Toporna rywalka i sędzia Pik-Pok - przegrana Natalii Kuczewskiej na ME w Chorwacji
2022-03-20 14:02:26(ost. akt: 2022-03-20 15:12:30)
Natalia Kuczewska przegrała w 1/4 z Evivan Burut z Turcji na chorwackich ME U22 (marzec 22 r.)
W piątek (18 III) Natalia Kuczewska stoczyła walkę na tegorocznych ME U22 w Chorwacji. Reprezentantka Polski z Ełku rozpoczęła turniejową rywalizację od fazy ćwierćfinałowej. Niestety uległa rywalce z Turcji. Trochę pomógł jej w tym sędzia.
Klubowa podopieczna Tadeusza Biryło z MKB Mazur Ełk regularnie reprezentuje nasz kraj na arenie międzynarodowej. Przed chwilą brała udział w bardzo mocno obsadzonej imprezie międzynarodowej – Mistrzostwach Europy U22. Turniej jest rozgrywany w chorwackim Poreczu, rozpoczął się w niedzielę 13 marca i zakończy w środę 23.
W sobotę 12 marca odbyło się losowanie przed chorwackimi Mistrzostwami Europy U22. Dowiedzieliśmy się wówczas , że Natalia Kuczewska (48 kg) swoją pierwszą turniejową walkę stoczy 18 marca, około godziny 14:00, na ringu A. Pojedynek reprezentantki Polski z Ełku można było obejrzeć na YouTube na profilu IBA Boxing.
Nasza ubiegłoroczna Młodzieżowa Wicemistrzyni Świata była rozstawiona i poczekała na rywalkę w 1/4 finału. W ringu skrzyżowała rękawice z Erivan Barut, silną reprezentantką Turcji.
Ełczanka gładko wygrała pierwszą rundę zręcznie boksując, co sędziowie docenili punktując ją 4:1 na jej korzyść. Finalnie Natalia Kuczewska pojedynek jednak przegrała 1:4 (29:28, 28:29, 28:29, 28:29, 27:30). Ale punktacja chyba nie oddaje w pełni jego przebiegu. Poza tym walka miała cichego bohatera w osobie sędziego ringowego, który zachowywał się momentami tak, jakby tylko czekał na okazję do zwrócenia uwagi jednej z zawodniczek.
I RUNDA
Pierwsza runda rozpoczęła się całkiem dynamicznie. Większa i silniejsza rywalka z Turcji próbowała „szarżować” na Polkę, stosując prymitywną taktykę prawy-lewy prosty, co Kuczewska kilka razy wykorzystała, sama rewanżując się ładnymi i czystymi ciosami. Boks Erivan Burut oglądało się fatalnie – wolne nogi, ubogi zasób ciosów i nieustanne klinczowanie. Runda bezapelacyjnie dla Kuczewskiej.
II RUNDA
Na początku tej odsłony Kuczewska była liczona przez sędziego, który z pewnością powinien jak najszybciej odwiedzić okulistę (i być może neurologa). W tej rundzie sędzia więcej przeszkadzał, niż pozwalał boksować, jednocześnie przy próbach klinczu ze strony Turczynki... zwracał uwagę obu zawodniczkom (?!). W pewnym momencie, po wymianie zawodniczek zakończonej celnym ciosem Natalii, zwrócił jej uwagę na cios zadany na udo rywalki kilka sekund wcześniej. Uznano że tę rundę wygrała Burut. Po Natalii widać było lekkie zmęczenie spowodowane intensywnym klinczowaniem silniejszej i wyższej rywalki.
III RUNDA
Ostatnie starcie to głównie przepychanki w klinczu oraz próby „duszenia” Natalii przy linach, przetykane krótkimi wymianami w zwarciu. Turczynka w swoim stylu – tępo i prymitywnie – parła na prostych nogach do przodu wyprowadzając niemrawe dyszle, po czym przytulała się do Polki i wykorzystując wzrost i siłę, próbowała okładać ciosami na głowę i korpus. Większość z nich Kuczewska przyjęła na gardę – element boksu całkowicie abstrakcyjny dla Erivan Burut, która nieustannie trzymała głowę wyprostowaną. Tak czy inaczej to ona wygrała ostatnią rundę i finalnie cały pojedynek.
Na uwagę zasługuje wspomniany sędzia ringowy. Pan o aparycji Pingwinka Pik-Poka na pozimowym roztrenowaniu, chyba nie do końca zna się na sędziowaniu, tudzież ma I-grupę inwalidzką dla niewidomych lub widzi tylko to, co chce widzieć. Do tego ta gestykulacja rodem z partii pasjansa – dystyngowane, wolne i posuwiste ruchy godne zawiadowcy ruchu kolejowego na stacji Koluszki centralne. Takich ludzi należy eliminować z sędziowania. I być może przekwalifikować przez urząd pracy na maszynistów.
Aby nie być gołosłownym podrzucam nagranie z walki ełczanki. Proszę obejrzeć pracę sędziego i porównać ją z tą wykonywaną przez innych arbitrów chorwackich ME. A co do wyniku walki – jak dla mnie Kuczewska jej na pewno nie przegrała. Jeszcze odnośnie samego sędziego – być może ewidentnie niewysportowany arbiter padł ofiarą klasycznego „maseczkowego” niedotlenienia... ale wpływ przewlekłego braku tlenu spowodowanego noszeniem kagańca, który chroni tylko przed mandatem to już inny temat.
Walka Natalii zaczyna się na 53:31
Swoją drogą jakim trzeba być psychopatą, aby kazać uczestnikom „dynamicznych/fizycznych” zawodów sportowych (jakby nie było sędziowie są ich uczestnikami) nosić maseczki. To chyba powinna być nowa, XXI-wieczna definicja słowa „sadyzm”.
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Yaro #3095937 21 mar 2022 18:41
Nie rozumiem o co chodzi autorowi artykułu,niestety ale Natalia wyrażnie przegrała ten pojedynek
odpowiedz na ten komentarz
Harry #3095907 21 mar 2022 10:20
A to jest artykuł czy wpis na facebooku? Co to są w ogóle za chamskie wjazdy na sędziego? Fajny przykład niesportowej postawy dla młodszych!
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz