Policja eliminuje z ruchu kolejnych niebezpiecznych kierowców

2019-11-12 21:53:50(ost. akt: 2019-11-12 21:59:58)

Autor zdjęcia: policja.pl

Kolejni kierowcy zatrzymani przez ełcką policję - 21-latek uciekał przed radiowozem, bo nie miał ubezpieczenia OC i badań technicznych. Po brawurowej ucieczce został przez policjantów zatrzymany. Inny, 29-letni kierowca prowadził auto będąc po wpływem środków odurzających, miał także przy sobie narkotyki.
Policjanci zauważyli samochód, który lekceważył znaki drogowe m.in. znak „stop” i niebezpiecznie poruszał się po ulicach miasta. Dali kierowcy sygnały dźwiękowe i świetlne nakazujące zatrzymanie się. Jednak zamiast dostosować się do poleceń, kierujący gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać. Po drodze popełnił szereg wykroczeń i uszkodził sobie auto. Po pościgu został zatrzymany. Wtedy okazało się, że 21-latek próbował uniknąć kontroli, ponieważ nie miał ubezpieczenia OC i ważnych badań technicznych pojazdu. Teraz młody kierowca odpowie za niezatrzymanie się do kontroli drogowej. Zgodnie z kodeksem karnym grozi mu za to kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Kolejny kierowca został zatrzymany w gminie Stare Juchy. Podczas kontroli 29-latek zachowywał się nielogicznie i nieracjonalnie. Istniało przypuszczenie, że kierowca prowadził pojazd pod wpływem środków odurzających. Ostatecznie zostanie to ewentualnie potwierdzone badaniem z krwi mężczyzny. Okazało się także, że pod fotelem samochodu mężczyzna schował woreczek strunowy – najprawdopodobniej z marihuaną. Policjanci wyjaśniają teraz dokładne okoliczności tych zdarzeń.

Jednocześnie mundurowi proszą kierowców o rozsądek i ostrożność na drodze. Auto kierowane przez bezmyślną osobę może w ułamku sekundy zamienić się w śmiercionośne narzędzie.

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. lekturnik #2818838 | 37.47.*.* 14 lis 2019 14:02

    Trudno się dziwić, że uciekają, skoro w sierpniu zakatowali Tomka Wróblewskiego, który wezwał ich na pomoc...sprawcy nadal tam pracują?

    odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5