Rodzice się martwią, wójt się tłumaczy, zadecydują radni - czy trzy gminne szkoły zostaną zlikwidowane?

2020-01-27 23:25:07(ost. akt: 2020-01-28 13:29:05)
SP im. Lecha Kaczyńskiego w Chełchach - jedna z placówek zagrożonych restrukturyzacją/likwidacją

SP im. Lecha Kaczyńskiego w Chełchach - jedna z placówek zagrożonych restrukturyzacją/likwidacją

Autor zdjęcia: SP im. Lecha Kaczyńskiego w Chełchach

Mieszkańcy trzech podełckich miejscowości drżą o los szkół, do których chodzą ich dzieci. Gmina planuje ich likwidację w ramach restrukturyzacji, ale nic nie jest jeszcze przesądzone. Podczas dzisiejszego posiedzenia Komisji Oświaty, Sportu i Kultury pojawiła się nadzieja na uratowanie placówek.
Od około dwóch tygodni mieszkańcy trzech podełckich miejscowości żyli w niepewności – pojawiła się informacja, że szkoły w których uczą się ich dzieci mają zostać zlikwidowane! Chodzi o placówki w Rękusach (SP im. im. rotm. Witolda Pileckiego), Chełchach (im. Lecha Kaczyńskiego) oraz w Mrozach Wielkich (im. Szarych Szeregów).

Gmina rzeczywiście planuje restrukturyzację szkół. Jeżeli by do niej doszło, wymienione wyżej placówki stałyby się zaledwie filiami, w których naukę pobierałyby wyłączni najmłodsi uczniowie, z klas 1-3. Starsze roczniki zostałyby „rozdysponowane” po innych placówkach, często odległych od ich domów o kilkanaście kilometrów, np. do Stradun.

Oburzenia planami gminy nie kryli mieszkańcy, którzy pojawili się w środę, ok. godz. 15:00, na gminnej Komisji Oświaty, Sportu i Kultury. Zwracali uwagę na absurd proponowanego przez gminę rozwiązania – znaczne odległości szkół od domów i planowane zwolnienia kilkudziesięciu nauczycieli. Pedagogów, do których rodzice dzieci ze szkół w Mrozach, Rękusach i Chełchach, mają zaufanie, i których chwalili za ich pracę, zwłaszcza z dziećmi wymagającymi nieco większej pomocy.

Rodzice zarzucili radnym, którzy zadecydowali wstępnie o takim „niefortunnym” rozwiązaniu, że nie obchodzi ich los dzieci i nie doceniają funkcji małych wiejskich szkół – według nich to nie tylko miejsca nauki, ale także ważny filar rozwoju osobistego i kulturalnego uczniów.

Rada gminy odpierała zarzuty rodziców podpierając się argumentem w postaci niskiej rentowności trzech placówek. Obecna na komisji senator Małgorzata Kopiczko starała się prezentować wyważone stanowisko, apelując o próbę znalezienia optymalnego rozwiązania. Polityk zwróciła uwagę, że edukacji nie należy rozumieć, jako inwestycję finansową, ale jako inwestycję w dzieci – priorytet, o który gmina powinna zadbać nawet kosztem innych inwestycji, np. infrastrukturalnych.

Swoje stanowisko w świetle zarzutów rozgoryczonych rodziców przedstawił także wójt gminy Ełk, Tomasz Osewski. Włodarz mocno zwracał uwagę, że „nikt nie mówił o żadnej likwidacji” i zapewniał, że "chce bronić szkół i nauczycieli", a informacje mówiące o tym, że to on stoi za pomysłem w postaci uchwał likwidacyjnych są nieprawdziwe i kolportowane przez nieprzychylne mu osoby. Jednocześnie wspominał o niżu demograficznym oraz niższej, niż oczekiwana, subwencji z budżetu państwa.

— Nikt nie jest za żadną likwidacją (…). – tłumaczył się wójt gminy Ełk. — Moje intencje zostały użyte przeciwko mnie przez nieżyczliwych mi ludzi. Wiem, kto rozpowszechniał te informacje – pogroził palcem Tomasz Osewski, który stwierdził, że to radni zadecydują o losie szkół, a on sam do takiej decyzji dostosuje się w pełni.

Wójt zdjął z porządku obrad komisji uchwałę mówiącą o likwidacji szkół, jak i poprosił radnych o wypracowanie takiego rozwiązania, które zostanie przyjęte przez większość.

Tym samym projekt mówiący o restrukturyzacji/likwidacji placówek nie zostanie poddany pod głosowanie na piątkowej (31 stycznia) sesji rady gminy. Nie oznacza to jednak, że do likwidacji szkól lub okrojenia ich roli nie dojdzie.

Finalnie o wszystkim zadecydują radni, którzy zamierzają w nadchodzących tygodniach dogłębnie zapoznać się ze stanowiskiem mieszkańców i sytuacją trzech placówek.

Komentarze (17) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. dudek #2861297 | 83.5.*.* 3 lut 2020 15:50

    rzuca się pomysł i bada jaki jest odbiór ,jakby nikt się nie sprzeciwił już tych szkół o tak znamienitych patronach by już nie było a tak władarz uratuje jeszcze w tym roku te szkoły i rozwiąze problem który sam wywołał - skąd my to znamy zarządzanie przez konflikt.

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  2. Jeżeli to nie on stoi za pomysłem likwidacji #2858315 | 176.109.*.* 29 sty 2020 05:50

    To w końcu kto ?????

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Ciekawe #2858184 | 81.190.*.* 28 sty 2020 20:42

      Wszystko przez radnych, a dobry wójcio Tomcio ma czyste ręce ciekawe czy radni pójdą po rozum do głowy i zobaczą jak manipuluje radnymi.

      Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz

    2. ABC #2858127 | 176.109.*.* 28 sty 2020 19:21

      Dziwna sprawa. A może chodzi o trzy atrakcyjne nieruchomości?

      Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. dj #2858106 | 89.228.*.* 28 sty 2020 18:20

        pisie reformy nie pykły! pieniądze są tylko na 500, bo wyborcy, na nagrody, bo nierządowi się należą, i na tadzia z torunia. reszta MA PŁACIĆ i morda w kubeł!

        Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (17)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5