Palił się dom przy Kochanowskiego. Policjanci i sąsiedzi uratowali życie mieszkańców

2017-09-26 12:04:34(ost. akt: 2017-09-26 22:35:06)

Autor zdjęcia: KPP Ełk

Ełccy policjanci, na co dzień przewodnicy psów służbowych, którzy jako pierwsi dotarli na miejsce nocnego pożaru, ewakuowali z płonącego budynku trzy osoby dorosłe i 9-letnie dziecko. Mieszkańcy nawet nie wiedzieli, że pali się ich dom i spali w środku tego budynku. Podczas udzielania pomocy lokatorom jeden z policjantów zatruł się dymem i trafił do szpitala. Bohaterstwem wykazał się też sąsiad mieszkańców płonącego budynku.
Policjanci zostali powiadomieni o pożarze przy ul. Kochanowskiego w Ełku wczoraj (25.09.2017) około godz. 22:30. Gdy przyjechali na miejsce zauważyli wysokie płomienie wydobywające się z budynku mieszkalnego.

— Mimo dużego zadymienia i wysokiej temperatury nie tracili czasu i wbiegli do środka, żeby sprawdzić czy przebywają tam jakieś osoby. Okazało się, że na piętrze spała rodzina – trzy osoby dorosłe i 9-letnia dziewczynka. Wszyscy byli zdezorientowani i zaskoczeni, gdy w ich drzwiach stanęli policjanci. Jak się okazało nawet nie wiedzieli o zaistniałym zagrożeniu Funkcjonariusze wyprowadzili te osoby na zewnątrz. W mieszkaniu przebywały też zalęknione zwierzęta, które także zostały ewakuowane — relacjonuje Agata Kulikowska z ełckiej policji.

Okazało się, że w bliźniaczym budynku także mieszka rodzina, której pomógł sąsiad.

— To my wezwaliśmy pomoc. Po telefonie mąż pobiegł do budynku i pomógł wyjść na zewnątrz matce, jej córce oraz dwójce starszych ludzi — relacjonuje świadek zdarzenia.

Strażacy ugasili pożar, a pogotowie ratunkowe zajęło się mieszkańcami. Policjanci sprawdzają teraz dokładne okoliczności tego zdarzenia m.in. jak doszło do pożaru.

— Dzięki szybkiej i zdecydowanej postawie policjantów i ich pomocy, która nadeszła w porę, nikt z lokatorów nie odniósł obrażeń. Do szpitala trafił natomiast jeden z udzielających im pomocy policjantów, który uległ podtruciu dymami pożarowymi. Funkcjonariusz pozostał w szpitalu na obserwacji, na szczęście jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo — dodaje Kulikowska.

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. X #2336755 | 31.0.*.* 26 wrz 2017 12:48

    Brawo Panowie Policjańci

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

  2. Patrycja #2336897 | 89.65.*.* 26 wrz 2017 15:26

    Szanowna Redakcjo, miło pisać o dobrych rzeczach, jeszcze milej to czytać, ale zwracam się z prośbą do całego zespołu, aby uważnie sprawdzać teksty, które trafiają do tak szerokiego grona - rozumiem, że to drobna pisarska pomyłka, ale wczoraj mógł być co najwyżej 25.09.2017 r. Z pozdrowieniami :)

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5