13-miesięczna Kalinka potrzebuje naszej pomocy

2018-07-10 15:26:29(ost. akt: 2018-07-10 22:25:41)

Autor zdjęcia: pomagam.pl

Kalinka z Ełku choruje na rdzeniowy zanik mięśni SMA 2. Jest bardzo radosnym dzieckiem i bardzo chce żyć. Jej rodzice zaczęli zbiórkę pieniędzy na leczenie.
Rdzeniowy zanik mięśni to straszna choroba, która chce odebrać życie naszej córeczce. Polega na tym, że organizm nie produkuje substancji odpowiedzialnej za ochronę neuronów, w wyniku czego neurony umierają.Efektem jest postępujący zanik mięśni co wiąże się z tym, że chory przestaje samodzielnie jeść, oddychać a jego funkcje życiowe podtrzymuje wyłącznie respirator... - piszą rodzice Kalinki.

Kalinka przyszła na świat 26.05.2017 roku. Był to najwspanialszy dar od losu oraz najlepszy prezent na Dzień Matki. Córeczka do siódmego miesiąca życia rozwijała się prawidłowo i nic nie wskazywało na to, że jest chora. Około ósmego miesiąca zaniepokoiło nas, że traci siły, a jej rozwój ruchowy zatrzymał się. Od dziesiątego miesiąca życia była rehabilitowana jednakże ta nie przyniosła efektów, gdyż dziecko doznało złamania kości udowej. W wyniku tego jest unieruchomiona od pasa w dół, co dodatkowo niekorzystnie wpływa na jej stan zdrowia.

Jednakże najgorsze przyszło w trzynastym miesiącu jej życia, gdy rodzice dziewczynki dowiedzieli się, że córka cierpi na rdzeniowy zanik mięśni. Ta okropna choroba chce odebrać jej życie. Jedynym ratunkiem dla niej jest jak najszybszy wyjazd za granicę i podjęcie leczenia magicznym lekiem o nazwie Spinraza (Nusinersen). Ten lek to dla Kalinki jedyna nadzieja, gdyż tylko on może powstrzymać rozwój choroby. Lekarstwo to należy do pięciu najdroższych leków świata a roczny koszt kuracji to około 540 000 euro. Niestety jest to kwota, która przerasta nasze możliwości finansowe.

- Z całego serca prosimy o wsparcie finansowe, które będzie przeznaczone na lek Spinraza, potrzebny sprzęt medyczny (respirator, pulsoksymetr, koflator itp) oraz zaopatrzenie ortopedyczne. Będziemy wdzięczny nawet za minimalne wsparcie. Bardzo prosimy Państwa o pomoc - apelują rodzice dziewczynki.

Kalinka jest bardzo radosnym dzieckiem i bardzo chce żyć!

Żeby pomóc dziewczynce obecnie potrzeba przynajmniej 150 tys. zł. Obecnie poprzez zbiórkę na pomagam.pl udało się zebrać blisko 39 tys. zł.

W akcję włączają się znajomi rodziny. Wśród nich m.in. Artur Urbański, zastępca prezydenta Ełku.

- Podczas kiedy my emocjonujemy się Mundialem nasi znajomi Karolina i Rafał zaczynają walkę o zdrowie i życie swojej 13 miesięcznej córeczki Kalinki. Proszę Was o udostępnianie tej informacji i o ile macie taką możliwość wsparcia ich wpłatą na konto akcji pomagam (poniżej). Pragnę też przekazać fajną piłkę - replikę piłki rosyjskiego Mundialu z autografem bramkarza Mistrza Polski Arka Malarza, osobie, która dokona najwyższej wpłaty na rzecz Kalinki od dziś do północy 24 lipca - pisze na swoim profilu na facebooku Artur Urbański.

WPŁAT MOŻNA DOKONYWAĆ TUTAJ lub bezpośrednio na numer konta:


21114011110000258679001004
Fundacja Kocham Jaśka
ul. Armii Krajowej 6/9
19-300 Ełk
tytułem :"Leczenie Kalinki"


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5