"Jezioro łabędzie" - nieśmiertelny balet Czajkowskiego już niebawem w Ełku!

2019-11-07 15:36:30(ost. akt: 2019-11-08 12:52:26)   Artykuł sponsorowany

Autor zdjęcia: Archiwum organizatora

W sobotę 30 listopada 2019 roku do Ełku zawita utytułowany i ceniony Narodowy Balet Klasyczny z Kijowa, aby zaprezentować mieszkańcom naszego miasta jedno z największych dzieł Piotra Czajkowskiego - "Jezioro łabędzie".
Ten skomponowany w 1876 roku balet klasyczny przeszedł do historii, jako jeden z najpiękniejszych baletów skomponowanych w historii ludzkości i znany jest na cały świecie.

Zawdzięcza to pięknej muzyce Piotra Czajkowskiego i choreografii, ale przede wszystkim przedstawieniu uniwersalnej historii miłosnej, która opowiada o nieszczęśliwej miłości mężczyzny do wybranki swojego serca.

W przeddzień swoich zaręczyn, książę Zygfryd, podczas nocnego polowania nad jeziorem dostrzega nagle najpiękniejszego łabędzia, jakiego widział w swoim życiu. To właśnie tutaj mamy do czynienia ze słynną sceną baletową przedstawiającą białe łabędzie – jest ona prawdziwym arcydziełem choreografii XIX wieku, a być może całej historii opery i baletu.

Obrazek w tresci

Piękny łabędź, który przyciągnął uwagę romantycznego Zygfryda jest w istocie zaklętą księżniczką Odettą. Książę jest nią oczarowany i wyznaje jej miłość, co może sprawić, że nieszczęsna dziewczyna wypadnie z pod zaklęcia złego mistrza czarnej magii, Rotbarta. Młodzieniec składa swojej wybrance obietnicę wierności.

Sytuację kochanków komplikuje fakt, iż matka Zygfryda jest już po słowie z pannami z obcych krajów – te zostały zaproszone do zamku, aby książę mógł z pośród nich wybrać sobie wreszcie narzeczoną. Wiecznie knujący i złośliwy czarnoksiężnik Rotbart także pojawia się na hucznym balu, a wraz z nim przybywa jego córka, Odylia, która jest podobna do miłości Zygfryda, Odetty, jak dwie krople wody.

Obrazek w tresci

Na skutek przebiegłej intrygi chytrego Rotbarta młody książę niestety ulega zastawionej na siebie przez czarnoksiężnika pułapce – zdradza swoją ukochaną zaklętą w łabędzia i składa jego córce miłosną przysięgę. Niestety intryga złego Rotbarta udaje się w pełni – Zygfryd wyznając uczucie w istocie innej kobiecie pogrzebał szanse na uwolnienie swojej prawdziwej miłości, Odetty, z pod uroku czarnoksiężnika.

Młodzieniec pojmuje swój błąd dopiero, gdy w oknie na moment pojawia się wizja jego prawdziwej, zrozpaczonej ukochanej, którą zawiódł dając się oszukać Rotbartowi. Zrozpaczony książę traci sens życia i udaje się ponownie nad brzeg jeziora, skąd wcześniej dostrzegł zaklętą w łabędzia Odettę. Szczerze i z głębi serca wyznaje jej miłość i zapewnia o swoim wiecznym do niej uczuciu.

Potęga miłości nieszczęśliwych kochanków jest tak wielka, że nie jest w stanie jej zabić nawet sam Rotbart, który dzięki czarnej magii zamienił się w mrocznego ptaka, pojawił się nad jeziorem i zagroził Zygfrydowi śmiercią, jeżeli ten nie wyrzeknie się swojego uczucia do pięknej Odetty. Dzielny książę postanawia pozostać jej wierny i odmawia przebiegłemu i potężnemu czarnoksiężnikowi i wraz ze swoją wybranką ginie we wzburzonych falach jeziora.

Obrazek w tresci

Potęga miłości kochanków jest tak wielka, że zabija przeżartego złem do szpiku kości Rotbarta, który pada martwy w swojej magicznej postaci czarnego ptaka. Ta pełna magii i fantastyki opowieść kończy się przepiękną sceną, w której para szczęśliwych kochanków płynie złotą łodzią ciągniętą przez łabędzie w stronę horyzontu, gdzie czeka na nich kraina wiecznej szczęśliwości.

Słowa nie są w stanie oddać piękna i skali emocji, jaką niesie ze sobą „Jezioro łabędzie” – balet ten, z racji chwytającej za serce historii i przepięknej oprawy muzycznej już na zawsze przejdzie do annałów sztuki, jako jedno z największych i najcenniejszych przedstawień muzycznych.

Mogą Państwo przekonać się o tym sami odwiedzając 30 listopada, o godz. 18:00 halę MOSiR-u w Ełku, gdzie nieśmiertelne dzieło Piotra Czajkowskiego zostanie zaprezentowane przez Narodowy Balet Kijowski.

Bilety można kupić na stronach kupbilecik.pl i biletyna.pl

Obrazek w tresci

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5