Weteran z Afganistanu i Olimpijczyk z Invictus Games w Zespole Szkół Sportowych w Ełku

2019-03-15 13:21:21(ost. akt: 2019-03-15 13:23:23)

Autor zdjęcia: marlena milewska

"Przeciwności, z którymi musimy się zmierzyć, często sprawiają, że stajemy się silniejsi. A to, co dziś wydaje się stratą, jutro może okazać się zyskiem" – tymi słowami, cytując Nick’a Vujicic’a przywitał się z młodzieżą z Zespołu Szkół Sportowych w Ełku sierżant Andrzej Skrajny. Na temat życiowych strat, pecha, szczęścia, silnej woli, ciężkiej pracy i sukcesu może wypowiadać się długo i szczegółowo – ponieważ zna to wszystko z autopsji.
Życie Andrzeja Skrajnego, obecnie podoficera sztabowego w sekcji personalnej w 15 Giżyckiej Brygadzie Zmechanizowanej wkroczyło w nowy wymiar w październiku 2011 roku, podczas misji w Afganistanie kiedy pod pojazdem, którym dowodził w czasie rutynowego patrolu żołnierzy Zgrupowania Bojowego ‘Bravo’ , eksplodowało improwizowane urządzenie wybuchowe. Lekarzom udało się ocalić sierżanta od amputacji stóp, jednak powrót do poruszania się o własnych siłach był długi i niełatwy. Po ponad półrocznej rehabilitacji i ciężkiej pracy nad sobą, Andrzej Skrajny ponownie stanął na nogach. Jako weteran wojenny nie odciął się od świata. Pokonując fizyczne bariery zaczął uprawiać sport: nurkowanie. Nowe wyzwania, nowe możliwości i sukcesy. Kolejną dyscypliną sportową uprawianą obecnie przez sierżanta Skrajnego jest strzelanie z łuku. W listopadzie 2018 roku reprezentował Polskę podczas Invictus Games - organizowanych w Australii międzynarodowych wielodyscyplinarnych zawodach sportowych stworzonych przez księcia Harry’ego, skierowanych do żołnierzy i weteranów wojennych rannych w misjach w kraju i poza granicami. Polska reprezentacja, startująca w igrzyskach po raz pierwszy, zajęła wysokie 4-te miejsce.

Uczniowie, którzy wzięli udział w spotkaniu z sierżantem Skrajnym mieli niepowtarzalną okazję zobaczyć życie żołnierza podczas misji. Szczegółowa prezentacja z dziesiątkami slajdów oraz komentarzami autora zabrała nas w podróż do Syrii, Afganistanu i Sydney. Uczniowie mogli też zadawać pytania niecodziennemu gościowi: na temat wojny, igrzysk w Australii, sportu. W szkole o profilu sportowym duże zainteresowanie wzbudziła 'siatkówka na siedząco' - dyscyplina, w której Andrzej Skrajny również reprezentował Polskę na igrzyskach 'Invictus Games'.

Wrażenia ze spotkania są ogromne, a przekaz pozytywny i mocny: jak mawiał klasyk: ‘Jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij’ … ale zawsze próbuj podnieść się z kolan.

Marlena Milewska, ZSS Ełk


Ten tekst napisał dziennikarz obywatelski. Więcej tekstów tego autora przeczytacie państwo na jego profilu: z

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5