Wandalizm wakacyjną plagą Ełku - miasto apeluje do mieszkańców

2019-08-12 15:46:03(ost. akt: 2019-08-12 16:01:39)

Autor zdjęcia: Archiwum

Co prawda Ełk to nie Rzym, a lokalni wandale to nie historyczni Wandalowie, ale problem jest poważny. W mieście regularnie niszczone są kosze na śmieci czy latarnie. Z wandalami walczy miasto i zachęca do tego mieszkańców.
Zniszczone tablice informacyjne, powyrywane kosze na śmieci, powybijane szyby w wiatach przystanków autobusowych oraz zdewastowane ławki – to wszystko efekt harców wandali. A tych niestety w naszym mieście nie brakuje.

Demolowane jest niemal wszystko co nawinie się im pod rękę, zarówno mienie prywatne np. samochody mieszkańców Ełku, jak i mienie publiczne. A tutaj wandale mają z czego wybierać. Niestety miasto musi usuwać później zniszczenia na własny koszt czyli za nasze podatki.

Okresem, w którym wandale są szczególnie aktywni są wakacje. Letnia, słoneczna pogoda skłania do przebywania na zewnątrz. Bardzo często młodzi ludzie, ale nie tylko, potrafią nieco przesadzić z trunkami wyskokowymi i następnie – mniej lub bardziej świadomie, dopuszczać się aktów wandalizmu. I do takich przypadków niszczenia mienia publicznego dochodzi najczęściej – sprawcy działają pod osłoną nocy, często pod wpływem alkoholu. Mrok ma im zapewnić bezkarność, a wypite piwo miło dodaje animuszu. Ale miasto ma oręż do walki z wandalami. Pierwszą linią "obrony" jest stosunkowo gęsta sieć monitoringu w Ełku, ponadto w przypadku zgłaszanych aktów wandalizmu reagują odpowiednie służby – straż miejska oraz policja.

Ci pierwsi regularnie wyjeżdżają z interwencją zgłoszoną przez zaalarmowanych świadków chuligańskich wybryków. Na mapie Ełku istnieją także pewne rejony, w których regularnie dochodzi lub dochodziło do aktów wandalizmu, wystarczy przypomnieć słynny ełcki tunel dworcowy. Strażnicy miejscy reagują stosunkowo szybko i bardzo często udaje im się przyłapać sprawców na gorącym uczynku. W zasadzie co weekend zgłaszane są takie interwencje – a to ktoś wyrwie kosz na śmieci, a to wybije szybę na przystanku. Zdarzają się także bardziej wyrafinowane akty wandalizmu, jak pewnego pijanego „artysty”, który próbował "przystrugać" rzeźbę jednego z polskich władców stojącą na promenadzie.

Naprawa zdewastowanych rzeczy i miejsc to wydatek dla władz samorządowych – to one płacą za naprawienie zniszczeń, a te czasami nie są małe.
W przypadku zniszczonego mienia, którego wartość wynosi ponad 500 złotych reaguje policja. Miasto zgłasza takie przypadki regularnie.

Ełccy wandale mają swoje ulubione "ofiary", jak np. od czasu do czasu niszczone stacje naprawy rowerów. Kilkanaście dni temu została zniszczona ta przy starej plaży miejskiej.

Ale mają także swoje ulubione miejsca, które ich przyciągają. Do takich można zaliczyć np. plac zabaw przy ul. Pułaskiego, ogrodzenie przy placu zabaw przy ul. Wawelskiej oraz te przy ul. Kościuszki – one są niszczone regularnie. Ponadto wandalom zdarzało się odkręcać tabliczki od rzeźb przy promenadzie, wrzucać kosze na śmieci do jeziora, a także dewastować urządzenia do ćwiczeń. Przez długi czas ulubionym miejscem aktywności wandali był wspomniany już tunel przy ełckim dworcu.

Swego czasu, w 2016 roku, głośnym echem w całym kraju odbił się przypadek masowej dewastacji nagrobków i pomników, do jakiego doszło na ełckiej nekropolii. Sprofanowano wówczas setkę nagrobków, a prezydent Ełku, Tomasz Andrukiewicz, wyznaczył wysoką nagrodę za pomoc we wskazaniu sprawców.

Władze miasta apelują do mieszkańców, aby informowały odpowiednie służby - straż miejską lub policję - o przypadkach wandalizmu. Warto pamiętać, że ktoś kto bezkarnie na naszych oczach niszczy przystanek autobusowy, następnego dnia może już wziąć na celownik np. nasze auto. Na wytępieniu wandali zaoszczędzi także miasto, a pośrednio mieszkańcy – pieniądze, które miałyby być wydane na likwidowanie szkód pozwolą zasilić inne miejskie projekty.

Być może dzięki skoordynowanej współpracy mieszkańców i służb uda się sprawić, że w Ełku słowo "wandal" będzie się kojarzyło tylko z pewną grupą plemion, która we wczesnym średniowieczu zamieszkiwała Europę Środkową i przeszła do historii jako ta, która złupiła i zdewastowała Rzym.

Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. edek #2776144 | 37.47.*.* 13 sie 2019 00:07

    Wynika z tego, że mieszkaniec ma zgłosić, potem świadczyć przed sądem, który sprawcę zwolni z zarzutów, bo było ciemno, bo pierwszy raz, bo ... 1000 innych powodów, a po kilku dniach sprawca zemści się na mieszkańcu za donos obywatelski. Płace podatki więc monitoring ma byc sprawny , a policja na ulicach , a nie za biurkiem.

    Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz

  2. tutejszy #2775926 | 31.0.*.* 12 sie 2019 16:59

    O, przypomnieli sobie sprawę dewastacji na cmentarzu. Może przypomnicie jeszcze, kogo złapano w efekcie skutecznego śledztwa policji? I komu postawiono zarzuty?

    Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Ppetatore #2775914 | 31.0.*.* 12 sie 2019 16:36

      A patroli więcej w nocy po cywilne u wypuścić, złapany karę dowalic że pokryja z nawiozka to co zniszczyli i pokazywać ich publicznie co to za ptaszki

      Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

    2. Jurek #2776542 | 176.221.*.* 13 sie 2019 16:25

      Mieszkam na slowackiego to samo krzyki sikanie na elewacje budynku krzaki sklep niech bedze otwarty Posla promil nie do 24 w nocy tylko do 6 rano wstyd Panie posle

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      1. X #2775921 | 89.228.*.* 12 sie 2019 16:49

        Monitoring Monitoring i szybka reakcja. A nie w WEEKEND 1 patrol Policji na powiat i 1 patrol Straży Miejskiej. Co z tego,że zostanie zgłoszone jak dojada już po wszystkim. Bo będą poza Ełkiem albo w przypadku SM na drugim Krańcu miasta podejmowali interwencję!!

        Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (6)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5