16-latek utonął w jeziorze Orzysz. Ełcka Caritas była pod lupą kuratora

2018-08-01 13:00:00(ost. akt: 2018-08-01 13:24:25)

Autor zdjęcia: Piotr Strzyżewski

REGION/// Piska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci 16-latka. Chłopiec, który był uczestnikiem kolonii organizowaną przez ełcką Caritas, utonął w jeziorze Orzysz. Kuratorium nie dopatrzyło się nieprawidłowości po stronie organizatora.
Jak na razie w tej sprawie więcej jest pytań niż odpowiedzi. Jedno jest pewne. Ta tragedia nie miała prawa się wydarzyć. Kąpielisko na plaży miejskiej w Orzyszu było strzeżone. Według relacji świadków było tam mnóstwo ludzi. Jednak nikt nic nie widział. Nikt nic nie słyszał.

Informacja o zaginięciu chłopca dotarła do policjantów po godz. 17. — Kilka minut później nurkowie wyciągnęli z wody poszukiwanego chłopca. Pomimo prowadzonej reanimacji 16-latka nie udało się uratować — informuje kom. Anna Szypczyńska, rzecznik prasowy KPP w Piszu.

Ofiara to mieszkaniec gminy Biała Piska w powiecie piskim. 16-latek przyjechał do Orzysza na kolonie, które zorganizował Caritas Diecezji Ełckiej. Brało w nich udział blisko 60 osób. Turnus rozpoczął się w sobotę (28 lipca) i miał potrwać do 7 sierpnia.

Plaża, na którą przyszli w niedzielę uczestnicy kolonii, była strzeżona przez dwóch ratowników. Wśród nich był Franciszek Kulka. Ratownik podkreśla, że nie wie, jak mogło dojść do tej tragedii. — Kiedy grupa kolonistów chciała już iść do domu, stwierdzono, że brakuje jednego chłopca. Brat 16-latka powiedział, że wyszedł on na brzeg. Jego kolega to potwierdził. Chłopiec miał zgłaszać, że źle się czuje. Zaczęliśmy go szukać. Sprawdzaliśmy pobliski teren, domki, łazienki. Ktoś później zadzwonił i powiedział, że chłopiec jest już w domu. Po 10 minutach przyszła straszna burza. Następnie dowiedzieliśmy się, że na plaży jest jego plecak i rzeczy, więc nie mógł nigdzie iść. Zadzwoniliśmy po płetwonurków, którzy niedaleko mieli szkolenie. Natychmiast przybyli na miejsce zdarzenia i zaczęliśmy poszukiwania. Po paru minutach odnaleźli chłopca. Ja jako pierwszy rozpocząłem reanimację. Okazało się, że z jego ust wydostawało się jedzenie. To dziwne, bo w takich przypadkach jest to woda.

Według relacji pana Franciszka, na plaży było mnóstwo ludzi. — Nikt nic nie zauważył. My również nie widzieliśmy, że dzieje się coś złego. Nikt nam nic nie zgłaszał. Opiekun był półtora metra od miejsca, w którym znaleziono chłopca. Ja — około 3 metrów. Nie wiem, jak mogło to tego dojść. To na pewno wyjaśni prokuratura — dodaje ratownik.

We wtorek (31 lipca) odbyła się sekcja zwłok 16-latka. Prawdopodobną przyczyną jego śmierci było utonięcie. Nikt na razie nie usłyszał zarzutów w tej sprawie, ale prowadzone jest śledztwo pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci.

W poniedziałek (30 lipca) Warmińsko-Mazurskie Kuratorium Oświaty przeprowadziło w Orzyszu szczegółową kontrolę organizatora kolonii, ełckiej Caritas. Wizytatorzy nie dopatrzyli się nieprawidłowości. — Wypoczynek został zgłoszony zgodnie z przepisami prawa w tym zakresie — powiedziała nam Małgorzata Hochleitner z olsztyńskiego kuratorium. — Ustaliliśmy, że kadra miała kwalifikacje wymagane przepisami prawa. Zostały podpisane zakresy obowiązków, w których był m.in. obowiązek bezpiecznego korzystania z kąpielisk. Dzieciom zostały przedstawione stosowne regulaminy, w tym regulamin plażowania i kąpania się. Regulaminy zostały podpisane przez nastolatków. Wychowawca zabrał grupę kolonistów na plażę i poinformował ratowników o obecności dzieci. Małgorzata Hochleitner dodaje, że kuratorium przeprowadziło kontrolę w zakresie swoich kompetencji. Prokuratura i policja, które mają szersze narzędzia, prowadzą śledztwo w tej sprawie. A kuratorium czeka na jego wyniki.

Skontaktowaliśmy się również z ełcką Caritas. Ze względu na toczące się śledztwo, organizator odmówił udzielenia komentarza. Zapewnił jednak, że jak będzie tylko mógł, zajmie stanowisko w tej sprawie.

Beata Smaka

Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. realista #2547397 | 87.182.*.* 1 sie 2018 14:34

    elcki caritas i wszystko jasne, zapytajcie dyrektora dariusza oraz biskupa elckiego jedna klika, najpierw imprezy w warszawie za kilkadziesiat tysiecy zlotych a teraz smierc dziecka

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. D: #3019614 | 83.20.*.* 12 gru 2020 13:51

      Caritas to organizacja przestępcza, tak jak WHO!

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

    2. Majka #2548011 | 91.245.*.* 2 sie 2018 10:49

      Oni mysla ze te ich pingwinie ubranka chronią ich przed wszystkim.burdel na kulkach w tych caritasach sie dzieje.tacy swieci to dlaczego zakonnica musi usowac ciąze.taka swietojeb.............!!!!!!!!!!

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. Dori #2548588 | 93.234.*.* 3 sie 2018 08:59

        Jeju jak można pisać takie brednie!!! Caritas!!! Pani która podpisała się pod artykułem niech zmieni zawod zdecydowanie.. i swierszczyki zacznie pisać

        Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz

      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5