Ełk potrzebuje nowej szkoły?

2018-09-07 09:00:00(ost. akt: 2018-09-07 09:19:19)

Autor zdjęcia: Kamil Mróz

EŁK\\\ Kandydatka na prezydenta Anna Wojciechowska chce wybudowania na ul. Tuwima szkoły dla dzieci z rosnącego osiedla. Pomysł konsultowała już z mieszkańcami. Co o tej inicjatywie myślą inni kandydaci? Sprawdzamy, co mają do powiedzenia.
W ubiegłym tygodniu Anna Wojciechowska, kandydatka na prezydenta Ełku (z poparciem PO i Nowoczesnej), ogłosiła, że będzie starać się o wybudowanie nowej szkoły w Ełku. Placówka miałaby powstać przy ul. Tuwima, czyli na relatywnie nowym, szybko rosnącym osiedlu. Deweloperzy w tej lokalizacji widzą smakowity kąsek, dlatego od kilku lat na Tuwima ciągle powstają nowe bloki. Dzieci z Tuwima uczęszczają do SP3 i SP4. Jak argumentuje Anna Wojciechowska, obecna baza edukacyjna nie jest wystarczająca dla rodzin mieszkających w tej północnej części miasta.

— Osiedle Tuwima jest jednym z najmłodszych w Ełku. Jako jedyne nie posiada „własnej” szkoły. Pamiętam, jak budowały się osiedla Jeziorna, czy Konieczki. Tam, wraz z blokami budowane były szkoły. Na osiedlu Tuwima samorząd sprzedał pod zabudowę wielorodzinną prawie wszystkie możliwe tereny. Ważne, aby przy tego typu inwestycjach patrzeć perspektywicznie. Moim zdaniem samorząd popełnił przy planowaniu Tuwima błąd. Jako prezydent Ełku, będę musiała naprawić błędy moich poprzedników — mówi w rozmowie z nami Anna Wojciechowska.

Jak dodaje, budowa nowej szkoły w mocno skondensowanym już osiedlu to zadanie niełatwe. Co nie znaczy, że niemożliwe. Anna Wojciechowska odniosła się też do słów wiceprezydenta Artura Urbańskiego, który powiedział niedawno: "Obecna baza oświatowa miasta bez problemu pomieści wszystkich uczniów. Tym bardziej że od 1 września 2019 roku ubywa nam jeden rocznik. Planując nową szkołę, należy zastanowić się co wtedy ze szkołami SP3 czy SP4? Kto wypełni ich mury?"

— Jeżeli jest taka wystarczająca ilość miejsca dla wszystkich uczniów to dlaczego dzieci uczą się na dwie zmiany? Dziecko, które kończy zajęcia o godz 16 jest pozbawione wolnego czasu. Wiceprezydent Artur Urbański bardzo często mówi, że przybywa mieszkańców w naszym mieście. Jeszcze nie tak dawno media pisały o tzw. ełckim „baby boom”. Prezentowany przez obecnych włodarzy styl zarządzania „od projektu do projektu” nie da im możliwości znalezienia najlepszych rozwiązań. Ja natomiast chcę wprowadzać rozwiązania, które będą się sprawdzać na kilkadziesiąt lat do przodu.

Wojciechowska spotkała się z mieszkańcami Tuwima, by omówić z nimi swój pomysł. Obiecała, że niedługo podzieli się wnioskami z tych rozmów.
Poprosiliśmy kontrkandydatów w nadchodzących wyborach o odniesienie się do pomysłu Anny Wojciechowskiej. Anita Supińska (Porozumienie) podziela opinię, że szkoły budować trzeba. Idzie nawet o krok dalej — mówi o opiekunach, którzy mieliby zastąpić rodziców w odprowadzaniu pociech do ełckich szkół.

— Bezpieczeństwo dzieci jest bardzo ważne. Wielu rodziców nie może sobie pozwolić na codzienne odprowadzanie dzieci do szkoły. Każde przejście przez ulicę może skończyć się tragicznie. Wiem o tym doskonale, sama zostałam potrącona przez samochód, i to na pasach, przy zielonym świetle. Wiem, jak te problemy rozwiązać. Po pierwsze, chciałabym poznać zdanie mieszkańców. Po drugie, dobrym rozwiązaniem jest bezpłatna komunikacja miejska, co proponuję w swoim programie. Po trzecie, opiekun lub opiekunka, którzy będą odprowadzały dzieci i dbali o bezpieczeństwo dzieci. Ełk się rozwija, jednak zamiast budować place i skwery powinniśmy nowe szkoły na osiedlach. Problem nie dotyczy tylko Tuwima, ale i os. Jeziorna — wylicza Supińska. Zapytaliśmy zatem wprost, czy zdecydowałaby się na budowę dwóch szkół. Kandydatka odpowiada: — Uważam, że problem istnieje, trzeba znaleźć odpowiednie rozwiązanie. Budowa szkoły to szeroki pomysł, trudny do zrealizowania, szczególnie na jedną kadencję. Rozumiem problem, jednak szukałabym rozwiązań już na chwilę obecną, żeby pomóc jeszcze w tym roku szkolnym — odpowiada.

Zapytaliśmy o zdanie również urzędującego prezydenta Tomasza Andrukiewicza (DW, z poparciem PiS). Prezydent uważa, że przed tak ważną i kosztowną decyzją należy najpierw przeprowadzić szczegółowe analizy.

— Każda mądra decyzja wymaga rzetelnych analiz. W Ełku wprowadziliśmy model szkół otwartych, dostępnych dzieciom z innych części miasta, jeśli tylko są wolne miejsca. Przyjęty przez nas system oświaty w Ełku musimy nieustannie zmieniać w związku z częstymi reformami edukacji. Zależy mi przede wszystkim, by dzieci miały dobre warunki do nauki, uczyły się na jedną zmianę, a po trzecie - na tym, aby szkoła nie była daleko oddalona od domu ucznia. Wprowadzając te zasady, rozmawialiśmy z radami rodziców naszych szkół. Uwzględniliśmy większość uwag zgłaszanych przez rodziców. Osiedle Tuwima, najmłodsze w Ełku, położone jest w pobliżu dwóch bardzo dobrych szkół – SP3, oddalonej od osiedla o 800 metrów i SP4, oddalonej o 1200 metrów — wskazuje prezydent.
Andrukiewicz dodaje, że nie widzi na chwilę obecną potrzeby budowy nowej szkoły, jest natomiast rozwiązanie w postaci utworzenia nowych oddziałów w istniejącej pobliskiej placówce.

— Dwa lata temu z mojej inicjatywy, podjęliśmy rozmowy ze starostwem, by wykorzystać dużą bazę oświatową Zespołu Szkół nr 1 na zorganizowanie oddziałów przedszkolnych i klasy 1-3 dzieciom z os. Tuwima. Na przeszkodzie stanęła nowa reforma państwa. W moim przekonaniu, biorąc pod uwagę liczbę dzieci na os. Tuwima oraz prognozy demograficzne, dobrym rozwiązaniem jest wykorzystanie istniejącej bazy oświatowej i w myśl współdziałania samorządów miasta i powiatu – wykorzystanie istniejących obiektów do utworzenia oddziałów przedszkolnych i/lub klas 1-3 w jednym ze skrzydeł Zespołu Szkół nr 1. W odpowiedzi na postulaty rodziców dzieci z ul. Tuwima przebudowaliśmy skrzyżowanie Kajki – Grodzieńska – Tuwima, instalując tam sygnalizację świetlną, by dzieci mogły być bezpieczne w drodze do szkoły i do domu.

— Budowa nowej szkoły spowodowałaby, że SP 3 i SP 4, byłyby szkołami w połowie pustymi, na które trzeba byłoby ponosić ogromne koszty. Dodatkowo należy pamiętać, że w centrum miasta zmniejsza się ilość dzieci uczęszczających do pobliskich szkół. W przyszłym roku opuszczą też definitywnie nasze szkoły gimnazjaliści — mówi prezydent. I kończy: — Po opracowaniu rzetelnych analiz, jeśli jasno będzie z nich wynikało, że trzeba wybudować w Ełku nową szkołę, będę pierwszą osobą, która będzie namawiała do tego radnych.

W związku z tym, że wszyscy kandydaci na prezydenta powołują się na zdanie mieszkańców Ełku, my także chcielibyśmy je poznać. Dlatego zapraszany na portal do wzięcia udziału w poniższej sondzie.

Kamil Mróz

Czy Twoim zdaniem w Ełku potrzebna jest nowa szkoła?
Tak
30.46%
Nie
69.54%

Komentarze (15) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. urzedas #2576049 | 89.228.*.* 8 wrz 2018 21:25

    ile naprawdę drodzy mieszkańcy byście się dowiedzieli od pracowników UM tego wam nie życzę oczy by wam się otworzyły i rozumki... cały ten Tomek zapewne jest prawdziwym Tomkiem A. szajs na całego.......z czarną mafią na czele/

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  2. jp #2575987 | 87.207.*.* 8 wrz 2018 20:08

    A może windy w 4 piętrowych budynkach - premier obiecał a rząd dołoży.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  3. sąsiad #2575206 | 176.221.*.* 7 wrz 2018 19:11

    Prezydentem tak dużego miasta jakim jest Ełk powinina zostaćosoba z doświadczeniem w pracy samorządowej, z dorobkiem a nie jakaś tam przpadkowa paniusia z POmysłami typu .science fiction.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

    1. KB #2575188 | 89.228.*.* 7 wrz 2018 18:43

      To od razu wybudujcie IZBĘ WYTRZEŹWIEŃ - jak chcemy wychowywać dzieci i młodzież to niech nie patrzą jak przy sklepach monopolowych rozpija się flaszki, chyba że dla władzy to element rozrywkowy i wychowawczy i fajnie mieć pijanych drących japy, lejących w krzaki, w bramy, trawniki, śmietniki i znowu wracających do sklepu jak do baru, bo nie ma żadnej kontroli na taką patologią. Nowa wizytówka Ełku??

      Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. Tomek #2574997 | 89.228.*.* 7 wrz 2018 15:08

        I pamiętajcie , 2 tury nie będzie nie liczcie na taką zabawę .

        Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

        Pokaż wszystkie komentarze (15)
        2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5