Trwa festiwal kulinarny dla Oli

Ola jest studentką II roku Uniwersytetu Gdańskiego na wydziale Stosunków Międzynarodowych. Od kilku lat choruje na bardzo rzadką chorobę Takayasu typu I zwaną inaczej chorobą bez tętna. Niestety, została ona wykryta zbyt późno...

— Kiedy już udało się znaleźć sposób, by zapobiec konsekwencjom choroby, panująca w Polsce i na świecie pandemia pokrzyżowała plany. 30 lipca 2020 roku, na 11 dni przed planowanym zabiegiem udrożnienia tętnic, Ola doznała udaru mózgu. Zrozumiałam wtedy, że nigdy wcześniej, tak naprawdę nie poznałam co to strach. Dopiero w tamtym momencie, kiedy zaczęłam się bać o zdrowie i życie mojego ukochanego dziecka, przekonałam się, co to znaczy. Co gorsza, podczas pobytu w szpitalu doznała kolejnego udaru. Jej szansa na planowany zabieg bezpowrotnie przepadła. Jej tętnica szyjna zamknęła się... — relacjonuje Pani Renata, mama Oli na stronie siepomaga.pl, gdzie trwa zbiórka pieniędzy. — Szczera rozmowa z lekarzem była jedną z tych najtrudniejszych. Usłyszałam, że nic nie da się już zrobić... Po 9 dniach pobytu w szpitalu córka wróciła do domu, jednak tylko na kilka godzin. Zaburzenia mowy, a także brak możliwości panowania nad własnym ciałem sprawiły, że Ola ponownie trafiła do szpitala. Obrzęk mózgu sprawił, że konieczna była trepanacja czaszki. Szpital udało się jej opuścić dopiero w październiku. Mimo nieustannej rehabilitacji Ola wciąż nie jest w stanie dobrze i sprawnie funkcjonować.

Od 11 sierpnia 2020 roku czaszka pozostaje otwarta. Pandemia ponownie utrudnia dostanie się do szpitala na operację jej zamknięcia.

— Dziś już wiem, że trzeba przeprowadzić ją w prywatnym ośrodku, ponieważ refundowana operacja mogłaby się odbyć najwcześniej 31.03.2022 roku! Koszt zabiegu wyniesie ponad 20 tysięcy złotych, do tego dojdą koszty badań, a także pobyt w prywatnej klinice. Choroba zabrała już tak wiele. Pochłonęła ogromne środki finansowe, a przede wszystkim odebrała zdrowie Oli, dlatego proszę, pomóż... — prosi o pomoc mama Oli.

W akcję pomocy włączyli się ełczanie. Trwa Festiwal Kulinarny pod hasłem Gotujemy dla Oli. Cały czas można jeszcze wystawiać produkty i kupować. Licytacje kończą się w niedzielę o godz. 20.

Tutaj znajdziecie więcej szczegółów na temat Festiwalu Kulinarnego pod hasłem Gotujemy dla Oli.