Dwie młode osoby po wypadku na Kilińskiego trafiły do szpitala
2019-07-08 16:03:23(ost. akt: 2019-07-08 16:55:24)
Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło w sobotę późnym wieczorem w na oznakowanym przejściu dla pieszych w Ełku przy ulicy Kilińskiego. Dwie młode, ranne osoby potrącone przez kierującego bmw z poważnymi obrażeniami zostały przetransportowane do szpitala.
Do zdarzenia doszło w sobotę około godziny 23:00 w Ełku na ulicy Kilińskiego. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący samochodem osobowym marki BMW potrącił 21-letniego mężczyznę i o rok młodszą kobietę, którzy przechodzili na oznakowanym przejściu dla pieszych. Poszkodowani w wypadku z poważnymi obrażeniami zostali przewiezieni do szpitala. Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku. Wiadomo, że 19-letni kierowca bmw był trzeźwy.
Policja apeluje do kierowców oraz pieszych, aby podczas zbliżania się do przejść dla pieszych, zarówno jedni jak i drudzy zachowywali szczególną ostrożność. Kierowcy zbliżając się do przejścia powinien zdecydowanie zmniejszyć prędkość, która pozwoli na bezpieczne hamowanie. Piesi również powinni kierować się zasadą ograniczonego zaufania i przechodzić przez przejście po upewnieniu się, że pojazd zwalnia i udziela im pierwszeństwa.
Komentarze (7) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (7)kB #2760070 | 5.172.*.* 10 lip 2019 13:19
Nie ukrywajmy, że Kilińskiego, W.P., Kościuszki stały się miejscem do rajdów i tzw. pokazówek. Nie ma wieczora, żeby nie było przygazówy, ruszania z piskiem opon, przekraczania prędkości. Nie wspomnę, że większość tych aut jest "podrasowanych" i łepetyna odpada jak takie g...wno przejeżdża pod oknem (podrasowany silniczek, wydech i kilogramy głośników, z których puszcza się jeszcze większy stolec). Normy hałasu są przekroczone, ale Policja i tak z tym nic nie zrobi - kłania się znajomość kodeksu drogowego (art.60.ust.2 pkt. 2). Podobnie z mistrzami kierownicy na skuterach...Po prostu : jest przyzwolenie na takie zachowania i stan techniczny pojazdów.
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
Eryka #2760039 | 5.173.*.* 10 lip 2019 12:06
Nie ma kultury na drodze! Zaden nie przepusci! Zaden! Jada na czerwone swiatlo i jeszcze sie usmiechaja, niby oj niezauwazylem. Co jest w glowach tych kierujacych swoje BMW, Porsche, Fiat lub inny samochod?! Czy nigdy nie chodzicie pieszo??????
odpowiedz na ten komentarz
mieszkaniec #2759536 | 37.98.*.* 9 lip 2019 12:44
bmw i 19letni id.ta kierowca= tykająca bomba zegarowa
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
@Janina #2759482 | 5.173.*.* 9 lip 2019 11:05
Co pani takie bzdury pisze. Widziałem to wszystko i pierwszy podbiegłem do poszkodowanych. Stan dziewczyny był bardzo ciężki, chłopaka zdecydowanie lepszy. Pierwszy samochód ich przepuścił, a drugi wjechał w nich bez jakiegokolwiek hamowania. Chłopaka odbiło w bok, a dziewczyna pofrunęła do góry i zrobiła dwa obroty w powietrzu, po których runęła na ziemię. Wyglądało to strasznie. Ze swojej strony dziękuję pani lekarce, która zaopiekowała się dziewczyną i zaufała mi, że poradzę sobie z chlopakiem. Na koniec: Przejście było dobrze oznaczone i oświetlone, padał deszcz i trzeba było zachować szczególną ostrożność i tyle. Ps. Kierowca pomocy raczej nie udzielał. Przynajmniej mi nie pomagał. Może był w szoku, a może czas wprowadzać na kursach prawda jazdy akcje symulacyjne i ludzi, których paraliżuje stres związany z wypadkiem dyskwalifikować na starcie. Poza tym, jestem za weryfikacją kierowców raz na 3-5 lat. Boże, miej w swojej opiece poszkodowanych.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Janina #2759468 | 5.173.*.* 9 lip 2019 10:42
Problem polega na tym ze Andrukiewicz oszczędza na prądzie, latarnie ledwo świecą i w pochmurne dni całe G kierowca widzi! przejscia nie są doświetlone, odpowiedzialnosc ponosi za to urząd miasta
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz