Swojskie klimaty w centrum Ełku

2014-07-10 21:35:16(ost. akt: 2014-07-10 21:37:32)

Autor zdjęcia: Adam Worwecki

Ełk ma wielkomiejskie aspiracje, ale ciągle swojsko-wiejską duszę. I to wcale nie jest złe. Bo duszą każdego miasta są sąsiedzi, a nie mieszkańcy.
Im większy staje się Ełk tym jest mniej przytulnym miejscem do mieszkania. Niedługo z ełckich podwórek znikną takie swojskie klimaty jak to pranie, które sfotografowałem w samym środku Ełku.

A szkoda, bo takie pranie na podwórku to już ostatni ślad tego, że mieszkają tam jeszcze znajomi sobie sąsiedzi, a nie anonimowi dla siebie mieszkańcy.

Zobacz inne artykuły tego dziennikarza obywatelskiego: kliknij tutaj

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste.
Swoją stronę założysz klikając na elk.wm.pl w ramkę " ZAŁÓŻ PROFIL ", która znajduje się w prawym, górnym roku strony. Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij tutaj Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna


Ten tekst napisał dziennikarz obywatelski. Więcej tekstów tego autora przeczytacie państwo na jego profilu: lyck

Komentarze (8) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. ełczanka #1435823 | 89.228.*.* 10 lip 2014 22:29

    też to lubię, czasami dziwie się sobie że jmam chyba jakiś pociąg do PGRów, ale brakuje mi klimatu tamtych podwórek. Teraz pusto, smutno, mało kto ze sobą gada, a na nowych osiedlach wogóle zero duszy

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

  2. antek #1435894 | 81.190.*.* 11 lip 2014 03:20

    Zbędny artykuł. Ma każdy prawo wygłaszać swoje opinie, ale jeśli do tego dochodzi dodajcie zakładkę "po sąsiedzku". A to jest głównym tematem. Mało interesującym.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. x #1435963 | 89.228.*.* 11 lip 2014 08:20

      Nie ma rodowitych Ełczan!! Wszędzie wszechobecność ludności napływowej. Widać to i słychać. To ,że ktoś się urodził w Ełku nie znaczy ,że jest rodowitym tego miasta mieszkańcem. Istotą tematu jest wielopokoleniowość czyli przynajmniej od 5 pokoleń czyli około 100-150 lat. A takich rodzin nie ma.

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. dron #1436013 | 46.151.*.* 11 lip 2014 09:33

        Nie martwcie się ,idą wybory samorządowe już na osiedlach Konieczki i Kilinskiego objawili się animatorzy - pan Skóra na kilinskiego i pan Klimowicz na Konieczkach,pozakładali strony internetowe z tych osiedli i służą wam wyborcy dobrymi radami.Taki zryw obywatelskiej troski -piszę sświadomie obywatelskiej bo są oni członkami PO ale się nie przyznają do tego ,pewnie z uwagi na niskie notowania w kraju i całkowity blamaż w powiecie a obaj są pracownikami starostwa powiatowego w Ełku,jeden jest naczelnikiem wydziału od propagandy (b.przewodniczący kołaPO) drugi (skarbnik koła) zajmuje stanowisko kontroli kolegi partyjnego Piłata (obecnego szefa koła),taka wewnątrzpartyjna kontrola jednego partyjnego przez drugiego partyjnego. Czyżby obawiali się iż naród ich nie wybierze i trzeba będzie pożegnać się z ciepłymi posadkami w urzędzie powiatu.Zapewniam was że w tym urzędzie jest ich więcej.Trzeba b edzie rozbujac znowu te puzzle.

        Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        1. Wspolczuje Drogiej @ Elczanka. #1436157 | 81.190.*.* 11 lip 2014 12:21

          Bardzo wspolczuje Drogiej @ Elczanka, zeludzie zaczynaja tesknic za PGR-ami, za tymi grubymi czesto ekonomami i dyrektorami PGR-ow, ktorzy nawet kopali w dupe pracownikow z rana na porannych zbiorkach, i uciekli do wiekszych miast.Zwykle dostawali jalmuzne od sasiadujacych rolnikow za tzn. sasiedztwo, np, parka prosiakow z kazdego miotu, za niby szkody bydla wyrzadzonego przy miedzy. Ale to wszystko to jest wielkie gowno w porownaniu z na przyklad...... ZABIERANIU OSTATNIEJ KROWY przez komornika od rodziny chlopa / bez zdrowia i bez ubezpieczenia/, za koleguwy za chwasty nie obkoszone na czas np. 1 lipca i za nie przekopane/ zakonserwowane/ , na czas rowy meloracyjne dlugosci okolo 1 kilometra ./ podmokly teren pola/./ i to przy chorym rolniku, dziesieciu dzieciach malych i niedoleznych dziadkach. O CZYM MY ROZMAWIAMY LUDZIE? Gdzie sa te DYREKTORY? W Stradunach mieszka maly czlowiek, ktory bedac pracownikiem fizycznym/ miedzy innymi furman/ bedac swiadkiem na zbiorce porannej przed 7 rano byl swiadkiem, jak dyr. PGR uderzyl robotnika w twarz w obecnosci calego pgr, ./ Dyr byl wczesniej wojskowym wys. ranga/. i tem maly czlowiek jako jedyny stanal w obronie tego robotnika i probowal kopnac w dupe duzego chlopa, dyrektora. Musial wyniesc sie z tego pgr-u z czasem, ale zostal bohaterem, bohaterem PGR-u.Amen.

          Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz

        Pokaż wszystkie komentarze (8)
        2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5