Milionowe wynagrodzenie i emerytura za 25 lat pracy w domu - przełomowy wyrok hiszpańskiego sądu

2023-03-09 17:10:45(ost. akt: 2023-03-16 15:24:31)
Wiele pań musi dzielić obowiązki zawodowe z domowymi, co nie jest wcale taką łatwą sprawą.

Wiele pań musi dzielić obowiązki zawodowe z domowymi, co nie jest wcale taką łatwą sprawą.

Autor zdjęcia: Pixabay

Przełomowe orzeczenie hiszpańskiego sądu – mężczyzna musi zapłacić byłej żonie ok. 1 mln zł (204 624,85 EUR) oraz wypłacać jej emeryturę. Ivana Moral pozwała byłego męża za to, że przez całe małżeństwo de facto była „uwiązana” do obowiązków domowych i wychowywania dzieci.
W trakcie rozprawy rozwodowej kobieta domagała się od męża pieniężnego zadośćuczynienia / zapłaty za 25 lat pracy w domu. 48-latka stwierdziła przed sądem w hiszpańskiej Maladze, że w trakcie małżeństwa czuła się „ekonomicznie zagrożona, bezwartościowa i zawsze zależna od tej samej osoby”. Do tego miała nie mieć wglądu do spraw finansowych męża, a wszelkie sprawunki w tej materii były zapisane na jego nazwisko.

Z byłym już mężem poznali się w 1995 roku i doczekali dwójki dzieci. Kobieta zrezygnowała z kariery zawodowej i zajęła się domem – sprzątaniem, gotowaniem itd. oraz wychowywaniem potomstwa. Przed ślubem podpisała intercyzę, czyli rozdzielność majątkową.

— Zdecydowałam się wychować moje dwie córki, zadbać o męża i zapewnić, aby w domu zawsze wszystko było bez zarzutu — mówiła przez sądem, dodając, że dzięki jej pracy mąż mógł poświęcić się pomnażaniu majątku.

Były mąż Hiszpanki jest biznesmenem, dysponuje m.in. siecią klubów fitness. Ona sama stwierdziła w trakcie rozprawy, że w trakcie małżeństwa żyła „w nędzy, ze związanymi rękami i nogami, żebrząc” np. nie mogła córkom kupić rzeczy, jakie chciały lub których potrzebowały. Gdy starsza z córek pary skończyła 16 lat, ojciec odmówił opłacania jej dalszej nauki, co zmusiło dziewczynę do podjęcia pracy zawodowej, aby mogła wnosić czesne. Tymczasem mąż lekką ręką wydawał sporo pieniędzy na takie przedmioty jak np. kask motocyklowy warty 400 EUR i pomnażał majątek kupując sobie m.in. Porsche Cayenne, Range Rovera 4x4, pewną ilość motorów, czy wartą ok 4 mln UER 70-hektarową farmę oliwną. .

Sędzina prowadząca sprawę przyznała rację rozgoryczonej wykonywaną przez 25 lat „bezpłatną pracą” kobiecie i uznała, że były mąż musi zapłacić jej zaległą pensję w wysokości ok. 1 mln zł. jak i zapewnić 444 EUR (ok. 2 tys. zł) comiesięcznej emerytury. Z kolei córki pary mają otrzymywać na podobnej zasadzie 356 EUR (ok. 1,7 tys. zł) i 533 EUR (ok. 2,5 tys. zł).

— Ten wyrok reprezentuje pracę wszystkich kobiet, które pozostając w cieniu i przez lata są bez wątpienia fundamentalnym wsparciem: osobistym, małżeńskim i rodzinnym, dla mężów, aby ex-małżonek mógł rozwinąć skrzydła kariery i pomnożyć majątek, którym to nie chciał podzielić się w trakcie separacji — nie ukrywała zadowolenia z wyroku prawniczka Ivany Moral, cytowana przez brytyjskiego Mirrora.

Maciej Chrościelewski
na podst.: dailymail.co.uk / mirror.co.uk

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5