Tajemnice Srebrnego Globu - skąd się wziął Księżyc?

2021-02-27 18:15:32(ost. akt: 2021-02-27 18:32:19)

Autor zdjęcia: Pixabay

Jest największym obiektem na niebie i fascynuje ludzkość od zarania naszego gatunku. Wiele cywilizacji na całym świecie ma własny folklor o efektach i mocach Księżyca, niektóre z nich z pewnością są bardzo dziwaczne. Opowieści o Księżycu i jego wpływie na funkcjonowanie ludzi na Ziemi są niezliczone i różnią się znacznie w zależności od kultury. Ale czym tak naprawdę jest Księżyc?
Jak powstał nasz satelita?

Jedną z teorii tłumaczącą powstanie naszego gwiezdnego sąsiada jest hipoteza naukowa traktująca o Wielkim Zderzeniu , która zakłada, że to gwałtowna kolizja między Ziemią a dużym ciałem niebieskim była katalizatorem powstania Księżyca. Istnieją jednak dwa przeciwstawne poglądy na temat tej teorii: model niskoenergetyczny, w którym księżyc został rzekomo uformowany przez szczątki pozostawione z obiektu, który uderzył w Ziemię; i inny, wysokoenergetyczny model, w którym obiekt, który zderzył się z naszą planetą rozprysł się na skutek kolizji, a jego szczątki wyparowały w niezmierzonej przestrzeni kosmicznej, pozostawiając chmurę ziemskich szczątków, która to ostatecznie utworzyła właśnie księżyc.

Obrazek w tresci

Badania z 2001 r. wykazały, że znaczna część składu chemicznego Księżyca pokrywa się ze składem naszej planety, ale nie było to na tyle pewne, aby wyciągnąć definitywny wniosek potwierdzający hipotezę Wielkiego Zderzenia. Obecnie pojawiły się dosyć świeże, nowe badania, które rzucają dokładniejsze światło na ową zagadkową kwestię.

Nosi w sobie ziemskie „geny”

Zespół naukowców z Washington University w St. Louis opublikował dane z ostatnich analiz chemicznych izotopów potasu znajdujących się na Księżycu i Ziemi. Badania, jak twierdzą ich autorzy, dowodzą, że Księżyc powstał z resztek Ziemi uwolnionych na skutek uderzenia o dużej energii. Według nich, analizy pokazują, że Księżyc uformował się z gruzu uwolnionego z ziemskiego protoplasty, w dużej mierze z krzemowej, stopionej warstwy skały pod powierzchnią, która „była” wówczas wciąż formującą się Ziemią.

Księżycowa gleba jest pozbawiona pewnych izotopów potasu, podczas gdy gleba ziemska jest w nie bogata i to sowicie. Ten fakt wprawił w zakłopotanie naukowców i astronomów, ale to właśnie powyższe badanie pokazuje, że jedynym logicznym wyjaśnieniem owego zjawiska jest to, że doszło do niestabilnego, rozłożonego chaotycznie uderzenia o wysokiej energii. Mówiąc krótko – eksperci z Washington University utrzymują, że Księżyc był kiedyś częścią naszej Ziemi.

A może księżyc jest tworem Obcych?

Inne zdanie na ten temat prezentują wyznawcy obecności obcych w przestrzeni kosmicznej, którzy twierdzą, że księżyc nie jest żadnym tworem powstałym na skutek działań zachodzących w otchłaniach kosmosu tylko tworem zaawansowanych, nieznanych nam cywilizacji. Co ciekawe, przeróżnej maści badacze dysponują interesującymi teoriami, a nawet – co wielu może zaskoczyć - mają realne argumenty na poparcie swoich tez.

https://m.wm.pl/2021/02/orig/moon-pixabay-688055.jpg

1. Orbita Księżyca jest jakby zaplanowana. Znajduje się w dokładnie takim punkcie miedzy Słońcem i Ziemią, że idealnie przykrywa tarczę naszej gwiazdy podczas zaćmień.

2. Ze swoją wielką średnicą, 3474 km,[b] jest nieprawdopodobnie duży w stosunku do małej Ziemi. Jowisz, który jest największą planetą Układu Słonecznego ma 64 księżyce, największy z nich Ganimedes ma średnicę 5268 km. Duża wielkość naszego Księżyca czyni go piątym pod względem wielkości satelitą w naszym Układzie Słonecznym.

3. Eksperymenty wykazują, że Księżyc jest pusty. W 1969 roku NASA uderzyła w powierzchnię srebrnego globu za pomocą lądownika księżycowego. Wielkość eksplozji po impakcie szacowano na 1 tonę TNT. Po tym eksperymencie, Maurice Ewing, dyrektor projektu Lunar Seismic Experiment (Księżycowy Eksperyment Sejsmiczny), powiedział "To było jakby ktoś walnął w dzwon, jedno uderzenie a wibracje odbieraliśmy przez 30 minut."

Obrazek w tresci

4. Cienka skorupa księżycowa ma około 32 kilometry grubości jednak jest stworzona z takiej listy elementów, które czynią ją nadzwyczajnie twardą, prawie jak pancerz zaprojektowany do wytrzymanie potężnych uderzeń. Naukowcy nie są w stanie policzyć ogromnych ilości tytanu znalezionych w skałach księżycowych. Na powierzchni znaleziono również izotopy Uranu 236 i Neptuna 237, które powstają wyłącznie w wyniku reakcji jądrowych i są znajdowane na Ziemi w odpadach nuklearnych.

Co do „reakcji jądrowych” - o tym, że na Księżycu była używana broń atomowa opowiadają starożytne sumeryjskie i starohinduskie pisma (Wedy). Np. w mitach mamy opis konfliktu bogów Nergala oraz Marduka. Panowie bombardowali się namiętnie atomówkami, na początku na Ziemi. Celem jednego z ataków było np. Yercho (brzmi znajomo?) co oznaczało w języku sumeryjskim… „miasto boga księżyca”. Konflikt następnie przeniósł się do Kosmosu i jeden z panów bogów przypuścił deszcz (dosłownie) atomówek na Srebrny Glob, który pełnił rolę ruchomej międzyplanetarnej bazy.

Ktoś powie – bzdury! No dobrze, ale dlaczego o takich bzdurach opowiada cywilizacja sprzed tysięcy lat? Ciekawe, prawda?

5. Brak jest przekonującej teorii naukowej, która wyjaśniłaby obecność Księżyca. Nasz satelita to nie jest przechwycona nieregularna planetoida typu Fobosa i Deimosa, czyli księżyców marsjańskich. To jest dobrze ukształtowany, regularny obiekt wielkości małej planety. Jest prawie idealnie okrągły, tak jak Ziemia. Skoro naukowcy twierdzą, że Księżyc powstał w wyniku jakiejś ogromnej kolizji z naszą planetą to, dlaczego i Ziemia i Księżyc nie są nieregularne, jeśli chodzi o kształt? Nie wiadomo jak to możliwe, że jedna planeta podzieliła się na dwa dokładnie sferyczne obiekty. Robin Brett z NASA powiedział wręcz: "Łatwiej jest wyjaśnić nieistnienie Księżyca niż jego istnienie."

Obrazek w tresci

Szczególnie to ostatnie twierdzenie stoi w drastycznej sprzeczności z „oficjalną” nauką, a ta mówi, iż nasz satelita powstał w wyniku kolizji naszej planety z obcym ciałem kosmicznym. No cóż, a może po prostu my - jako ludzkość - jesteśmy jeszcze „za mali” aby zmierzyć się z owymi zagadnieniami i spróbować definitywnie wyjaśnić pochodzenie Księżyca?

MCH

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5