Choroba przyszła niespodziewanie. Zosia liczy na Wasze wsparcie.

2018-02-08 15:51:34(ost. akt: 2018-02-08 15:54:46)
Zosia ma dopiero 5 lat. Przed feriami wykryto u niej nowotwór mózgu i innych części centralnego systemu nerwowego - glejaka. Teraz zamiast korzystać z uroków beztroskiego dzieciństwa czeka ją walka o powrót do pełni zdrowia.
Zawsze uśmiechnięta, pełna optymizmu, którym zaraża wszystkich dookoła. Kocha taniec i śpiew - uczęszcza na zajęcia baletowe, często reprezentuje swoje przedszkole w konkursach wokalnych. Jest energiczna, lubi sport i odważnie podejmuje nowe wyzwania. Ze swoim o dwa lata starszym bratem Miłoszem tworzy niezwykły duet. Uwielbia porządek, dlatego - jak twierdzi - chce zostać pilnującą go policjantką. Myśli też o karierze koszykarki i baletnicy - tak swoją córeczkę Zosię przedstawiają Ewelina i Radek Koniecko.

Niestety pod koniec stycznia jej beztroskę przerwała okrutna diagnoza - nowotwór mózgu i innych części centralnego systemu nerwowego. Choroba przyszła niespodziewanie.

— Przed samymi feriami, przechodząc przez przejście dla pieszych Zosię potrącił samochód. Podczas badań w szpitalu okazało się, że nie doznała żadnych obrażeń w wyniku wypadku. Niestety lekarze wykryli u niej glejaka — mówi Ewelina Koniecko, mama Zosi.

Z tego powodu plany Zosi i jej najbliższych zmieniły się diametralnie. Zajazd wyjazdu na ferie był pobyt w szpitalu. Żeby jak najlepiej pomóc dziewczynce potrzebna była bowiem dalsza diagnostyka i konsultacje z lekarzami. Zosia najpierw trafiła do szpitala w Białymstoku, a następnie do Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Rodzice wierzą, że specjaliści z tej znanej w Polsce i na świecie placówki pomogą jej córce.

Wiadomo już, że dziewczynka ma niezłośliwego glejaka drugiego stopnia. Przeszła pierwsze zabiegi i teraz Zosia jest już w domu.

— Po przejściu biopsji stereotaktycznej guza oraz endoskopowej wentrikulostomii związanej z ostrym wodogłowiem Zosia powróciła z Centrum Zdrowia Dziecka, by w zaciszu ukochanego domu powrócić do pełni sił. Jej organizm ma niezmiernie ważne zadania przed kolejnym badaniem: ustabilizować wodogłowie, zmniejszyć ciśnienie wewnątrzczaszkowe, zmniejszyć obrzęk mózgu oraz wygoić ranę — relacjonuje mama dziewczynki.

Za około trzy tygodnie dziewczynkę czekają kolejne badania, rezonans. Dopiero wtedy może zapaść decyzja o dalszym sposobie leczenia dziewczynki.

— Następna wizyta w CZD będzie decydująca, gdyż po konsylium lekarzy neurochirurgów i onkologów usłyszymy propozycję sposobu leczenia Zosi. Do tego czasu musimy mieć własną, alternatywną ścieżkę walki o jej zdrowie w kraju lub za granicą, by móc dokonać właściwego wyboru. A nie będzie on łatwy. Na szali jest bowiem to, co najważniejsze: życie naszego dziecka — relacjonuje mama dziewczynki. — W oczekiwaniu na kolejną wizytę w CZD gromadzimy informacje, korzystamy z doświadczeń innych, wzmacniamy Zosię suplementami, modyfikujemy dietę, by jej organizm mógł prowadzić skuteczną walkę z nieproszonym gościem.

Jak dodaje Pani Ewelina na razie Zosia cieszy się z pobytu w domu. Nie wie do końca, jak duże wyzwanie - jakim będzie walka z chorobą - ją czeka. Rodzice zdają sobie natomiast sprawę, że leczenie czy rehabilitacja ich córeczki będzie długie i kosztowne. Dlatego pomóc Zosi można w różny sposób m.in. przekazując 1 proc. podatku wpisując w formularz PIT numer KRS 0000273196 i wskazując cel szczegółowy: Zofia Koniecko, czy wpłacając darowiznę o tytule przelewu "Zofia Koniecko" na konto Opolskiego Stowarzyszenia Rehabilitacji Neurologicznej i Funkcjonalnej (ul. Samborska 15, 45-316 Opole) Plus Bank 34 1680 1235 0000 3000 1461 2426.

Informacjami na temat stanu zdrowia Zosi na bieżąco na swoim profilu na facebooku dzieli się jej mama Ewelina Koniecko. Tam też znajdziemy więcej informacji, jak i gdzie możemy pomóc Zosi.

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Ełczanka do DC #2436917 | 5.172.*.* 9 lut 2018 08:44

    Brawo, lepiej tego nie da się wyrazić. Popieram.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  2. DC #2436738 | 87.205.*.* 8 lut 2018 21:20

    Bóg z Tobą i przy Tobie dziecinko. Jak to jest w naszym kraju , mieście , społeczeństwie służbie zdrowia itd. na wymianę chodników co 2 lata, kwiatów na klombach kilka razy w roku, na parki w których przesiadują TYLKO emerytowani oficjele społeczni, na badania profilaktyczne , które do niczego nie prowadzą - na to wszystko pieniądze są , na leczenie, rehabilitację i pomoc właściwą- nie ma??????? Tak popierdzielonych priorytetów jakie obowiązują w chwili obecnej ,polska historia nie odnotowała nigdy wcześniej i to jest przerażające . Wczoraj ta dziewczynka chciała być baletnicą , dziś........po prostu tylko żyć . Natura i codzienność pokazują Nam priorytety. Powodzenia dziecinko , a włodarzom i dorosłym przemyślenia.

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5