Ełczanka w szpitalu po uderzeniu pioruna

2018-07-30 09:44:14(ost. akt: 2018-07-30 10:10:36)

Autor zdjęcia: Pixabay

Podczas niedzielnej (29.07) burzy 37-letnią kobietę poraził piorun. Jej 5-letniemu dziecku nic się nie stało.
W niedzielę nad regionem przeszły gwałtowne burze. Ich efektem były przerwy w dostawach prądu, zalane podwórka. Do tragedii doszło też w centrum Ełku. 37-letnia kobieta idąc ze swoim 5-letnim dzieckiem trzymała w ręku parasol. Nagle uderzył w nią piorun.

— Informację otrzymaliśmy około godziny 18 z pogotowia ratunkowego. Kobieta została zabrana do szpitala z poparzeniami klatki piersiowej. Jej dziecku nic się nie stało — powiedziała rzecznik ełckiej policji, Agata Jonik.

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa podaje, że tylko w województwie warmińsko-mazurskim straż pożarna interweniowała wczoraj aż 145 razy. IMGW ogłosiła dla naszego województwa ostrzeżenie 1. stopnia.

mro

Komentarze (12) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. widzaiłem w Biesczadach ...... #2545757 | 193.46.*.* 30 lip 2018 10:24

    widzaiłem w Biesczadach ......ludzi idących w burze z parasolkami w dłoni

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Kolomolo #2545781 | 37.47.*.* 30 lip 2018 11:08

      Jest burza to się nie wychodzi na podwórko

      Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      1. ZzZ #2545782 | 37.8.*.* 30 lip 2018 11:10

        Teraz może zagrać w lotto B-)

        Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

      2. dziennikarzu Mro #2545784 | 31.0.*.* 30 lip 2018 11:25

        Z tytułu wynika, że to kobieta uderzyła piorun ;-)

        Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        1. lol #2545888 | 213.76.*.* 30 lip 2018 14:58

          37-letnią kobietę poraził piorun. Jej 5-letniemu dziecku nic się nie stało. Ich pies od chwili uderzenia pioruna nieustannie szczeka, w akwarium malucha nie wiadomo skąd pojawiła się złota rybka a jej mąż - czyli znaczy się tej żony, kobiety a nie rybki - boi się wyjść z domu.

          Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

        Pokaż wszystkie komentarze (12)
        2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5