PKP chodnika nie odbuduje. Co do działki ma za to inne plany

2018-08-01 14:30:00(ost. akt: 2018-08-01 14:36:11)
INTERWENCJA\\\ W podwórku między ulicami Gdańska, Sikorskiego i Toruńska zniknął kawałek chodnika. Jak się okazuje, właściciel działki nie zamierza go odbudować.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: Rozebrali chodnik i... odjechali

Rozebrali chodnik i... odjechali

Niedawno do naszej redakcji zadzwoniła Czytelniczka z prośbą o interwencję.

— Część chodników na naszym podwórku była w fatalnym stanie. Nie raz rozmawialiśmy, że ktoś powinien je w końcu wyremontować. Jakiś czas temu przyjechali robotnicy i rozebrali stare płytki w miejscu gdzie krzyżowało się kilka ścieżek. Ucieszyliśmy się już, że w końcu będziemy mieli nowy chodnik. Ale od tamtego czasu nic się tu nie dzieje. Został piach i jest jeszcze gorzej niż było, bo nawet nie da się normalnie przejść. Idąc przez nasze podwórko po prostu w pewnym miejscu kończy się chodnik i jest piach. To jakiś dramat — mówiła Ula, która mieszka w tej okolicy.

Rzeczywiście podwórko między blokami Gdańskiej 35 i Sikorskiego 12B wygląda absurdalnie. Idąc na przykład po chodniku wzdłuż bloku Sikorskiego 12B, gdy mijamy blok, nagle kończy się chodnik i dalej pozostaje nam piaszczysta ścieżka. Tak samo wygląda sytuacja jeśli zdecydowalibyśmy się pójść od strony sąsiednich budynków. Na feralnej działce krzyżowały się bowiem ze sobą.

Rozmawialiśmy za to z mieszkańcami okolicznych bloków. Ci sami nie wiedzą już czy doczekają się nowego chodnika. Mają za to inne spostrzeżenia i domysły. Jedni domyślają się, że może powstać tam blok w ramach rządowego programu Mieszkanie+. Inni uważają, że właściciel rozebrał płytki aby uniknąć problemów w sytuacji, gdyby ktoś przewrócił się na tym dziurawym chodniku i na przykład złamał nogę. Gdy nie ma chodnika, nie ma też odpowiedzialności.

Jak ustaliliśmy działka należy do "kolei" czyli jednej ze spółek grupy PKP.

— Nie jest planowana odbudowa chodnika. Każdy budynek znajdujący się w pobliskiej lokalizacji ma swoje odrębne dojście do ulicy. Działka należąca do PKP S.A. jest przeznaczona do komercyjnego zagospodarowania — poinformował nas Tomasz Leś z wydziału prasowego z biura komunikacji i promocji Polskich Kolei Państwowych S.A.

Zapytaliśmy się też o domysły mieszkańców związane z programem Mieszkanie+.
— Jeśli chodzi o program Mieszkanie+, 23 maja Polskie Koleje Państwowe S.A. i BGK Nieruchomości S.A. zawarły warunkowe umowy inwestycyjne dotyczące dwunastu atrakcyjnych lokalizacji o łącznej powierzchni ponad 130 ha. Inne lokalizacje są przedmiotem analiz PKP SA i BGKN — dodaje Tomasz Leś.

tom

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. wojak #2547553 | 89.229.*.* 1 sie 2018 17:23

    Mieszkanie przy torach to niewątpliwie luksus na który nie każdego stać. W Giżycku deweloperzy życzą sobie dziewięć tysięcy za metr, a sto dwieście metrów dalej już tylko siedem tysięcy.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. Mrcee #2547415 | 176.221.*.* 1 sie 2018 15:02

    A co z chodnikiem przy placu sapera? Zamiast po kawałku robić to zniszczyli wszystko i zostawili

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5