Rusza segregacja. Czy odbędzie się protest przed ratuszem?

2020-05-28 12:29:16(ost. akt: 2020-05-28 12:31:59)

Autor zdjęcia: elk.pl

Od poniedziałku w Ełku będzie obwiązywała obowiązkowa segregacja odpadów z podziałem na pięć frakcji. Oznacza to również nowe ceny. Teraz będziemy płacić nie od liczby osób w rodzinie, a od gospodarstwa domowego. Mieszkańcy zapowiadają protest.
Kilkugodzinna dyskusja poprzedziła środowe głosowanie nad nowymi stawkami za odbiór śmieci. Już od poniedziałku, 1 czerwca, będzie obowiązywał nowy system segregacji odpadów. System wprowadza podział odpadów na frakcje oraz oznaczenia pojemników lub kontenerów do ich składowania. Do pojemników koloru zielonego będziemy wrzucali odpady ze szkła, do niebieskiego - odpady z papieru, do żółtego - z metali i tworzyw sztucznych, do pojemników koloru brązowego - odpady biodegradowalne, natomiast do czarnych - dla odpadów zmieszanych tzw. resztkowych, niedających się do żadnej z powyższych frakcji.
O sposobie nowej segregacji ełczanie wiedzieli już od kilku miesięcy. Do środy jednak nie znaliśmy stawek za odbiór odpadów.

Podczas sesji miejscy radni, po kilkugodzinnej dyskusji, podjęli uchwałę w sprawie ustalenia opłat za śmieci. Teraz będziemy płacić stawkę nie za osobę, ale od gospodarstwa domowego - po 58 złotych. Możliwe będą również ulgi uzależnione od dochodów. Ulgi mogą wynieść np. 58 proc., jeśli dochód na osobę w rodzinie nie przekracza 250 proc. kwoty uprawniającej do świadczeń pieniężnych z pomocy społecznej. Jak dowiedzieliśmy się w ełckim MOPSie, kwota uprawniająca do pomocy na osobę w rodzinie wynosi 528 złotych, a w gospodarstwach 1-osobowych - 701 zł.

Za nieposegregowane odpady stawka od gospodarstwa domowego wyniesie 116 zł.

Zarówno w jednym, jak i drugim przypadku, opłata będzie naliczana bez względu na liczbę osób mieszkających pod danym adresem. Obojętne czy będą to dwie osoby, czy siedem. Właśnie ten sposób naliczania opłat budzi wśród radnych i mieszkańców największe emocje. Zdaniem wielu osób system ten jest krzywdzący zwłaszcza dla małych gospodarstw domowych. Z drugiej jednak strony pozwala samorządowi na skuteczniejsze ściąganie opłat i uszczelnienie systemu.

Temat nowego sposobu naliczania opłat budzi ogromne emocje. Niestety wśród naszych facebookowiczów na próżno szukać pozytywnych komentarzy. Pojawiają się nawet pomysły protestu przed ełckim ratuszem.

— To chyba jakieś żarty są... Te decyzje chyba są z myślą, że ludzie mają za dużo pieniędzy i nie mają, na co wydawać. Moja babcia żyjąca z emerytury ma płacić za śmieci tyle samo, co moja 4-osobowa rodzina z kotem, gdzie trzy osoby normalnie pracują. Kpina — komentują na naszym facebookowym profilu Julia Sienkiewicz.

— Ja jestem sama nie mam dużo śmieci, gotuję sobie raz na trzy dni. Nie mam puszek, woda z kranu itd. Dlaczego mam płacić za sąsiadów, gdzie wszyscy mają kilkuosobowe rodziny. Jak idą rano do pracy to z workiem śmieci do śmietnika, a ja mogę wynieść taki worek raz na tydzień i to nie pełny, bo niby co mam wynieść? — pisze Bożena Kukło.

— Rażąco niesprawiedliwe, dyskryminacja osób samotnych( samych) wiadomo Tych jest mniejszość i można zrobić co się chce, przecież nikt nie stanie w obronie więc niech płacą — dodaje Jola Januszczyk-Rek.

— Trzeba zrobić protest przeciw takiej podwyżce, a jak to nie pomoże to nikt nie powinien segregować śmierci niech segreguje Prezydent z Radnymi — komentują na naszym facebookowym profilu Teresa Wojtek Marcinkiewicz.

— Uchwalono, że 58 zł za śmieci posegregowane zapłaci każde gospodarstwo domowe bez względu na liczbę osób w nim zamieszkujących (...).W poniedziałek 1 czerwca o 10:00 chcemy zorganizować protest przed UM. Obowiązują maseczki i zachowanie odległości ze względu na zgromadzenie. Mile widziane hasła i transparenty oraz gwizdki. Trzeba ich wygwizdać — mobilizuje ełczan na facebooku Joanna Zgódka.

Czy protest odbędzie się? Do tematu wrócimy.

Wyniki głosowania
ZA - Awramik Ewa, Karpienia Piotr, Kemicer Nikodem, Klimowicz Robert, Lewandowska Ada, Przygodziński Marcin, Sawczyński Mirosław, Surynt Andrzej, Tyszkiewicz Michał, Wisowaty Bogusław, Wolna Aneta
PRZECIW - Bartoszewicz Adam, Cegiełka Łukasz, Dracewicz Dariusz, Dzienisiewicz Ireneusz, Górski Hubert, Karaś Rafał, Szelążek Włodzimierz, Wesołowski Robert, Wiloch Krzysztof, Wojciechowska Anna
WSTRZYMAŁ SIĘ - Dobkowski Adam
NIEOBECNY - Podwojski Idzi

Komentarze (16) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. sd #2927696 | 83.28.*.* 30 maj 2020 21:35

    Świnkom mało w korycie.

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

  2. ABC #2927645 | 176.109.*.* 30 maj 2020 20:08

    Ja stawiam na to, że za jakieś dwa lata, no może do czterech lat, dowiemy się, że te ustalone dziś opłaty trzeba podnieść.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. ABC #2927644 | 176.109.*.* 30 maj 2020 20:02

    Z tekstów na temat tej drastycznej podwyżki nie dowiedziałem się nic a nic na temat jej ekonomicznego uzasadnienia. Natomiast dowiedziałem, że przyjęty system pozwoli samorządowi na skuteczne ściąganie opłat. No i chyba o to skuteczne ściąganie podwyższonych ile się da opłat w całej tej tzw reformie chodzi. Bo o mieszkańców na pewno nie

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  4. L.N. #2927288 | 176.221.*.* 29 maj 2020 20:02

    Nie wiem dlaczego obsługo tzw. śmieci nie zajmuje się PUK, tylko zleca się to firmom zewnętrznym. W Nowym Jorku całe miasto (ogromne - może 11 mln mieszkańców) obsługuje miejska firma "Sanitation". Trzy razy w tygodniu, jak w zegarku śmieci w podziale na trzy frakcje: papier, plastik+metal+szkło oraz zmieszane. Worki,pojemniki są zabierane wprost z ulicy, lub spod płotu posesji. Wszystko za darmo - opłacone maja to w ramach dorocznego podatku od nieruchomości - wcale nie aż tak wygórowanego. "Sanitation" zamiata też ulice - regularnie, jak w zegarku, Zimą do śmieciarek podpinane są pługi - odśnieżają, śniegu pada co niemiara - tzw. sztorm tropikalny. Nigdy ich jednak nic nie zaskoczy, śnieg znika, niemal zanim napada. Hałdy śniegu z pobocza są niemal od razu wywożone, by spłynęły do rzek. Nasz PUK, firma chyba podobna w przeznaczeniu, też jest miejska. PUK musi zarabiać. Inaczej, po "naszemu". Zimy nie było, więc śniegu też. Jednak grunt był zmrożony. Po Ełku nocami hulały zamiatarki, bo firmie trzeba dać zarobić. Paliwo, kierowcy... koszty, ale też i zysk. Dziś oficjalnie Prezydent Andrukiewicz zdradził na swoim profilu, że prezes w PUK zarabia miesięcznie 13,5 tys. złotych. Ciekawe ile zarabia prezes ZUO w Siedliskach, no i ile mają - prezydent Ełku, radni (diety, przewodnictwo w komisjach, same komisje). Ciekawe - w ramach prawa do informacji publicznej domagam się do pilnego upublicznienia tych - pewnie intrygujących informacji.

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Romulus #2927107 | 89.228.*.* 29 maj 2020 14:05

      jak sie glosuje w wyborach pozniej jest jak jest,, umysly przewietrzyc i oczy otworzyc elektoracie,,,rada smieszna,, lektor oltarzowy,, showmen muzyczny cos ala niecik z grajewa choc grajewiak ma wieksza publike za remizami,, naj naj pracownik PKP czyli gawedziarz,, juz o gwiezdzie volal muz nie wspomne,, a wlodarze ,, emeryt pozarnictwa,, absolwent szkolnictwa gdzies i komendant emeryt w urzedzie dobra posadka,, wiec co tu komentowac i co lamentowac ,, glosowac z logika i po temacie,,,,,,

      Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (16)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5