Ełczanka pomaga biednym dzieciom w Gambii

2021-01-08 12:00:00(ost. akt: 2021-01-08 13:58:24)

Autor zdjęcia: Magdalena Strózik

SPOŁECZEŃSTWO || Ełczanka Magdalena Strózik prowadzi w Afryce akcję pomocową, której celem jest zapewnienie dostępu do czystej wody i środków higienicznych biednym dzieciom w Gambii. Swoją misję realizuje w ramach założonej przez siebie fundacji
Zbiórka na budowę studni i urządzeń do mycia rąk, dzięki którym dzieci w pewnej gambijskiej szkole oraz lokalna społeczność będą miały dostęp do sanitariatów i czystej wody – to obecny cel, jaki wyznaczyła sobie empatyczna ełczanka.
Magda pochodzi z Ełku. Po ukończeniu szkoły średniej w 2004 roku wyjechała do Wielkiej Brytanii, aby studiować politykę i stosunki międzynarodowe na Uniwersytecie w Aberdeen, po czym odbyła praktyki w Ambasadzie RP w Londynie i przeniosła się do Manchesteru, aby uzyskać tytuł magistra w dziedzinie rozwoju międzynarodowego.

Od lat wspomaga różne akcje charytatywne i humanitarne. Doskonale rozumie, jakie szanse i perspektywy na rozwój tracą afrykańskie, nieedukowane dzieci.
— Pochodząc z ubogiej rodziny, mogę szczerze powiedzieć, że edukacja zmieniła moje życie. Taka okazja powinna być w zasięgu każdego, nie ważne skąd pochodzi, dlatego chcę pomóc dzieciom Kerewana Sitokoto pozostać w szkole, aby miały możliwość zmiany ich życia i życia ich rodzin, tak jak ja mogłam to zrobić — tłumaczy Magdalena Strózik.


Mówi także o powodach, jakie skłoniły ją do podjęcia akcji pomocowej na rzecz dzieciaczków z Kerewan Sitoko i lokalnej społeczności. Priorytetem jest zapewnienie dostępu do czystej wody i znaczne zwiększenie standardów higienicznych.
— Mieszkańcy Kerewan Sitokoto w rejonie Nianija, jednego z najbiedniejszych regionów nie tylko w Gambii, ale i na świecie, rozpaczliwie cierpią z powodu braku czystej wody. Ponad 800 osób, z których większość to dzieci, czerpie wodę z jednej płytkiej studni wyposażonej w system wiaderkowy. Gdy studnia wysycha, a zdarza się to bardzo często, społeczność czerpie wodę z pobliskiego strumienia. Oba źródła są zanieczyszczone ściekami i odchodami, i tworzą wylęgarnie chorobotwórczych zarazków. Tą sytuację najdotkliwiej odczuwają kobiety i dziewczynki, gdyż to głównie one są odpowiedzialne za pobieranie wody. Godzinami stoją w kolejkach, aby dostać się do studni. Gdy studnia wysycha spędzają średnio 6 godzin dziennie nosząc kilkudziesięciolitrowe kanistry, często w ekstremalnych warunkach, z zanieczyszczoną wodą ze strumienia — przedstawia obraz życia lokalnej społeczności pochodząca z Ełku kobieta.

Celem obecnie prowadzonego przez nią projektu jest instalacja systemu wodnego zasilanego energią słoneczną, zbiorników na wodę i urządzeń do mycia rąk w szkole Kerewan Sitokoto. Dostarczone zostaną także zapasy mydła, przeprowadzone zostaną również warsztaty o zasadach higieny, co pomoże wprowadzić dobre praktyki na przyszłość. Chodzi o umożliwienie obrony przez szeregiem chorób, w tym przed koronawirusem.

Magda ma już niewielki dorobek mimo krótkiego działania. W grudniu 2019 roku dostarczyła materiały i przybory do nauki oraz opłaciła obiady szkolne, tym samym pomagając ponad 100 dzieciom z najuboższych zakątków Gambii kontynuować naukę. Zaopatrzyła także lokalny ośrodek zdrowia w lekarstwa i środki opatrunkowe.

W tym roku założyła Fundację „Behati” (Behati Foundation) i regularnie współpracuje ze społecznością w Nianija.
— To właśnie szkoła, rodzice i społeczność lokalna zidentyfikowała dostęp do czystej wody jako priorytet numer jeden. Nie narzucamy rozwiązań lecz wspólnie konsultujemy problemy i inicjatywy. Ta bliska współpraca oraz partycypacja społeczności lokalnych pozwala nam zapobiegać syndromowi tzw. „Białego wybawcy” — tłumaczy Magda.

Ełczanka prowadzi także programy, w ramach których ubogim dzieciom zapewnia się przybory szkolne oraz funduje im regularne posiłki. Już niebawem dzieciaczki otrzymają również obuwie – coś, co w Gambii może w wielu rejonach uchodzić za symbol luksusu.


Ci, którzy chcieliby wesprzeć empatyczną ełczankę w jej szczytnej i pożytecznej misji powinni zajrzeć na stronę internetową Fundacji Behati (www.behatifoundation.org) oraz odwiedzić jej Facebooka, Instagrama czy Twittera.

Przyda się każda pomoc, tym bardziej, że już np. kwota 100 zł pozwoli pokryć koszt warsztatów higienicznych dla 50 osób, a 700 zł wystarczy na zakupienie jednego zestawu modułu fotowoltaicznego. Dodatkowe informacje można znaleźć na stronie zrzutka.pl pod tytułem apelu „Podarujmy czystą wodę dzieciom z Afryki”.

materiał i foto nadesłane przez Magdalenę Strózik, opr. MCH

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5