Jaka będzie przyszłość Pałacyku Marszałkowskiego?

Budynek, zwany przez niektórych willą albo pałacykiem, przy ulicy Piłsudskiego 10 jest dobrze znany ełczanom. Kiedyś mieściło się w nim m.in. przedszkole i siedziby różnych urzędów. Obecnie funkcjonuje tam m.in. klub seniora.

O przyszłość budynku dopytują się m.in. członkowie Towarzystwa Miłośników Ełku i miejscy radni.

— Przedmiotem troski członków naszego stowarzyszenia jest dom przy ul. Marsz. J. Piłsudskiego 10, najbardziej znany pod nazwą PAŁACYK MARSZAŁKOWSKI. Kiedyś siedziba przedszkola, urzędu marszałkowskiego, tymczasowa siedziba organizacji pozarządowych, jakiś czas bezdomnych... i paru innych instytucji. Jedna z najpiękniejszych willi w Ełku powstała w 1926 r. Mieszkał tam prezydent Sądu Krajowego Hugo Kallweit. W małym domku z tyłu mieszkał ogrodnik Walter Guttzeit. Obecnie stan willi, domku i ogrodzenia ponownie zaczyna przypominać siedzibę przypadkowych bezdomnych — opowiadają członkowie Towarzystwa Miłośników Ełku.

Budynek wpisany jest do ewidencji zabytków, ale nie dodaje urokowi centrum miasta. Na działce stoi jeszcze drugi tzw. budynek gospodarczy. Jest w jeszcze gorszym stanie. Zdaniem ełckich seniorów, wkrótce się zawali. A rozległa działka zamiast być miejscem wypoczynku i rekreacji jest to śmietnik i miejsc spożywania alkoholu.

O przyszłość budynku pytał też radny Rafał Karaś. Z informacji urzędu miasta wynika, że remont jest planowany, ale jeszcze nie wiadomo kiedy.

— Miasto planowało rewitalizację budynku przy Marsz. J. Piłsudskiego 10, przy współudziale środków UE z RPOWiM, jednak budynek znajduje się poza obszarem rewitalizacji , co było podstawowym warunkiem, aby móc ubiegać się o dofinansowanie — czytamy w odpowiedzi udzielonej radnemu Karasiowi. — Obecnie trwają negocjacje w Urzędzie Marszałkowskim w Olsztynie nad budżetem na lata 2021-2027 oraz wpisaniu inwestycji strategicznych dla miasta w trybie bezkonkursowym.

Jednym z planowanych projektów realizowanych w tym trybie ma być właśnie remont pałacyku. Zakres prac przewiduje wymianę dachu z ociepleniem, wymianę stolarki okiennej i drzwiowej, systemu wentylacji na mechaniczną z odzyskiem ciepła, modernizację instalacji centralnego ogrzewania.

Jak przypominają urzędnicy, w poprzednich latach zmodyfikowano wnętrze budynku z udziałem środków własnych i projektowych.

Ale jak przyznają członkowie Towarzystwa, nic nie stoi na przeszkodzie, aby teren działki uporządkować przed sezonem wiosenno-letnim, tak aby uczestnicy Klubu Seniora mogli korzystać z tego terenu.