PKP odpowiada na nasz artykuł: znaki STOP na przejazdach są konieczne

2018-09-04 08:00:00(ost. akt: 2018-09-04 10:37:18)
Ilustracja do tekstu

Ilustracja do tekstu

Autor zdjęcia: Michał Skroboszewski

W ubiegłym tygodniu pisaliśmy o kierowcach, których cierpliwość do remontowanych przejazdów kolejowych powoli się kończy. PKP zareagowało na nasz tekst. Rzecznik odpowiada: znaki STOP są konieczne, bo po szynach jeździ sprzęt.
W ubiegłotygodniowym wydaniu "Rozmaitości" pisaliśmy o remoncie ponad stu przejazdów kolejowych na Warmii i Mazurach. Nie tylko zresztą przejazdów, bo Polskie Koleje Państwowe do sierpnia 2019 roku wydadzą ponad 1,5 mld złotych, aby poprawić stan bezpieczeństwa i polepszyć komfort jazdy podróżujących pociągami przez nasz region.

W artykule pojawił się jednak też nieco bardziej gorzki wątek. Chodzi o oznakowanie przejazdów kolejowych. Nasi czytelnicy, którzy przez ostatnie tygodnie zgłaszali się z tym samym problemem, krytykowali niepotrzebne ich zdaniem znaki STOP przy przejazdach. Jak argumentowali, szyny nie są eksploatowane, a przy niektórych przejazdach szyn wcale nie ma. Natomiast za przejazdami często zachowanie kierowców lustrują policjanci drogówki, którzy tylko czekają, aż ktoś nie zatrzyma się na przejeździe wiedząc, że i tak nic tamtędy nie będzie jechało.

— Jestem kierowcą z zawodu, często jeżdżę na trasie Ełk-Rajgród. Bardzo często za przejazdem na Kolejowej stoją policjanci i czekają tylko, aż ktoś się nie zatrzyma, żeby wypisać mandat. Przecież tam nie jeżdżą nawet pociągi. Niewiele moim zdaniem ma to wspólnego z bezpieczeństwem, a raczej z wypisywaniem mandatów dla samego wypisywania. Podobne zdają mają inni kierowcy, z którymi o tym dyskutuję — powiedział nam czytelnik. — Przecież znaków nie trzeba zdejmować, wystarczy je zasłonić i byłoby po problemie.

PKP zareagowało na nasz tekst. W tym tygodniu rzecznik kolei napisał do nas: — To bardzo ważne, że w Gazecie Olsztyńskiej jest poruszany temat bezpieczeństwa na skrzyżowaniach linii kolejowej z drogami. Dlatego chcielibyśmy przekazać informacje czytelnikom, którzy przekraczają codziennie opisywane przejazdy. W trakcie inwestycji przebudowane zostaną przejazdy w Ełku na ul. Grajewskiej i ul. Kolejowej. O wyższy poziom bezpieczeństwa zadbają dodatkowe urządzenia, jak sygnalizacja świetlna i rogatki. Koniec całej inwestycji planowany jest do końca sierpnia 2019 roku. Dodatkowo służby techniczne dokonają sprawdzenia oznakowania na wszystkich przejazdach kolejowo-drogowych. Jeżeli wspólnie z zarządcą drogi ustalone zostanie ograniczenie liczby znaków STOP, to takie działania zostaną dokonane — pisze Martyn Janduła z zespołu prasowego PKP S.A.

Dodaje też, że znaki STOP na remontowanych przejazdach są absolutnie konieczne, bo szyny są w ciągłej eksploatacji.

— Bezwzględne przestrzeganie znaku STOP przez kierowców pozwala na zachowanie własnego bezpieczeństwa, a także innych uczestników ruchu. Ma to swoje odzwierciedlenie również na przejazdach kolejowo-drogowych na modernizowanej linii kolejowej z Ełku do Szczytna. Pracuje na niej ciężki sprzęt oraz wykorzystywane są specjalne maszyny do prac torowych, które mogą przejeżdżać przez skrzyżowanie toru z drogą. Przypominamy więc kierowcom, aby przestrzegali znaki i każdorazowo zatrzymywali się przed znakiem STOP, by upewnić się, że droga jest wolna — przekonuje Janduła.

Przypominamy: kilka tygodni temu te same przejazdy, o których piszemy, skrytykował portal Wirtualna Polska. WP na końcu artykułu pisze: Raport NIK-u już w 2014 r. pokazał skalę problemu złego oznakowania dróg. Jedną z poruszonych kwestii było właśnie ociąganie się z likwidacją starych znaków (np. po remontach), które wprowadzały kierowców w błąd (źr. moto.wp.pl)

mro

Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. kierowca 22 #2657482 | 188.147.*.* 7 sty 2019 19:34

    Ten znaki stopu stojące na przejezdzie kolejowym na wlocie do Ełku to szczyt głupoty,tam nie ma torów nie ma porządku ludzie go ignoruja a pozniej naprawde jak pojada pociagi bedzie nieszczęscie!!!!!!

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

  2. wiem co jem #2582179 | 37.47.*.* 17 wrz 2018 12:36

    przypomina mi sie sytuacja z mojego miasta rodzinnego. Pkp zawiesilo linie i praktycznienic tam nie jezdzilo nic. Ludzie o tym wiedzieli a znak stop stal sobie. Raz puscili drezyne i jak zawsze ludzie jechali i ktos tym razem nie zauwazyl. Wjechal na przejazd a drezyna w auto.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  3. Kierowca #2572067 | 37.47.*.* 4 wrz 2018 19:44

    Dobrze, że znaki zostały. Kierowcy przyzwyczaja się do ich braku a jak się znowu pokażą to będą jeździć na pamięć. Oby nie.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

  4. marek #2571965 | 89.228.*.* 4 wrz 2018 17:08

    Co za głupoty jegomość pisze. Toż na Grajewskiej i Kolejowej w ogóle nie ma torów. Wszystko jest rozebrane. NIE MA NIC. Więć w jakiej ciągłej eksploatacji są te tory jak ich nie ma. Jaki specjalistyczny sprzęt sie tam porusza i po czym. Proszę sie nie ośmieszać. Dla udowodnienia mogę zrobić fotki tylko gdzie je przesłać. Co do Policji to prawda czekają tylko żeby wypisać mandat nie wiadomo za co. Zagrożenia brak. NIE WYSTĘPUJE. Chodzi o nabijanie statystyk. A potem mają pretensje, że brak szacunku dla Policji wśród społeczeństwa. A jak ma być skoro sobie na niego takim postępowaniem nie zasługujecie?

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. sławomir #2571841 | 80.52.*.* 4 wrz 2018 14:24

      po szynach jeździ sprzęt. aha. szkoda, że długość tych szyn odpowiada szerokości drogi.załamać się idzie. jak zwykle wypowiadają się ci, co siedzą całe życie za biurkiem i nie mają pojęcia o tym co się dzieje za oknem.

      Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

      Pokaż wszystkie komentarze (6)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5