Czy Wydminy i Stare Juchy odzyskają swoje miejsce na kolejowej mapie Mazur?

2022-12-16 09:57:36(ost. akt: 2022-12-16 12:37:13)

Autor zdjęcia: Pixabay

Kiedyś na tych 3 podełckich stacjach zatrzymywały się pociągi pośpieszne, teraz niektórzy chcieliby powrotu tego stanu rzeczy. Stowarzyszenie Aktywne Mazury wystosowało do ministerstwa infrastruktury petycję, w której apeluje o wprowadzenie koniecznych według nich zmian na lokalnej mapie kolejowej. Chcieliby ujęcia na niej Wydmin, Starych Juch i Starych Jabłonek. O co dokładnie chodzi?
Członkowie Stowarzyszenia chcieliby zrewidowania polityki przewozów pasażerskich zaproponowanej przez Ministerstwo Infrastruktury w tzw. Planie Transportowym.

Zgodnie z obowiązującym planem transportowym państwa aktualizacja Planu powinna nastąpić w latach 2023-2024, przy czym decyzja dotycząca konkretnego momentu jej przeprowadzenia zostanie podjęta przez ministra infrastruktury. I to właśnie do niego zwróciło się z petycją Stowarzyszenie.

Aktywne Mazury zauważyło, że w zaproponowanych tabelach ww. planu, na terenie naszego województwa warmińsko-mazurskiego, wśród przewidzianych stacji obsługujących pociągi międzywojewódzkie zabrakło 3 – kluczowych według członków Stowarzyszenia – miejscowości.

— Wśród tych stacji i przystanków osobowych nie uwzględniono postojów na stacjach, gdzie w przeszłości tradycyjnie miały miejsca postoje pociągów dalekobieżnych, tj. Wydminy, Stare Juchy oraz Stare Jabłonki. W tym miejscu pragniemy wskazać, że miejscowości te łączy fakt wykluczenia komunikacyjnego, mała liczba połączeń regionalnych czy ich turystyczny charakter. W Planie Transportowym zakłada się rozszerzenie siatki postojów pociągów dalekobieżnych o miejscowości o podobnych uwarunkowaniach, co Wydminy, Stare Juchy i Stare Jabłonki, jak np. Wielbark, Chorzele, Śniadowo, Czerwony Bór, Szadek, Młynary, Biskupiec, Sorkwity, Kosewo, Orzysz, Mikołajki, Okartowo. Są to miejscowości o statusie zbliżonym do Wydmin czy Starych Juch pod względem mieszkańców lub nawet mniejsze, jak chociażby Okartowo czy Kosewo — czytamy w petycji wystosowanej przez Stowarzyszenie do ministra infrastruktury. Podpisali się pod nim prezes Daniel Domoradzki oraz wiceprezes Michał Karpowicz.

Fakt pominięcia wspomnianych miejscowości w Planie Transportowym boli Stowarzyszenie, które wskazuje na historyczne uwarunkowania, zwracając uwagę, że „dalekobieżna kolej w Wydminach, Starych Juchach i Starych Jabłonkach była obecna przez dziesiątki lat”.

— Już dzisiaj w mniejszych i mniej atrakcyjnych miejscowościach, gdzie nawet siatka połączeń regionalnych jest bogatsza niż na Warmii i Mazurach zatrzymują się pociągi pospieszne. Za można wskazać stacje takie jak Niemojki, Sarnaki, Nurzec, Czeremcha czy Osowiec. Niemojki liczą około 900 mieszkańców, Nurzec to około 2 tys. mieszkańców, Czeremcha to 2,6 tys. mieszkańców, a Osowiec to zaledwie 300 mieszkańców. Żadna z tych miejscowości nie posiada nawet praw miejskich. Tymczasem Wydminy liczą ok. 2,3 tys. mieszkańców, Stare Juchy ok. 1,6 tys. mieszkańców, a Stare Jabłonki ok. 700 mieszkańców. Stowarzyszenie Aktywne Mazury zwraca przy tym uwagę, że postoje pociągów dalekobieżnych uatrakcyjnią przybywającym na Warmię i Mazury turystom wypoczynek w tych właśnie miejscowościach. Bowiem dla rodzin z małymi dziećmi, jak również dla seniorów, bardzo ważna jest podróż bez przesiadek z punktu A do punktu B. — argumentuje Stowarzyszenie Aktywne Mazury i apeluje do ministra, aby rozpoczął proces legislacyjny, który doprowadzi do zmian Planu Transportowego we wskazanym przez autorów petycji zakresie.


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5