Przyleci dron i sprawdzi czym palimy w piecu

2019-11-20 23:55:27(ost. akt: 2019-11-20 23:59:24)

Autor zdjęcia: elk.pl

W celu śledzenia jakości powietrza w Ełku zamontowano czujniki do pomiaru stężenia pyłów. Teraz specjalny dron może przylecieć nad komin, z którego unosi się dym i sprawdzić, czym palimy w piecu. Jeśli będą to śmieci - grozi nam mandat.
Temat smogu, czystości naszego powietrza od wielu miesięcy jest tematem wielu rozmów, dyskusji, a nawet spraw sądowych. Korzystne wyroki w sprawie odszkodowań za oddychanie powietrzem złej jakości zapadły już przed polskimi sądami. Takie procesy wygrali m.in. Grażyna Wolszczak czy Jerzy Stuhr.

Niektóre samorządy od lat wspierają walkę m.in. ze smogiem poprzez programy dopłat do wymiany starych pieców. Taki program funkcjonuje również i w Ełku. Każdy, kto zdecyduje się wymienić przysłowiowego starego kopciucha na piec gazowy czy pompy ciepła, może liczyć na wsparcie finansowe ze strony miasta.
Programy pomocowe uruchamiane są również na szczeblu krajowym.

Skąd jednak mamy wiedzieć jakim powietrzem oddychamy? Jesienią tego roku miasto zamontowało w kilku miejscach czujniki do pomiaru stężenia pyłów. Każdy może wejść na stronę panel.syngeos.pl albo beskidinstruments.com, gdzie znajduje się mapa Polski z miejscami, w których są takie czujniki. W północno-wschodniej Polsce takich czujników jest niewiele. Jak wynika z map, oprócz Ełku, znajdują się jeszcze w Gołdapi, Giżycku, Białymstoku, Bisztynku i Olsztynie.

Oprócz stężenia pyłów PM2.5 i PM10, które ze względu na swoją mikroskopijną wielkość oraz skład są uznawane za najbardziej niebezpieczne zanieczyszczenia atmosferyczne, możemy odczytać informacje na temat temperatury, wilgotności i ciśnienia powietrza. Poziom stężenia pokazywany jest zarówno w stężeniu procentowym, jaki na wykresie graficznym. Gdy jest kolor zielony, mamy komunikat "Powietrze w porządku. Możesz wyjść z domu."

Teraz, wraz z rozpoczęciem sezonu grzewczego, miasto ma jeszcze jedną broń w walce z trucicielami powietrza w Ełku. Badanie powietrza specjalistycznym dronem antysmogowym to kolejny element kampanii edukacyjnej i prewencyjnej oraz nagłaśniania problemu, jakim jest walka o czyste powietrze w Ełku. Drony mają zwrócić uwagę na problem i odstraszyć od spalania śmieci i paliw złej jakości.

— Dron będzie wysyłany w rejon, gdzie istnieje zagrożenie zanieczyszczenia powietrza, w pobliże budynków, gdzie z kominów unosi się dym. Następnie będzie pobierał próbki z dymu, który unosi się z komina. Wyniki będą pojawiać się na monitorach w czasie rzeczywistym. Jeśli wskażą na spalanie substancji niedozwolonych - śmieci, odpadów budowlanych, butelek PET, folii i innych, wówczas Strażnicy Miejscy udadzą się na teren nieruchomości, dokonają kontroli paleniska — wyjaśnia Tomasz Andrukiewicz, prezydent Ełku.

Jeśli potwierdzą spalanie odpadów, to wtedy strażnicy mogą nałożyć mandat w wysokości do 500 złotych.

Komentarze (14) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Pawlak #2821706 | 5.172.*.* 21 lis 2019 07:46

    nie mi jakies zachodnie gówno po moim niebie latać

    odpowiedz na ten komentarz

  2. konfident #2821788 | 164.127.*.* 21 lis 2019 09:10

    Sąsiad mówił że kupi wiatrówkę i będzie strzelać, nie pozwoli żeby jego ktoś podglądał .

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  3. Wungiel z Mozambiku #2821791 | 5.173.*.* 21 lis 2019 09:14

    "Paliwa złej jakości " czyżby chodziło o nasz skarb narodowo-katolicki w postaci wungla patriotycznego o zawartości siarki i innego gôwnâ większej niż w pierdzie smoka wawelskiego?

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  4. SMu #2821858 | 5.173.*.* 21 lis 2019 10:46

    operator drona licencje ma? sprawa zgłoszona do kontroli

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  5. eko eko #2821964 | 94.254.*.* 21 lis 2019 13:32

    Operator musi mieć uprawnienia, licencję, chęć lotu zgłosić adekwatnej instytucji. Itd itp. A jakiego to drona macie? Ile czasu utrzyma się w powietrzu? Gdzie będziecie ładować baterie? Kara 500? Ja słyszałem że można do 5 tys. Pomysł super ale czy dacie radę strażnikami miejskimi zwalczyć problem? Szczerze uważam, że nie ma szans. A palą dziadostwem wszędzie. Zatorze, os. Kochanowskiego, Zamkowe itp.

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    Pokaż wszystkie komentarze (14)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5