Wynalazek ełczanina podbije świat? Wiele na to wskazuje

2019-08-04 08:56:36(ost. akt: 2019-08-04 12:00:54)

Autor zdjęcia: Archiwum prywatne/Artur Kamiński

Piszą i mówią o tym wszyscy. Niemal zwyczajny pasek, który w krytycznym momencie zamienia się w koło ratunkowe. Oto pomysł Artura Kamińskiego, 37-letniego mieszkańca Ełku.
Lifeguard Swim Belt - to oryginalna nazwa paska, który ma ratować życie tonącym. Istotą działania wynalazku jest pojemnik ze sprężonym gazem. W chwili zagrożenia przebije go iglica.

Tę z kolei wyzwoli pociągnięcie klamry. Gaz z przebitego pojemnika napompuje elastyczny materiał na pasku. W ten sposób powstanie koło ratunkowe. Klamry mają być dwie, w razie awarii.

Artur Kamiński zgłosił projekt do Urzędu Patentowego RP w 2017 r. Po 1,5 roku "zawieszenia" już wie, że nikt na świecie nie opracował nic podobnego. Pozostaje więc tylko produkcja inteligentnych kół ratunkowych. Ełczanin przesłał swoją ofertę 6 inwestorom i w tej chwili czeka na odpowiedź.

- Postąpiłem słusznie. Projekt ma ręce i nogi - mówi nam w rozmowie telefonicznej Artur Kamiński. Kontakt z ełczaninem nie jest łatwy i oczywisty, bo media po prostu go rozchwytują. Udało nam się jednak dowiedzieć m.in., kiedy wszystko się zaczęło, dlaczego, kim pan Artur jest na co dzień.

Przeczytacie o tym w drukowanym, piątkowym wydaniu "Rozmaitości Ełckich".

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5