosławieństwo od prałata przy relikwii Krzyża Świętego. Każdego dnia wszyscy wzmacniali też kondycję fizyczną pod okiem wychowawcy – p. Pawła Salamonowicza, który zaplanował różnorodne rozgrywki drużynowe, a także trening ogólno wzmacniający.

Pani Kasia Garlicka i pani Joanna Pabich dbały o dobry klimat w grupie oraz rozwój i doskonalenie kreatywności artystycznej. Było więc wyplatanie bransoletek makramowych, lepienie dinozaurów z gliny i formowanie ze sznurka i papieru „lalek grodzkich”, które potem wykorzystano w scenkach teatralnych wg idei Teatru Kamishibai. Pogoda była świetna i cały program zrealizowano w pełni.
Dziękujemy Prezydentowi Miasta Ełk za dotację finansową, która umożliwiła nam udział w tym przedsięwzięciu.
Joanna Pabich


Ten tekst napisał dziennikarz obywatelski. Więcej tekstów tego autora przeczytacie państwo na jego profilu: SP4

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5