Droga gorsza niż na poligonie

2018-01-10 11:00:00(ost. akt: 2018-01-10 12:30:46)
INFRASTRUKTURA\\\Dwukilometrowa droga między Skrzypkami a Lisewem w gminie Kalinowo woła o pomstę do nieba. "Ta droga wygląda gorzej niż gruntówki na poligonie w Orzyszu. Ludzie mają pola z drogami w lepszym stanie" skarży się nasz czytelnik.
W powiecie ełckim mamy wciąż około 60 kilometrów dróg gruntowo-żwirowych. W zależności od położenia, przejeżdża nimi od kilkudziesięciu do nawet kilku tysięcy samochodów dziennie. "Gruntówki" to prawdziwa zmora kierowców, którzy za każdym razem jadą nimi z duszą na ramieniu, bojąc się o zawieszenie swoich aut. Jedną z takich dróg jest szosa między Skrzypkami a Lisewem w gminie Kalinowo.

— Ta droga to jakiś koszmar i rodzaj kpiny z ludzi tam mieszkających. Niby tylko 2 kilometry drogi, a wygląda ona gorzej niż gruntówki na poligonie w Orzyszu. Ludzie na polach mają drogi w lepszym stanie, niż ta między Skrzypkami a Lisewem — skarży się nasz czytelnik. — Chcesz ominąć jedną dziurę, to wpadasz w trzy kolejne. A zarządca drogi jedynie wiosną i jesienią sypie na większe dziury trochę żwiru. Jest dobrze, ale tylko do pierwszego deszczu. Później droga wygląda jeszcze gorzej. Nie da się czegoś z tą drogą zrobić? — pyta czytelnik.

Zapytaliśmy o możliwość zabezpieczenia środków na gruntowny remont tej drogi. Jak się okazuje, samorządowcy z Kalinowa mają związane ręce.

— Zdajemy sobie sprawę, że często jakość dróg gruntowo-żwirowych pozostawia wiele do życzenia, szczególnie po obfitych opadach deszczu. Ale jesteśmy często ograniczeni, jeśli chodzi o możliwości remontu. Po pierwsze, nie na wszystkie drogi udaje się zabezpieczać środki, bo są takie, które są bardziej uczęszczane i wymagają pilniejszego remontu. Po drugie, niektóre drogi nie należą do nas. Tak jest z szosą między Skrzypkami a Lisewem. Droga jest pod nadzorem Powiatowego Zarządu Dróg w Ełku — informuje wójt gminy Kalinowo Andrzej Bezdziecki.

Zapytaliśmy zarząd dróg, czy w planach jest poprawienie stanu drogi poza standardowym "sypaniem". Niestety, jak mówi dyrektor Jan Wielgat, zarząd dróg nie ma na to środków.

— Pieniądze na remonty przekazuje nam powiat. Musimy patrzeć na potrzeby i remontować te drogi, które są najbardziej problematyczne i najczęściej używane. Z pomiarów wynika, że drogą Skrzypki-Lisewo porusza się zwykle około 30-40 samochodów na dobę, a w okresie letnim, kiedy jest sezon turystyczny, to maksymalnie setka aut dziennie. Tymczasem w powiecie dalej są drogi gruntowe, którymi jeździ nawet do dwóch tysięcy samochodów dziennie. W sumie mamy pod nadzorem 60 kilometrów dróg gruntowo-żwirowych i nie sposób wyremontować ich wszystkich na raz — wylicza dyrektor Jan Wielgat. I dodaje, że w najbliższym czasie remont szosy Skrzypki-Lisewo wydaje się niemożliwy. — Będziemy kontynuować bieżące uzupełnianie ubytków w tej drodze, ale na nawierzchnię bitumiczną w najbliższej przyszłości niestety liczyć nie można.

Oczywiście nie jest tak, że zarządcy dróg siedzą z założonymi rękami. Budżety samorządów w styczniu są już uchwalone, wiadomo więc, jakich remontów możemy spodziewać się w 2018 roku.

— Jeśli chodzi o gminę Kalinowo, uda nam się w tym roku pozyskać "schetynówki" na gruntowny remont drogi do Grabowa. Poza tym w planach jest modernizacja dróg osiedlowych w Piętkach, Borzymach, Golubiach i Pisanicy. Około miliona złotych przeznaczymy też na bieżące utrzymanie innych dróg — wymienia wójt Kalinowa.

Z kolei Powiatowy Zarząd Dróg w Ełku zamierza dokończyć dużą inwestycję w gminie Ełk.

— W ramach "schetynówki" wyremontujemy drogę z Piasków do Sajz. Do tej pory było tam niebezpiecznie, bo droga miała jedynie około 4 metrów szerokości. Poszerzymy ją do 5,5 metra. W planach jest też wykonanie mostu z Milukach. Poza tym, jak co roku, duże środki przeznaczymy na typowe prace utrzymaniowe — informuje Jan Wielgat.

mro

Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. usu #2414875 | 89.228.*.* 10 sty 2018 19:56

    Przejedźcie się drogą powiatową 1826N pomiędzy Kukowem a Oleckiem Małym albo drogą pomiędzy osiedlem Lesk w Olecku a Kukowem. Tam to dopiero jest jazda bez trzymanki. Powierzchnia księżyca to dupcia niemowlaka w stosunku do tych dróg. Ale pan starosta olecki nie widzi problemu. Jem to lata koło 8==D, on i jego świta świętych dygnitarzy tamtędy nie jeżdżą.

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

  2. Poirytowana #2414776 | 94.254.*.* 10 sty 2018 18:18

    Takie drogi poprawić? W środku miasta szanowni rządzący nie raczą wyrównać tego typu dróg, a co tu mówić o dojazdach do innych miejscowości! Moja rada postawić tam kościół.... i droga i kostka i wszystko będzie. W ciemnogrodach tak się właśnie dzieje.....☹☹☹

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  3. Kolomolo #2414712 | 37.47.*.* 10 sty 2018 16:50

    To samo jest z drogą powiatową Rogalik-Skomack W. masakra tam dojechać dziura na dziurze.Autobusy jeżdżą dzieci do szkoły wożą i się dziwię że jeszcze nie zryzegnowali . Panowie i Panie radni co 4lata przychodzą i to samo śpiewkę mówią: Zrobimy wam drogę!!!I I comordy się pospasały i w du..e nas mają,a o pani wójt już nie chcę pisać bo to niewypał i Straszna Porażka.

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  4. Krzysztof #2415302 | 92.8.*.* 11 sty 2018 10:05

    A gdzie jestescie , gdy sa wybory? Czas chyba pomyslec o wszystkich, ktorzy maja cieple posadki i nic nie robia??????????????

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Ten I tamten #2414678 | 188.146.*.* 10 sty 2018 16:09

      Oczywiście jak jest sezon to dla gości poprawiają drogę, a Ci ludzie co tam mieszkają jeżdżą tam cały rok to już nie są brane pod u wagę. Jeden z drugim jak wpadniesz ie w dziurę powinien dzwonić po policję spisać uszkodzenia i z ubezpieczenia.... Może to by pomogło

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (6)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5