Prostki: historia kontra asfalt

2018-04-19 20:30:00(ost. akt: 2018-04-26 20:45:29)

Autor zdjęcia: Kamil Mróz

Ważą się losy kostki w Prostkach. Niewykluczone, że za dwa lata tej wpisującej się w historyczny charakter miejscowości jezdni już nie będzie.
Zapowiadana od lat modernizacja drogi krajowej nr 65 stała się faktem. Dowiedzieliśmy się o tym w marcu ubiegłego roku. Wtedy to ówczesny wiceminister infrastruktury i budownictwa Jerzy Szmit oraz wojewoda Artur Chojecki podpisali dokumenty inwestycyjne potwierdzające modernizację tej ważnej dla regionu arterii — od Gołdapi do granicy województwa z Podlasiem. Padła też kwota, która Skarb Państwa zapłaci za remont dk65 — 350 milionów złotych. Remont ma zostać zakończony w 2020 roku.

Prawie wszyscy ucieszyli się z tej informacji. Prawie, bo miłośnicy zabytków zaczęli martwić się o losy kostki brukowej w Prostkach. Bo choć kostka zabytkiem nie jest, to powstała w pierwszej połowie XX wieku i nie da się ukryć, że mocno wpisuje się w budowany od wielu lat historyczny wizerunek gminy. I jest jedną z ostatnich w naszym regionie pamiątką po dawnych mazurskich drogach.

Jak prawdopodobna jest likwidacja kostki? Okazuje się, że bardzo. W związku z tym, że cała ulica 1 Maja w Prostkach to fragment drogi krajowej, decyzja o likwidacji należy w całości do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

— Dla odcinka dk65 Nowa Wieś Ełcka - granica województwa oraz kolejnych, aż do granicy państwa, została 6 lutego tego roku podpisana umowa na wykonanie projektów budowlanych i wykonawczych — informuje Karol Głębocki, rzecznik prasowy olsztyńskiej GDDKiA. — Celem przebudowy drogi krajowej nr 65 na odcinkach, o których powyżej, jest podniesienie nośności jezdni do 115 kN/oś i poprawa geometrii drogi, więc właściwe byłoby zlikwidowanie nawierzchni z kostki brukowej. Jednak decyzja w tej sprawie nie została jeszcze podjęta. Szacunkowy koszt przebudowy odcinka to ok. 75 milionów złotych, wszystkie koszty inwestycji ponosi GDDKiA.

Choć decyzja ostatecznie należy do Olsztyna, urząd gminy Prostki całkowicie bez wpływu na sprawę nie jest. Gmina może starać się o zachowanie kostki w niektórych miejscach, na przykład w zatoczkach autobusowych, zjazdach czy parkingach.

— Zarówno ja, jak i większość radnych jesteśmy zdania, że trzeba zachować historyczny urok i charakter Prostek. Jesteśmy po kilku spotkaniach z GDDKiA i przyznam, że jesteśmy zaskakiwani pomysłami całkowitej likwidacji kostki ze względu na zbyt małą przepustowość — mówi wójt gminy Prostki Mirosław Orłowski. —Będziemy starać się, aby na odcinku od kościoła do starego GOK-u kostkę zachować, jeśli nie w całości, to chociaż w części. Oczywiście zależy nam na bezpieczeństwie, więc jego poprawę wspieramy. Natomiast mamy nadzieję, że uda się doprowadzić do takiego kompromisu, dzięki któremu zachowamy historyczny charakter ulicy, a zatem całej miejscowości.

Wójt dodał w rozmowie z nami, że samorząd zaapelował przy okazji negocjacji z GDDKiA o doświetlenie głównej ulicy Prostek oraz inwestycję w postaci drogi rowerowej z Prostek do Grajewa.

Kiedy będziemy wiedzieli, co dokładnie stanie się z kostką? Już niedługo, bo jak informuje nas rzecznik GDDKiA... — decyzję w sprawie kostki w Prostkach podejmiemy prawdopodobnie na etapie uzyskiwania zezwolenia na realizację inwestycji drogowej.

mro

Komentarze (10) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Rald #2945692 | 5.173.*.* 8 lip 2020 19:30

    Ta droga to jakiś żart. Jechałem do Ełku i to co tam zobaczyłem to uważam za zaniedbanie gminy. To jest droga krajowa i powinna być przejezdna A nie dziurawa. Tego typu nawierzchnie można zostawić w centrach miast i miejscach gdzie ruch jest znikomy ale nie na DK.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Mieszko #2733516 | 91.245.*.* 17 maj 2019 09:36

    To nie jest atrakcja turystyczna, ale DROGA KRAJOWA, użytkowana dziennie przez tysiące samochodów osobowych i ciężarowych. Mam wrażenie, że Wójt i Radni o tym zapomnieli. Rozwój miasta zaczyna się od poprawy infrastruktury. Mamy 2019 rok, a w Prostkach rządzący bronią reliktu przeszłości, który jeżeli jest wizytówką miasta, to bardzo negatywną. Wystarczy w wakacje wyjść ze swoich przytulnych urzędowych pokojów i zapytać tysięcy przejeżdżających przez Prostki turystów, z czego zapamiętali to 'urokliwe' mazurskie miasto. Z beznadziejnej drogi z poprzedniej epoki, a jedyną pamiątką z Prostek będzie wizyta w serwisie samochodowym.

    Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz

  3. trol32 #2684028 | 89.64.*.* 18 lut 2019 19:35

    to fsioki oi zyjo jak za krula ćwieczka

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-10) odpowiedz na ten komentarz

  4. Wilhelmine #2494299 | 178.232.*.* 30 kwi 2018 14:30

    Pewnie,zniszczcie resztę tego co zastaliście. W imię swoich cennych samochodów. Zmieńcie wszystko dla własnej,chwilowej wygody.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  5. Adam sandler #2492600 | 83.9.*.* 27 kwi 2018 12:41

    Jeżeli ścieżka to do Ełku a nie pisuarskiego Grajewa.To powiat Ełk.zejdzcie wreszcie na ziemię.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    Pokaż wszystkie komentarze (10)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5