Wrócił temat gigantycznej inwestycji na Jeziorze Ełckim. Czy kładka jest potrzebna ełczanom?

2019-01-08 14:00:00(ost. akt: 2019-01-08 15:04:10)
EŁK\\\ Radni przed uchwaleniem przyszłorocznego budżetu zadają pytania prezydentowi. Jednym z powracających tematów jest kładka rowerowa na jeziorze na wysokości nowej plaży miejskiej. Znów padają pytania o zasadność inwestycji.
O kładce na Jeziorze Ełckim pisaliśmy w ubiegłym roku. Samorząd jeszcze w 2017 roku podpisał porozumienie z gminą Ełk, powiatem ełckim i nadleśnictwem w sprawie rozwoju ścieżek rowerowych wokół Jeziora Ełckiego. W ubiegłym roku miastu udało się pozyskać unijne dofinansowanie na budowę kładki rowerowej z dostępem dla pieszych na Jeziorze Ełckim na wysokości nowej plaży miejskiej, która połączyć ma plażę z Chruścielami. Wartość całego projektu jest niebagatelna, bo wynosi aż 11,6 miliona złotych. Przy dofinansowaniu z RPO na kwotę 9,6 mln zł, samorząd będzie musiał "dołożyć" na kładkę około 2 milionów z własnych środków.

Ulokowanie środków trzeba zaplanować w uchwale budżetowej. Projekt już jest, ale przed uchwaleniem radni miejscy zadają pytania prezydentowi miasta. Temat kładki poruszył niedawno radny Hubert Górski.

— Inwestycja oszacowana jest na ponad 11,6 mln zł. Dofinansowanie jest na poziomie 80 procent. Miasto z własnej kasy musi dołożyć min. 2 miliony. Inwestycja jest ciekawa, ale jednocześnie budząca sporo emocji i kontrowersji. Nasuwają mi się przy tej okazji pytania. Czy jako miasto powinniśmy wziąć kredyt by ją zrealizować? Czy kładka jest potrzebna mieszkańcom? Czy może powinniśmy się zastanowić nad rezygnacją z letnich imprez plenerowych, takich jak Ogień i woda, by sfinansować tę inwestycję bez kredytu? Każda miejska inwestycja jak i każdy kredyt zaciągnięty przez miasto to zobowiązanie wszystkich mieszkańców Ełku — mówi radny Górski.

Radny 10 grudnia na piśmie zapytał prezydenta m.in. o szczegóły techniczne kładki, roczne koszty jej utrzymania i o to, czy inwestycja była konsultowana z mieszkańcami miasta. Odpowiedź otrzymał 2 tygodnie później. Z niej dowiadujemy się, że roczne utrzymanie kładki kosztowałoby niespełna 12 tysięcy złotych. Biuro prezydenta odpowiedziało też, że informacje o planowanej inwestycji dostępne były w mediach lokalnych. Nikt nie zgłosił żadnego protestu. Dodatkowo, z odpowiedzi wynika, że samorząd poczynił już koszt w wysokości około 140 tysięcy złotych na opracowanie dokumentacji projektowej.

Zdania o zasadność wydania dwóch milionów na kładkę i późniejszego jej utrzymania są podzielone. Pod dyskusją na Facebooku zainicjowaną przez radnego Górskiego jedni twierdzą, że to ważna inwestycja turystyczna, lepsza chociażby niż planowana wieża widokowa na Pięknej. Inni mówią, że znacznie ułatwi to życie mieszkańcom Chruściel i rowerzystom, których z roku na rok przybywa. Jeszcze inni zauważają, że skoro Unia daje pieniądze na takie inwestycje, to grzech z nich nie skorzystać w myśl zasady, że lepiej teraz zapłacić 2 miliony, niż w przyszłości prawie 12.

Inni natomiast są zdania, że miasto powinno inwestować, ale w coś, co przyniesie zysk, albo rozwiąże inne problemy miasta. Radny Adam Dobkowski, zauważa na przykład, że inne powinny być priorytety jeśli chodzi o inwestycje.

— Jezioro Ełckie niewątpliwie jest walorem miasta, które trzeba umiejętnie eksponować. Ale tak, jak w budowie domu zaczynamy od kopania fundamentów, tak w tym przypadku uważam, że powinniśmy zacząć od oczyszczenia jeziora. Czy kładka jest elementem niezbędnym, czy nie można spokojnie kontynuować promenady wokół jeziora we współpracy z gminą, lasami? Czy nie ma innych niezbędnych inwestycji, które chociażby poprawią bezpieczeństwo mieszkańców? Jestem raczej sceptycznie nastawiony do tego projektu — dodaje Dobkowski.

Pierwsze głosowanie nad uchwałą budżetową odbędzie się na sesji miejskiej 17 stycznia. Zgodnie z ustawą o finansach publicznych gminy muszą uchwalić budżet najpóźniej 31 stycznia roku budżetowego, w innym przypadku do końca lutego RIO ustala budżet gminy w zakresie zadań zleconych oraz zadań obowiązkowych. Do czasu przegłosowania uchwały miasto realizuje założenia projektu budżetu.

mro



Komentarze (21) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. dziadka Stalina duch #2660008 | 83.238.*.* 10 sty 2019 15:22

    Pan, Hubert Górski-jedyny facet w tym gronie posiadający jaja . Brawo i szacunek. Świeża ,młoda krew w Radzie Miasta. Oby tylko nie przekabacili faceta. Reszta niech się uczy od Pana - między innymi , słuchania głosu mieszkańców.

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Ewa #2659506 | 89.228.*.* 9 sty 2019 21:24

      Tylko lans i spotkania z purpurowym się liczą. Nie ma pojęcia o życiu, zamydlił babciom oczy potańcówkami, a po cichutku hyc i nowe stanowisko kierownicze w eck dla kolegi. Można? A gdzie konkurs i inf na bip? W głowie się to wszystko nie mieści. Miasto bankrut. Kończ waść, wstydu oszczędź

      Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz

    2. kj #2659466 | 83.9.*.* 9 sty 2019 20:52

      Bywam w Ełku kilka razy w kwartale bywam też w kilku innych miastach. Najmniej rozwiniętym gospodarczo miastem w regionie jest Ełk. Małe firmy w 90% produkujące to co wszędzie. Jedyny duży zakład ZM ledwo zipie. Przestraszony nadchodzącym ASF produkuje coraz mniej. W Ełku cieszą się z McD. Zapominając że spowoduje upadek świetnie dotąd funkcjonujące Elczan ki gdzie zajezdzam na posiłki. Jeśli chodzi o załatwianie spraw w urzędach to jest to zacofane miasto. Kolejna sprawa w wielu miastach gdzie bywam i powiem że jadę z Ełku pytają o stan jeziora. Nikt rozsądny nie pojedzie do miasta z zatrutym jeziorem. Ełk jest miastem czystym to prawda ale dziś 99%miast tak wygląda. Niczym się to miasto nie wyróżnia. Żeby nie tak na nie. Jazz Club to jedyna restauracja z dobrym jedzeniem i lodami które znajomym jadącym do Ełku polecam.

      Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz

    3. jp #2659416 | 87.207.*.* 9 sty 2019 19:55

      Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. Dziwią mnie wieczni malkontenci. W Ełku bywam i to bywam coraz częściej z coraz większym gronem znajomych, a to dlatego, że mało gdzie jest aż tyle możliwości doskonałego wypoczynku i atrakcyjnego spędzenia urlopu. Nie wierzę, że mieszkańcy walorów miasta mogą nie doceniać.

      1. Neo #2659388 | 84.40.*.* 9 sty 2019 19:30

        Panie Prezydencie , ja tak krótko . Proszę podać przybliżone koszty roczne UTRZYMANIA Pana flagowych inwestycji ; parków , mostków , scen, scieżek, promenad,oświetlenia , technoparku ,parku kolei, infokiosków etc. Zabija Pan to miasto " pudrem" upiększającym . Doprowadził Pan miasto do tego że wygląda jak stara pudernica - wytapetowana ,wypudrowana ,wymalowana ale nie atrakcyjna - goła i wesoła , ale grunt że z frontu odmalowana

        Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

        Pokaż wszystkie komentarze (21)
        2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5