Pijany 20-latek ganiał się z ratownikami na zamarzniętym jeziorze
2018-01-22 12:27:44(ost. akt: 2018-01-22 16:10:28)
W miniony weekend policjanci i strażacy dwukrotnie interweniowali w stosunku do osób, które zdecydowały się wejść na lód. W drugim przypadku 20-latek dostał mandat za wywołanie bezpodstawnej interwencji.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE:
Lekkomyślnością i brakiem wyobraźni wykazał się 20-letni mieszkaniec Ełku. Mężczyzna w nocy z soboty na niedzielę wszedł na Jezioro Ełckie i biegał po lodzie. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci, dodatkowo skierowano również funkcjonariuszy straży pożarnej. Pomimo próśb i apeli policjantów, mężczyzna nie chciał wrócić do brzegu, a wręcz uciekał przed ratownikami. W końcu 20-latek sam wrócił do brzegu. Następnie został wylegitymowany przez policjantów. Okazało się, że 20-latek był pod wpływem alkoholu. Za wywołanie niepotrzebnej czynności służb ratunkowych został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 zł.O krok od tragedii. Strażacy uratowali życie wędkarza, który wpadł do jeziora
O dużym szczęściu może mówić 51-letni wędkarz, pod którym załamał się lód na jeziorze Bajtkowskim. O tej sprawie informowaliśmy już w niedzielę. Informację o zdarzeniu policjanci otrzymali w niedzielę około godziny 13:30. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci, funkcjonariusze straży pożarnej oraz załoga karetki pogotowia ratunkowego.
— Tam okazało się, że mężczyzna znajdował się w odległości około 200 metrów od linii brzegowej i trzymał się tafli lodu. Jak ustalono, mężczyzna przebywał w wodzie około 30-40 minut. Dostanie się do niego było bardzo trudne, gdyż lód był kruchy i pękał przy próbie dotarcia do wędkarza. Strażacy przy użyciu specjalistycznego sprzętu przetransportowali mężczyznę do brzegu i przekazali załodze ratownictwa medycznego. 51-latek przytomny, ale w stanie głębokiej hipotermii został przewieziony do szpitala — relacjonuje Agata Kulikowska z ełckiej policji.
Policjanci i strażacy apelują o zdrowy rozsądek.
— Wchodzenie na lód i ślizganie się po zamarzniętych jeziorach, stawach czy rozlewiskach jest szczególnie niebezpieczne. Nigdy nie znamy grubości lodu, poza tym w różnych miejscach mogą znajdować się przeręble. Takie zabawy już wielokrotnie kończyły się tragicznie. Rozpoczęły się ferie. W okresie tym szczególnie musimy zadbać o bezpieczny wypoczynek dzieci i młodzieży. Zachęcajmy najmłodszych by korzystały ze specjalnie przygotowanych, profesjonalnych lodowisk lub innych zimowych atrakcji — dodaje policjantka.
Komentarze (11) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
mega #2423489 | 89.228.*.* 22 sty 2018 13:46
Głupich nie sieją...
Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Ułan #2423493 | 82.139.*.* 22 sty 2018 13:52
Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. czego jeszcze zabronicie wolnym Polakom, unijni faszysci? może oddychać?
na #2423517 | 79.184.*.* 22 sty 2018 14:20
taką okliczność strażacy ,ratownicy i policja powinni mieć trzelby z pavulonem.;)
odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
zorro #2423539 | 178.202.*.* 22 sty 2018 14:55
To sie nazywa selekcja naturalna.!!!!
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz
www #2423565 | 95.160.*.* 22 sty 2018 15:34
ja was jednak nie rozumiem !!! Nikt nie może zabronić chodzenia po lodzie!!! na jakiej podstawie?? To tak jakby policja zabroniła sie kąpać w jeziorze , bo wydaje jej się , że nie umiesz pływać i możesz zacząć sie topić !! A jak niedajboże wpadnie pod lód, służby musząpodjąć interwencje ratowania. Takie prawo!! Głupi policjant i jeszcze głupszy ten co przyjął mandat.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)