Dzień Kundelka - święto naszego najwierniejszego przyjaciela

2023-10-25 09:34:12(ost. akt: 2023-10-25 10:23:34)
Lusia - niespełna półtoraroczny kundelek przygarnięty z ulicy przez dziennikarza Rozmaitości Ełckich (wakacje 23)

Lusia - niespełna półtoraroczny kundelek przygarnięty z ulicy przez dziennikarza Rozmaitości Ełckich (wakacje 23)

Autor zdjęcia: MCH

Dzisiejszą datę koniecznie powinni odnotować w kalendarzu fani rozszczekanych czworonożnych przyjaciół. 25 października obchodzimy w naszym kraju „Dzień Kundelka” - święto poświęcone najwierniejszemu przyjacielowi człowieka. I wcale – jak widać – nie musi to być przyjaciel z rodowodem.
W jednej z pierwszych polskich encyklopedii pod hasłem „koń” napisano: „jaki jest koń i jak wygląda – każdy wie”. I o ile możemy śmiać się z tejże wyczerpującej definicji, to zapytani o to, czym jest kundel – co powiemy? Kynolodzy i eksperci od naszych ogoniastych przyjaciół mają „naukowe” wytłumaczenie tego, czym są kundelki. A co powiedzą właściciele takich psów i miłośnicy zwierząt? Cztery łapy i ogon – pies jak pies, prawda? I na pewno zasługuje na tyle samo miłości co rasowiec z rodowodem.

Dlatego 25 października obchodzimy w naszym kraju święto poświęcone „pospolitym” Burkom i Azorom - Dzień Kundelka. Data ta jest jednocześnie „Dniem Ustawy o Ochronie Zwierząt”. Nadmiar miłości ludzi do czworonożnych (i nie tylko!) przyjaciół zapewnia dodatkowo fakt, iż w ogóle cały październik jest miesiącem dobroci dla zwierzaków.


Tego dnia wielu właścicieli kundelków dopieszcza swoich ogoniastych towarzyszy. Organizowane są nawet wystawy takich psów, analogicznie jak ma to miejsce w przypadku wystaw „rasowców”. 25 października to także dzień, w którym wiele schronisk dla zwierzaków organizuje tzw. dni otwarte, podczas których zachęca się nas do przygarnięcia bardzo pospolitych w psich bidulach kundelków. Szukacie przyjaciela na całe życie? Spójrzcie na te dwa teksty:


Zachęcamy do adopcji piesków i podsyłamy pomocne linki:


Oczywiście każdy pies jest wart miłości, ale kundelki są w pewien sposób wyjątkowe. Wielu badaczy (np. prof. W. Bogdanowicz z Polskiej Akademii Nauk) uważa, że nierasowe psy – mieszańce w wielu aspektach przewyższają swoich certyfikowanych braci. Kundle są tak naprawdę bliższe genetyką do swojego psiego praprzodka. Dlaczego? Ponieważ towarzysząc człowiekowi od tysięcy lat miały po prostu więcej „okazji” do socjalizowania się z nami, stąd lepiej wiedzą co w ludzkiej duszy "piszczy".


Kundelki „przyszły” do nas z Azji, wraz z ludami migrującymi po nieolitycznym świecie. Jak wykazały badania, kundelki są również zdrowsze od swoich rasowych kolegów, mają także, generalnie, bardziej wyostrzone zmysły węchu i smaku. No i jak mówi starożytne, chińskie przysłowie:

„Pies to jedyne stworzenie na świecie, które kocha Ciebie bardziej, niż Ty sam siebie”

Maciej Chrościelewski

Lusia i jej maskotka Gagarin vel Soviet

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5