Spowodował kolizję mając ponad 3 promile alkoholu w organizmie

W czwartek do oficera dyżurnego zadzwonił młody mężczyzna i poinformował, że kiedy siedział w swoim zaparkowanym samochodzie, zauważył kierującego fiatem panda, który próbował zaparkować obok niego. Oświadczył, że kierujący miał wyraźny problem z manewrowaniem. W pewnym momencie, ustawiając pojazd zarysował jego auto. Zaraz potem wysiadł na zewnątrz i odszedł z miejsca zdarzenia.

Policjanci natychmiast pojechali w kierunku oddalenia się mężczyzny. Kilka ulic dalej znaleźli go opartego o słup energetyczny. Okazało się, że 63-letni mieszkaniec Ełku. Mężczyzna był pod wyraźnym wpływem alkoholu. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało 3,2 promila alkoholu w jego organizmie.

Teraz za swoje zachowanie 63-latek odpowie przed sądem. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara pozbawienia wolności do 2 lat, utrata prawo jazdy na okres co najmniej 3 lat oraz wysokie świadczenie pieniężne. Mężczyzna odpowie również za spowodowanie kolizji, za co grozi mu kara grzywny.